A dzisiaj taki szybciutki post :)
Mydełko,kolejne od Polleny z serii Biały Jeleń :)Od wiosny poznaję sporo mydeł w kostce.Stosuję je tylko do mycia twarzy (no ok,jeszcze do mydlenia pach przed depilacją :D ) . Biały Jeleń Naturalnie to seria kilku mydełek z naturalnymi składnikami. Miałam już wersję Słonecznik,dziś kilka słów o Bursztynie. "Mydło toaletowe z olejem z bursztynu przeznaczone jest do pielęgnacji skóry zmęczonej, wymagającej dużego zasobu energii potrzebnej do odnowy komórkowej skóry. Bursztyn poprawia nawilżenie i natłuszczenie skóry powodując wzrost jędrności i elastyczności skóry."
Mydełko bursztynowe to tradycyjna prostokątna kostka,która ma bardzo przyjemny,słodko-świeży zapach. Wielu osobom Biały Jeleń kojarzy się tylko z szarym pachnącym mokrą tekturą mydłem-takie też mają :D ale akurat seria "naturalnie" ma przyjemne zapachy :) Pieni się też doskonale-nie trzeba trzeć łapami pół minuty żeby powstała piana,pojawia się dużo szybciej i jest gęsta,treściwa.Mydełko oczyszcza świetnie,nie podrażnia skóry,ale też niezbyt nawilża więc zalecam zaraz zastosować krem :)
Czy lubię? Tak :) Tak samo jak wersję słonecznikową,z obu jestem zadowolona :) a są jeszcze dwa rodzaje do wypróbowania-nagietek i otręby pszenne :)
skład:sodium tallowate,sodium cocoate,aqua,parfum,glycerin.hellanthus annuus seed oil,amber extract,mica(and)titanum dioxide,sodium chloride,sodium hydroxide,tetrasodium editronate,ci14700,ci21100.
Bardzo lubię te mydełka <3
OdpowiedzUsuńNie polubiłam mydeł BJ, a miałam ich kilka. Mydła z tłuszczu zwierzęcego niezbyt służą mojej skórze
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do mydeł w kostce, chociaż nie powiem, jestem ciekawa tego z otrębami pszennymi :)
OdpowiedzUsuńmuszę w koncu je wypróbować
OdpowiedzUsuńLubię mydła w kostce ;)
OdpowiedzUsuńIch cena jest teraz strasznie wysoka, lubię najbardziej jednak to z płatkami owsianymi ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych mydełek :)
OdpowiedzUsuńmam jakies to mydlo z SB ale na razie czeka
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować takie do mojej mordziaty :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wyprobowala ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńdawno nie miałam mydeł z białego jelenia, muszę do nich wrócić, fajnie, że jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie miałam tych mydełek jeszcze :)
OdpowiedzUsuńŚrednio lubię mydła w kostce chociaż mam kilka czekających na swoją kolej:) Kamila jednak usilnie kusi mnie do testów:P:) I Ty również:D
OdpowiedzUsuńKamila powinna po dupie dostać bo tak kusi różnymi rzeczami że szok :D dostanie klapsa w sierpniu bo się z Nią zobaczę znowu :D
UsuńA ja aktualnie używam mydło dziecięce Himalaya :) Pięknie pachnie, jest w miarę łagodna i dobrze oczyszcza :)
OdpowiedzUsuń