Cześć :)
Dziś o masce do włosów Bingo Spa :)Długo się zastanawiałam którą maskę wybrać-jest sporo rodzajów,a ponieważ często wybieram nabłyszczajace,zdecydowałam się na moc i blask proteiny kaszmiru i kolagen.
Duży słoik zawiera 500 g produktu. Zapach? Trochę dziwny,fryzjersko-męska nuta,na włosach pachnie świeżo,ale nie mój typ,wolę te słodsze...
konsystencja niby gęsta,ale taka mokra...w sumie w porządku :) Co do działania to niestety...w przypadku moich włosów klapa,no ale moim włosom ciężko dogodzić :/
Mam włosy proste,trochę szorstkie i przede wszystkim ciężko rozczesujące się. Lubię maski gęste,treściwe,i już zwykle w trakcie spłukiwania wiem czy maska jest dobra dla moich włosów,musi się ją ciężko spłukiwać,a włosy mają być śliskie,lejące :) Ta maska spłukała mi się od razu,nie wniknęła we włosy,już pod koniec spłukiwania włosy zrobiły się papierowe i trudne do rozczesania...
Moim włosom niestety nie pasuje :( Oddałam ją koleżance na spróbowanie,ale jeszcze nie wiem czy u niej się sprawdziła. Może jakbym wybrała inną...ale raczej się nie zdecyduję,wróciłam do moich sprawdzonych :)
Jeśli kusi Was jednak spróbować tę lub inne maski,zapraszam TUTAJ :)
Szkoda że się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie trafny wybór. Znając moje uwielbienie do shea pewnie wybrałabym właśnie taką maskę :)
OdpowiedzUsuńU mnie U mnie tylko 1 kosmetyk( z 3, które miałam tej marki) sprawdził się w 100%
OdpowiedzUsuńSłabo z tą maską.
OdpowiedzUsuńJaka szkoda,że się nie sprawdziła :/ :/
OdpowiedzUsuńMnie też nic nie dawały, ale można zużyc do robienia masek domowej roboty lub jako maski przed myciem, dla ochrony włosów przed szamponem ;)
OdpowiedzUsuńJa sie zrazilam do ich masek, gdy po otwarciu po 5 dniach pojawiła sie pleśń....
OdpowiedzUsuńfuj ;(
UsuńPlanuję zakupić jakąś maskę z tej firmy, jak wykorzystam moje zapasy Kallosa ;)
OdpowiedzUsuńJa mam z zieloną glinką, niedługo o niej napiszę, szkoda, że Twoja się nie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńCiekawe jakby się u mnie zachowała.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale jak patrzę na skład to podejrzewam, że moje włosy również nie polubiłyby się z nią.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej maski, szkoda że się nie sprawdziła:(
OdpowiedzUsuńNie zmarnuje sie - moze kolezance sie przyda ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńja jeśli chodzi o maski pozostaję przy Kallosie który u mnie się sprawdza bardzo dobrze ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zdecydowałam się z BingoSpa na kurację do włosów z błotem karnalitowym i bardzo fajnie się u mnie sprawdza :-)
OdpowiedzUsuńStacjonarnie nigdzie nie mogę dostać tych masek, muszę zamówić przez internet :)
OdpowiedzUsuńMuszę wybrać się do Auchan i zdobyć coś od nich...wreszcie;)
OdpowiedzUsuń