5 tygodni temu,tuż przed świętami,pokazałam Wam pierwszą część moich lakierów do paznokci-z tego co czytam,drugą część obiecywałam tydzień później,no cóż, tak mi się przeciągnęło :D
Nie rozgaduję się,bo to post do oglądania,więc oto moja druga 14-stka lakierów z nazwami odcieni,może coś Wam wpadnie w oko :)
Ładne? wpadło Wam coś w oko? :)
Pierwszą 14-stkę możecie obejrzeć TUTAJ :)
W moim posiadaniu jest znacznie więcej lakierów,bo ok.80 :D ale sporo już wycofanych,więc nie robiłam zdjęć,trochę też czeka dopiero na zdjęcia,bo są nowe. Przechowuję je w dwóch koszyczkach:
Ile macie lakierów? Jakie lubicie kolory najbardziej? :)
Widzę,że nie tylko ja mam bzika na punkcie lakierów do paznokci :) Z Sally Hansen jest rewelacyjny : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie ♥
O wow! Ile tego masz :) Świetne lakiery.
OdpowiedzUsuńJa mam zdecydowanie mniej :( Twoja kolekcja jest imponująca :)
OdpowiedzUsuń2 i 3 lakier podoba mi się najbardziej! :) :)
OdpowiedzUsuńTez lubię Sally Hansen :)
OdpowiedzUsuńJa mam już dużo za dużo lakierów, ale ostatnio mam fazę na neony, więc... będzie ich więcej :)
Uwielbiam MiniMaxy :) Mam ich ponad 20 szt :P Co daje też do myślenia, ile mam wszystkich lakierów... Nie liczyłam ich dawno, ale podejrzewam, że (niestety) 150 to mam ich na pewno...
OdpowiedzUsuńwow jak duża kolekcja:) Ja posiadam 30 i myślałam że to dużo...
OdpowiedzUsuńMuszę policzyć swoje :) Podobają mi się wszystkie kolory, a najbardziej korale, róże i ostatnio fiolety :)
OdpowiedzUsuńCzerwień SH to dla mnie ideał jeśli chodzi o kolor. Cudny jest :)
OdpowiedzUsuńoch, młodość! w latach 80-tych kupowałam u tzw"prywaciarza" na starówce w Poznaniu lakier w kolorze żółtka jajka i taki kolor do dziś uwielbiam (na lato), generalnie lubię fiolety-ciemne, jasne, opalizujące, wrzosy itp, lubię też piaskowe ale strasznie mi niszczą płytkę podczas zmywania i nawet podkładowy tego nie zmienia :(
OdpowiedzUsuńmiałam kilka żółtych ale wszystkie robią mi smugi,trzeba 3 warstwy nakładać...może znasz jakiś dobrze kryjący? :)
UsuńJa mam sporą ilosc lakierow, jednak nie bardzo mam czas aby sie bawic w malowanie.. :D U Ciebie zauwazylam parę perełek ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJa mam mniej i ostatnio kupno ich mnie nie kusi ani już tak nie rajcuje...hmmm na promo roska kupiłam tylko 2 i to i tak nie z przekonaniem ;)
OdpowiedzUsuńJa na bieżąco wydaję :) wiec obecnie nie mam ich wiele :)
OdpowiedzUsuń1, 2 i 9 najbardziej mi się podobają. Dobry pomysł na posta, może i ja taki zrobię ;)
OdpowiedzUsuńzrób Joluś :) miałam sporo zdjęć więc połączyłam żeby było w jednym poście :)
UsuńWszystkie ładne ^^ Dzisiaj liczyłam swoje i wyszło... zdecydowanie za dużo :D
OdpowiedzUsuńniesamowita ta twoja prywatna kolekcja lakierów :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio walczę sama ze sobą i zmniejszam ilość posiadanych lakierów. Kiedy zaczynałam było ich 30-40. W tej chwili nie licząc odżywki i topu mam 17 sztuk. Koniecznie chcę się pozbyć 8 - bo są mi niepotrzebne po prostu (rzadko po nie sięgam to po co mają leżeć i się starzeć). Ostatecznie chciałabym z ilością lakierów oscylować ok. 5 - a na pewno nie przekraczać 10.
OdpowiedzUsuńswietna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńmój zbiór tez jest podobnych rozmiarów :)
OdpowiedzUsuńja tez mam dużo, ale chyba Ty masz więcej....ja najbardziej lubię nudziaki, fiolety i wszelkie odcienie czerwonego....
OdpowiedzUsuńMam więcej, bo lekko ponad 100 :) spodobał mi się błękitny z rimmela :)
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie, szczególnie te piaskowe, rewelacja, wszystkich swoich lakierów mam ok 10 sztuk :P
OdpowiedzUsuńNiezła kolekcja lakierów...ja też mam ich sporo ale ostatnio moje paznokcie dają mi się we znaki i nie maluję ich...ehh mam nadzieję, że w końcu dojdą do siebie :-)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się niebieskie odcienie, a ten pierwszy Minimax 819 cudo.
OdpowiedzUsuńJa myślałam, że moja kolekcja jest duża (ok 20 szt), ale to co widzę u Ciebie to obłęd :)Jak Ci się udaje zdecydować, którego użyjesz? Wybór lakieru trwałby u mnie dłużej niż samo malowanie!!!