No i wróciłam z nad morza,było cudooownie <3
Może się pokuszę o wakacyjny post,przemyślę i przejrzę zdjęcia :)
Na razie jednak kosmetykowo, jak na bloga przystało :D
Dziś napiszę swoją opinię na temat "kontrowersyjnego" kremu do oczyszczania twarzy Nivea :)
Sporo jego recenzji teraz w necie,są zwykle na "nie",a co ja o nim sądzę? :)
Kosmetyki Nivea lubię-nie wszystkie,ale ogólnie firmę darzę sympatią,bo lubię takie klasyczne,mleczno-kremowe zapachy. Dzisiejszy bohater ma własnie taki zapach-jak słynny od dziesięcioleci krem Nivea w granatowym płaskim pudełeczku :) I w zasadzie ma tym kończą się plusy...
Nie mówię że wyrzucę to myjadło do kosza,ale szału to ono nie robi-jest gęste,śliskie,nie pieni się,przez co używając je na twarzy,ślizga się jakbyśmy się myły odżywką do włosów.Nie czuję się po nim oczyszczona,zwłaszcza jeśli chodzi o podkład.To takie mazianie po skórze.Spłukuje się ok,ale jakaś warstewka na skórze zostaje-to pewnie to nawilżenie które ma być po użyciu,ale ja się czuję jak niedomyta.
Używam go,owszem,ale tylko do porannego mycia.Tutaj sprawuje się dobrze,piękny zapach budzi mnie do życia :) Ale jak się skończy,na pewno więcej nie kupię.
niestety dla mnie tez nie bardzo
OdpowiedzUsuńz tego co kojarze to produkt z parafiną. miałam nawet ochotę wyprobować ten produkt, ale od jakiegoś czasu udaje mi się znajdować produkty do oczyszczania bez tego składnika, więc produkt Nivea sobie odpuszczam
OdpowiedzUsuńNie trafiłam na niego, ale ja za niveą nie przepadam
OdpowiedzUsuńNie dla mnie on :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim i za każdym razem w drogerii mam ochotę zabrać go ze sobą. :) Ale widać nie ma czego żałować. :)
OdpowiedzUsuńPorównanie do odżywki do włosów jest bardzo trafione.
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim już troszkę i muszę powiedzieć,że faktycznie mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten zapach... ale jeśli tylko zapach jest plusem to odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńteż bym go nie kupiła i nie zamierzam przez tą parafinę
OdpowiedzUsuńNie miałam go ale jak ma parafinę to nie dla mnie <3
OdpowiedzUsuńChcialabym go sprawdzić;)
OdpowiedzUsuńMoja skóra nie lubi Nivea :/
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów do mycia, dlatego wybrałam mleczko, ale też nie jestem do końca zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł kremu oczyszczającego, z czym do tej pory się nie spotkałam. Produkt ma gęstą konsystencję, co bardzo mi odpowiada. Wydaje mi się, że właśnie dzięki temu jest wydajny. Tubka jest spora, krem jest wygodny w użyciu. Nie pieni się co prawda, ale to świadczy o braku silikonów = kolejny plus. Skóra po nim jest mięciutka, nawilżona i oczyszczona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję, liczę na rewanż.