Witajcie :)
Tusz który dziś pokażę,pewnie większość z Was dobrze zna,ja miałam z nim swój pierwszy raz,a jak on nam wyszedł,o tym dalej :D
L'Oreal Volume Million Lashes to seria kilku tuszy w kolorowych opakowaniach-poza klasycznym złotym,jest fioletowe So Couture,zielone Feline,najnowsze różowe Fatale oraz czerwony Excess. Ja mam własnie czerwony,ale w wersji "super-czarnej" czyli Noir Excess :) Kupiłam go wiosną na promocji rossmannowskiej i niedawno dopiero doczekał swojej kolejki :) Nie wiedziałam na który się zdecydować,ale przyjaciółki poleciły właśnie czerwony :)
Mnie również spodobała się szczoteczka,bo na nią zwracam największą uwagę.Jest silikonowa,ma krótkie włoski,zwężoną końcówkę,czyli mój ideał :)
Gęstość włosków na szczoteczce jest ponoć o 50% większa niż w klasycznym VML,dzięki czemu ma docierać do każdej rzęsy,pogrubiać i nadawać super czarnego koloru.
Pisałam Wam w poście ulubieńcowym,że ciężko mi obfocić ten tusz-na żywo patrzę na rzęsy i wow,na zdjęciach wygląda zwyczajnie...tutaj po pierwszej warstwie tuszu:
Poniżej po dwóch:) Zapewniam Was że tusz na rzęsach wygląda świetnie,doskonale podnosi rzęsy do góry,pogrubia,wydłuża je.Jest dosyć wytrzymały,nie rozmazuje się,a ja na to zwracam uwagę bo byle kiedy 'lubię się' rozmazać i głównie używam tuszy wodoodpornych.
Osobiście ten tusz był moim ulubieńcem zeszłego roku,moim zdaniem daje świetny efekt i zapewne zapoluję na niego przy kolejnej promocji :)
Znacie go? Czy może lubicie inne kolory z tej serii? :)
mi ta czerwona wersja spasowała najmniej z tych wszystkich :P
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt, ja jednak pozostaje wierna moim ulubiencom - maskarom 2000 caloroes od MaxFactor
OdpowiedzUsuńMam taki tylko fioletowy ;) Lubię go :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za tuszami L;Oreale. Miałam kilka i żaden mnie nie zachwycił ale w sumie ten ma szczoteczkę jaką lubię :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubie so couture :) tego nie mialam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie pogrubia rzęsy! Ja niedawno kupiłam sobie So Coutoure i bardzo mi się podoba, aczkolwiek używałam lepszych tuszy ;).
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego tuszu tej firmy. Podoba mi się taki kształt szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńTrochę za mało wydłuża ;)
OdpowiedzUsuńbo ja mam takie rzęsy-nie za długie,ale zaczęłam używać serum Lilash i liczę że będą firany :D
Usuńwow jakie rzęsiory :) <3
OdpowiedzUsuńJustynaPolskaFashion&MakeupArtist
skończył mi się tusz i widząc efekty u Ciebie skusze się na ten :-)
OdpowiedzUsuńStrasznie skleja rzęsy :P Ale może jest jeszcze dość "świeży" ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego tuszu.
OdpowiedzUsuńładnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie szczoteczka.
OdpowiedzUsuńNie miałam go ale będę polować na % :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tusze loreal, :) efekt jest całkiem fajny
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony tusz! :)
OdpowiedzUsuń