Witajcie :)
Nareszcie mogę odetchnąć...wreszcie koniec promocji! :POd kilku tygodni Rossmann,Natura,Hebe 'atakowały' nas zniżkami -40 i 49%,i jak tu nie skorzystać?
Zbierałam wszystkie paragony i zrobiłam podsumowanie :)Jesteście ciekawe co zakupiłam i ile wydałam?Zapraszam do czytania i oglądania :)
W pierwszym tygodniu drogeria Rossmann zrobiła promocję -49% na podkłady,pudry,róże.
Zakupiłam z każdego po jednym ;)
1.Mój ulubiony puder Eveline Celebrities Beauty 22 Natural (recenzja TU)
2.Róż na policzki Bourjois 95 Rose de Jaspe
3.Podkład Bourjois Healthy Mix-mam z zeszłego roku nr.53,teraz wzięłam ciut jaśniejszy 52.
Drugi tydzień to makijaż oczu-tusze,cienie,kredki.Wzięłam 3 tusze:
1.Uwielbiany przez mnie Maybelline Falsies-wodoodporny
2.Drugie opakowanie Lovely Pump Up-świetny tusz! (recenzja TU)
3.Oraz równie popularny Wibo Growning Lashes-jeszcze nie testowałam :)
Trzeci tydzień (ten obecny,aktualny do jutra) to promocje na szminki i lakiery do paznokci.
1.Szminka Rimmel Lasting Finish 050 Paradise
2.Szminka Bourjois Shine Edition 26 Beige Democrachic
3.Masełko do ust Revlon Colorburst 050 Berry Smoothie (to zakupione w Hebe)
iiiiii lakiery :D
1.Revlon Parfumerie 090 Bordeaux
2.Sally Hansen 165 Pink Punk
3.Miss Sporty Maxi Brush 390
4.Rimmel Rita Ora 703 White Hot Love
5.Rimmel Rita Ora 853 Pillow Talk (recenzja TU)
6.Eveline Mini Max 819
7.Lovely Top Matte
Poniżej zakupy w drogerii Natura:
1.Zmywacz z essence kokos i papaja-pięknie pachnie :)
2 i 3 to lakiery Essence Colour&go 176 Headphones on! i 156 Me&My Lover
4 i 5 to kredki Sensique 113 szara i 117 jasny fiolet
6 i 7 Cienie Sensique Velvet Touch 136 i Pearl Glow 211
I moja zawartość paczki która dzisiaj przyszła z Avonu:
Lakiery żelowe Mauvelous i Dazzle Pink
Woda perfumowana TTA Together
Szminka Ultra Colour Iced Coffee
Tusz do rzęs Super Shock Brights w odcieniu Emerald
Ulubiony tusz do rzęs wodoodporny ExtraLasting.
AMEN :D
Nazbierało się,prawda?
a teraz cena...nie licząc Avonu za wszystkie pozostałe kosmetyki zapłaciłam ok...220 zł :) Kwota spora ale normalnie zapłaciłabym prawie dwa razy więcej (tyle że wtedy nie poszłabym na aż takie zakupy :D ) Ja jestem zadowolona że udało mi się upolować niektóre z tych rzeczy.Praktycznie wszystko kupiłam za pieniążki otrzymane w prezencie imieninowym więc nie odczułam że mój portfel ucierpiał.Teraz mam spokój na dłuższy czas,nawet oglądanie ulotek i katalogów z kosmetykami przestało mnie ruszać,szok :D
A Wy dużo wydałyście na ostatnich promocjach? Macie coś z moich kosmetyków? :)
ładnie się obkupiłaś, healthy mix używam stale, szkoda, że u mnie w rossmanie nie ma szaf revlonu, na pewno bym się na coś skusiła ;-) a tak to chyba wydałam mniej niż Ty ale trochę też ;-)
OdpowiedzUsuńszkoda, ze nie mogłam skorzystac :(
OdpowiedzUsuńoj ja nawet nie podliczam bo bym miała wyrzuty sumienia za zakupowe szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńJa tez nie podliczam, chyba lepiej nie wiedziec ;) A zakupy bardzo fajne. Jak pachna te perfumy z Avonu?
UsuńZapach Together pachnie jak dla mnie kwiatowo-brzoskwiniowo :) na początku świeży,duuużo kwiatów,zaraz wyłania się brzoskwinka i robią się bardziej kremowe :) zapach ciepły,wiosenny,podoba mi się :)
UsuńMi by się pewnie podobał, ale mój mąż będzie kręcił nosem na brzoskwinię...
UsuńWow, świetne zakupy ale cenowo jak dla mnie trochę za wysoko :D Ja aż tak nie poszalałam ale pewnie ponad 100 zł by wyszło :). A może nie... ;)
OdpowiedzUsuńPump up mam od dawna i bardzo go lubię, zielonej maskary jeszcze nie testowałam, ale jestem jej ciekawa.
OdpowiedzUsuńMajka, ile cudnych lakierów!!!! Mnie strasznie te masełka revlon kuszą ale kurde nie widziałam tutaj żadnego;( oj ja w tym miesiącu poszałam tez na maxa, nie wiem co mnie opętało :/
OdpowiedzUsuńJoluś lakiery zakupiłam takie,jakich w sumie jeszcze nie mam-co jest zadziwiające przy liczbie 80 sztuk :D
UsuńMam nadzieję że opętanie zakupowe nam już przejdzie,co?
Żałuję, że obecnie mam dostęp tylko do Rossmanna w którym nie ma połowy szaf :( Ale bynajmniej nie zbankrutowałam do końca, starczyło jeszcze na zakupy w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, ja w Rosiu jedynie na 2 lakiery i szminkę się skusiłam :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję! :-) no tak, Rossmann i promocje, to trzeba poszaleć!
OdpowiedzUsuńJa akurat nie poszalałam i wydałam ok 10zł w Rossmannie na lakiery bo w sumie nic więcej nie potrzebowałam. Chociaż z AVON z nowego katalogu co nieco mnie kusi - choć w sumie żele do mycia twarzy mojemu chopinie muszę zakupić
OdpowiedzUsuńAle tego kupiłaś :D Ale w sumie takie okazje zdarzają się rzadko :P Trzeba korzystać :D
OdpowiedzUsuńNo poszalałaś ;))) Super kolorki lakierów, inne niż moje i Sally i Miss S fajne, ale postaram się nie skusić ;))))Pump up tusz też się pokusiłam ale na razie mam mieszane uczucia...
OdpowiedzUsuńwow szaleństwo!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będziesz zadowolona z growing Wibo, świetny tusz, miałam 3 razy
ciekawi mnie nowa woda Avon, w katalogu ładnie pachnie
widzę, że trochę zaszalałaś;)
OdpowiedzUsuńTa woda z Avonu jest cudowna! W ogóle ich zapaszki są fajniutkie. ;)
OdpowiedzUsuńmiałam kilka produktów, m.in podkład helalthy mix, róz z burżuja,a i o pomadce z niego pisałam ostatnio, lakiery Rimmel uwielbiam no i tusze maybelline tez się przewineły- myslę, że Twoja zakupy sa na prawdę udane :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdużo kupiłaś, ale same ciekawe lub sprawdzone rzeczy, także z sensem :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, kilka produktów miałam okazję używać ;-)
OdpowiedzUsuńteż skusiłam się na ten tusz z Lovely i jestem w trakcie testów :)
OdpowiedzUsuńJa również kupiłam pump up:-) moje podsumowanie będzie w przyszłym tygodniu:-) muszę zrobić zdjęcia-bo dtrochę tego jest. Zazdroszczę Ci takich marek jak bourjois,revlon,saly hansen
OdpowiedzUsuńWidzę mój ukochany róż Bourjois. Jest naprawdę genialny ;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy:) Daj znać jak Ci się sprawdza lakier z Revlonu.
OdpowiedzUsuńNa szczęście promocje już się skończyły, więc można wreszcie odetchnąć :D
świetne zakupu:) ja kupiłam tusz z max factora 2000 calorie:)
OdpowiedzUsuńRóże do policzków z Bourjois bardzo lubie, swój pierwszy zużyłam do końca przez jakieś 3 lata i kupiłam go ponownie ;)
OdpowiedzUsuńCzym pachnie ten lakier Revlona? Poproszę też o opis wody z Avonu, bo miałam ja na oku ;) Widzę, że kupiłaś to masełko do ust, ciekawe jak Ci się spodoba, ja jestem ciekawa Twojej pomadki Bourjois ;)
OdpowiedzUsuńLakier Revlon pachnie..hmm...jeżynowo-malinowo chyba,tak mój nos wyczuwa :D wczoraj pomalowałam nim paznokcie więc za kilka dni coś o nim opowiem :)
UsuńTogether pachnie kwiatowo-brzoskwiniowo,wyczuwam też różowy pieprz który lubię w perfumach bo tak fajnie łaskocze nozdrza :D bardzo fajny zapach,wiosenny :)
Jak ja się cieszę, że już koniec z tymi zniżkami ! Moje fundusze trochę odżyją! :)
OdpowiedzUsuńNormalnie też bym tyle nie kupiła..ale -49% kusi !
Najlepszym moim zakupem był róż z Bourjois:D
ja na blogu ostatnio pisałam co upolowałam :) i mam tusz z Lovely pump up chyba 5te jak nie dalej opakowanie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tusz Curling Pump Up, kupiłam 3 opakowania :D
OdpowiedzUsuńHej kochana:) widze że lubisz rozdania:) więc zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńhehe :D kochana też tak teraz mam, że oglądanie gazetek promocyjnych mnie nie rusza :D
OdpowiedzUsuńnawet katalogi Avonu mnie nie ruszają,masakra :D
Usuńja sporo mniej wydałam;) ale czasem można zaszaleć, zwłaszcza jak to taka okazja:)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tuszu ExtraLasting. Mam nadzieję, że się pojawi :):)
OdpowiedzUsuńtak,chętnie zrobię recenzję i to nawet szybko bo ten tusz miałam już kilka razy :)
UsuńBardzo się cieszę ! :D
UsuńCiekawe zakupy :-) Ja najwięcej kupiłam lakierów do paznokci i na razie nie mam w planie nowych zakupów ;-)
OdpowiedzUsuńJa najwięcej skorzystałam z promocji na lakiery. Mój portfel cierpi, ale nie mogłam się powstrzymać :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy!
OdpowiedzUsuńTeż mam szminkę Bourjois nr 26 :)
Lakier Pillow talk też kupiłam, nad białym dumałam, ale nie wzięłam jednak
Lakiery żelowe tak pół na pół mnie kuszą i nie kuszą ;)
dużo fajnych rarytasków :)
OdpowiedzUsuńzakupy udane :D
OdpowiedzUsuńMaybelline Falsies jest genialny, ale pod koniec zaczął kleić rzęsy.. Wibo Growning Lashes dla mnie genialny.
Super zakupy, aż miło popatrzeć i uciszyć nieco sumienie ;)
OdpowiedzUsuńPodkład Bourjois Healthy Mix - muszę go w końcu spróbować!!
Spore zakupy, ale właśnie normalnie zapłaciłoby się więcej.. i w ogóle ich nie dokonało:)
OdpowiedzUsuńJa takie zakupy traktuję jak inwestycję, bo jednak taka ilość kolorówki starcza na lata.. :))
Jednoczę się z Tobą w 100% :D
Też ciekawe łupy się na zbierały u Ciebie. Jestem bardzo ciekawa zapachu, zastanawiam się nad jego zakupem. Można prosić o recenzję?
OdpowiedzUsuń