Witajcie :) Wiem że bardziej lubicie kosmetyki które możecie same stosować,ale czasem możemy sprawić przyjemność komuś z domowników,np.mamie,i podarować jej np.krem od Miraculum z dojrzałej serii Pani Walewska :)
Ja osobiście mogę go już stosować gdyż jest dla kobiet od 30 roku życia :)
Co mamy w kremie ActiVITA C? Kwas askorbinowy,olej arganowy,pro-retinol,tokoferol,witaminę C.Krem intensywnie regeneruje,rozjaśnia skórę,wygładza i przywraca elastyczność skórze :)
Kto zna z widzenia kremy Pani Walewska,zapewne ma na myśli "babcine" szafirowe opakowanie (KLIK) i mega tłuste kremy.Owszem,one jeszcze istnieją (jeden z nich uwielbiam zimą) ale Miraculum tworzy też nowocześniejsze i bogatsze serie :)
Przyznaję się bez bicia,że użyłam tego kremu tylko kilka razy-mam inne które stosuję,ale ten chciałam przetestować żeby porównać do klasyka:)
Krem jest bardzo lekki-konsystencja kremowa ale jakby z wodą,lekka i mimo że przeznaczony głównie do skóry suchej,w moją tłustą buźkę dobrze się wchłaniał :) Oczywiście nie na tyle żebym mogła stosować go pod podkład,bo zbyt szybko się błyszczałam,ale na noc był naprawdę fajny,nie kleiłam się do poduszki :) Zapach świeży,zupełnie nie babciny.Czułam rano nawilżenie,miękką odświeżoną skórę.Myślę że Waszym mamom na pewno by się ten krem spodobał-przyjemny codzienniaczek :) Ja mojej mamie niestety już nie mogę go dać,więc podarowałam starszej koleżance.
Jeśli wpadnie Wam w oko na półce w sklepie,wiedzcie że jest dosyć dobry i myślę że warto spróbować :) Kosztuje 22.99 zł.
Na koniec skład:
Ciekawy krem, może faktycznie zakupie go mojej mamie w prezencie:)
OdpowiedzUsuńPóki co mam zapas kremów ;) ale myślę, że na zimę byłby dobry :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę :)
OdpowiedzUsuńKremu nie znam. Jednak pani Walewska kojarzy mi się z cuchnacymi perfumami które kiedyś używała moja babcia. A widzę że krem jest dość ciekawy.
OdpowiedzUsuńCiekawy ten krem. Ja mam już swoje sprawdzone produkty do twarzy i raczej nie będę eksperymentowała z nowymi kremami żeby nie nabawić się jakiegoś wysypu.
OdpowiedzUsuńnie zauważyłam przecinka w cenie i myślałam, że kosztuje ponad 2 tysiące hah :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie potrzebuję kremów przeciwzmarszczowych, ale tylko się obejrzę i pewnie bede musiała... :P pozdrawiam, zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńkupiłabym mamie jesienią ;p
OdpowiedzUsuńMama używałam kiedyś :)
OdpowiedzUsuń