Cześć Kochani :)
Pokazuję Wam czasem naklejki wodne i pomyślałam,że może ktoś nie wie,a zechce zobaczyć jak to się robi :) Sama się ich bałam i początki miałam trudne,ale dosyć szybko opanowałam :) Pokażę Wam dziś jak nakleić te większe,przeznaczone na całe paznokcie 💅👌
W internecie jest tyle pięknych wzorów,że ciężko się na coś zdecydować :) Ja mam ich sporo,począwszy od kwiatków,serduszek,po kratkę,koronki,czaszki 💀 😃 oraz zwierzątka,takie jak dzisiaj 🐯 Zwykle na jednym arkuszu jest 10 prostokącików,czyli na 10 paznokci :) Potrzebujemy miseczkę z wodą,pęsetę,wacik,nożyczki ✂
Pierwsza ważna rzecz to (poza zdjęciem wierzchniej folii) odpowiednie przycięcie naklejek-najlepiej od razu posegregować sobie która na który palec-najwęższa na mały,najszersza na kciuk a reszta jak pasuje :) potem łagodnie ścinać na okrągło rogi tak żeby pasowały do nasady paznokcia :)
Musimy dopasować każdą tak,żeby nie zachodziła na skórki,bo potem nie da się tego wyrównać jak już naklejka jest przyklejona :) Wbrew pozorom nie jest to skomplikowane,wystarczy zaokrąglić troszkę,z czasem dochodzi się do wprawy :)
i teraz możemy wrzucać naklejki do wody :) koniecznie róbcie to pojedynczo, nie wrzucajcie wszystkich naraz.
Najczęściej po ok.5-15 sekundach można wyjąć naklejkę pęsetką .Po czym poznać że to już? wzorzysta góra musi się oddzielać od białego spodu...
o tak jak poniżej:
Nie wolno przetrzymać za długo w wodzie bo klej się rozpuści i zniknie z naklejki,co oznacza że nie przyklei się do paznokcia :) teraz nakładamy naklejkę :) Zalecam też wcześniej palec zanurzyć w wodzie żeby i paznokieć był mokry-naklejka będzie się ślizgać i łatwiej ją będzie ułożyć na miejscu :)
tak oto wygląda przyklejona naklejka:
teraz dociskamy ją mocno wacikiem delikatnie wygładzając wszelkie nierówności :)
Wystającą końcówkę naklejki zawijamy do spodu jak na zdjęciu niżej:
Gdy trochę przeschnie i dobrze się przyklei,pilniczkiem do paznokci w pozycji pionowej spiłowujemy resztkę naklejki z brzegów paznokcia :)
Ja zwykle po naklejeniu wszystkich biorę się za za piłowanie :)
Na koniec nakładamy bezbarwny lakier czy błyszczący top coat :) dobrze jest pędzelkiem zawinąć trochę pod paznokieć żeby naklejka dobrze się trzymała na brzegu :)
Dziewczynom z bardzo długimi paznokciami może być trudniej,bo nie wszystkie naklejki są aż tak długie-u mnie widać na środkowym paznokciu że końcówka jest biała bo brakło naklejki-potem spiłowałam :)
I koteczki gotowe:
Naklejanie jest naprawdę proste-jak dla mnie łatwiejsze niż tych mniejszych :) Mniejsze jest trudniej złapać pęsetą,zwijają się,ale zwykle jest ich więcej na arkuszu więc jak się coś zepsuje,to mamy kolejne w zapasie :) Tutaj moje przykładowe małe naklejki:
Dla dziewczyn z bardzo długimi paznokciami polecam też te częściowe naklejki-np.na połowę paznokcia:
Jeśli ciągle boicie się wodnych,możecie kupić samoprzylepne-szybciej się je nakleja ale ciężej zmywa-trzeba je zdrapać bo zmywacz im nie da rady :) Naklejki wodne natomiast bez problemu zmyjemy zmywaczem jak normalny lakier :)
Popatrzcie na kilka moich zapasów,może Was skuszę jeśli ciągle się wahacie :D
Poniżej widzicie już zaokrąglone naklejki,oraz piękne niebieskie z koronką na końce paznokci,małe serduszka oraz samoprzylepne białe kwiatuszki :)
Koronki,panterka i sweterki:
kwiaty w sam raz na budzącą się wiosnę:
krateczki w różnych odsłonach:
oraz 'na romantycznie' Paryż,retro-kobitki i trochę malarstwa (a'la Afremov) :)
I jak? Spróbujecie? :D
Jeśli obserwujecie mnie na Instagramie,możecie raz w tygodniu zobaczyć moje naklejki już na paznokciach :) Gdzie je kupuję? Zlotówka za arkusik w Sklepie Raisin na allegro KLIK oraz u MonicasNails KLIK :)
a ja tych moich ze spotkania nadal nie użyłam :D
OdpowiedzUsuńhehe to faktycznie,dawno temu to było :D
UsuńPięknie się prezentują te naklejki
OdpowiedzUsuńto nie dla mnie ale efekt końcowy szczególnie wersja z lwami jest super
OdpowiedzUsuńSuper efekt dają te naklejki! Fajny blog, obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńja też używam tatuaży na paznokcie :) kocham to :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny wpis, sama paznokci nie maluję ale kto wie może się kiedyś przyda :)
OdpowiedzUsuńsuper muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie a mogę je pod lampę wsadzić ? tak zeby trzymały się mega długo na pazurkach ?? :)
Kochanie,nie robiłam nigdy hybryd ale na mój rozum jeśli położysz jakąś bezbarwną hybrydę na wierzch to możesz wsadzić pod lampę :D
UsuńWyglądają fajnie ale znając moje zdolności to i tak bym coś zepsuła i już by tak ładnie nie było :P
OdpowiedzUsuńTo jest rewelacyjny pomysł! Niech ja tylko dorwe takie naklejki stacjonarnie
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam naklejek wodnych. Chyba się zdecyduję jak tylko podleczę nieco swoje paznokcie :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają. Mi się zazwyczaj nie chce bawić z naklejkami ;)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają i może w końcu sama się skuszę :)
OdpowiedzUsuńI love manicure with that stickers)
OdpowiedzUsuńI`m following ur blog with a great pleasure via GFC and Google+
Please join me
Sunny Eri: beauty experience
bardzo przydatny wpis :) sama wcześniej nie używałam naklejek wodnych ale jak będę to przynajmniej już wiem jak się za to zabrać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki efekt :D Mam sporo tego typu ozdób.
OdpowiedzUsuńTrafilas, bo planuje sobie jakies kupic <3
OdpowiedzUsuńmuszę sobie takich nakupować na Aliexpresie;D
OdpowiedzUsuńJa to idę trochę na skróty ;)) nie zaokrąglam jak Ty tylko na końcu biorę zmywacz na pędzelek i tak "odcinam" nadmiar :) Miałam już na paznokciach budowle z ostatniego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńu mnie się tak nie da odciąć...tzn.nie umiem,bo kiedyś jak wjechałam na skórki i próbowałam to zmyć,zmyło mi się za dużo i była dziura :D więc mi wycinać jest szybciej :D
UsuńMam masę naklejek, ale teraz fascynuję się pyłkami :D
OdpowiedzUsuńMam naklejki, ale jeszcze nie miałam czasu się nimi pobawić :)
OdpowiedzUsuńLwy i tygrysy wyglądają świetnie :)
bardzo lubię naklejki wodne, pięknie prezentują się na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam naklejki wodne
OdpowiedzUsuń