Cześć Skarby :)
W środowym wpisie obiecałam Wam pokazać moje ostatnie kosmetyczne łupy,które przywiozłam z weekendu w Warszawie :) Są to zarówno podarunki z konferencji dla blogerek Meet Beauty,jak i moje zakupy na targach Beauty Days w Nadarzynie :)
Zacznijmy od podarunków :) Sponsorzy Konferencji Meet Beauty hojnie nas obdarowali kosmetykami :) Np.od firmy Soraya mam dwa kremy do twarzy,balsam do ciała oraz Body Make-Up do ciała,czyli taki koloryzujący fluid-miałam kiedyś podobny z Bielendy,był świetny na nogi,będę miała porównanie :)
Bielenda też rozpieściła nas 4 kosmetykami :) Podkład matujący,baza rozświetlająca,żel do mycia twarzy Carbo Detox który właśnie planowałam kupić oraz nowość-Esencja do twarzy 4 w 1,czyli taki tonik mówiąc w skrócie :)
Od Lirene mamy również fajne rzeczy :) Bardzo cieszy mnie krem z wit.C+D i baza pod makijaż No Pores,ale skarpety regenerujące,zestaw do konturowania i rozświetlacz też z radością potestuję :)
Firma Diagnosis podarowała nam witaminki na cerę i włosy,serum i płatki pod oczy ze złotem oraz krem na rozstępy i do pielęgnacji biustu :)
Od Tołpy dostałyśmy żel do mycia twarzy z lubianej przeze mnie serii Physio,chusteczki z płynem micelarnym oraz zabieg oczyszczająco-kojący :)
Firmę Palmers bardzo lubię,jakże mi się oczy zaświeciły na tyle kokosowych rzeczy! Balsam do ciała zostawiam na zimę (jeśli wytrzymam :D ) natomiast maskę do włosów,balsam do ust niedawno kupiłam w Hebe i używam,więc tutaj mam po drugim na zapas :) Dodatkowo mamy z włoskiej firmy Alma K. krem do rąk i próbkę mydła złuszczającego do ciała :)
A teraz makijażowo :) Turkusowe pudełeczko z Golden Rose przyda się na drobiazgi,a w nim każda z nas znalazła kredkę do konturowania,dwie kredki-korektory,kultową matową pomadkę w płynie (w mega mocnej czerwieni-recenzja lada chwila :D ),bazę pod szminkę utrwalającą,silikonowy gadżet do czyszczenia pędzli oraz drobiazgi typu pilniczek do paznokci,mini pęsety,długopis,kilka próbek :)
Uczestniczki warsztatów Gosh dostały zestaw kosmetyków:podkład plus pędzel do podkładu,tusz do rzęs,rozświetlającą kredkę oraz zestaw do brwi-to dla tych dziewczyn które zrobiły sobie selfie na stoisku Gosh i wrzuciły na instagram :)
Pierre Rene podarowało nam zestaw do makijażu-podkład Skin Balance,tusz i szminkę (znowu mocna czerwień,brrr ),od Anabelle Minerals dwa cienie do powiek-czekoladowy i waniliowy :)
Część dziewczyn,w tym ja,zostałyśmy Ambasadorkami NaturalsPharm,na targach czekały na nas paczuszki z suplementami,plus kremy do twarzy-mój mnie bardzo zaskoczył...ceną :) Nigdy nie miałam na twarzy kremu za 379 zł,ciekawa jestem jaki będzie w użyciu :) Co do suplementów,są witaminy,zestaw do oczyszczania organizmu,kolagen w proszku,tabletki na odchudzanie-tych trochę się boję,ale co tam,spróbuję :D Cała paczka jest bardzo wartościowa,na kolagen czy tabletki odchudzające normalnie nie mogłabym sobie pozwolić :) Fajnie że mam okazję sprawdzić czy warto wydać tyle pieniążków :)
Od Meet Beauty tyle prezentów :) Poniżej zebrało się kilka kosmetyków,które spacerując po targach,rozdawali nam wystawcy :) Np.mgiełkę z filtrem BanDi dała nam pani jak tylko zobaczyła nasze blogerskie identyfikatory :) Dwie ciemne buteleczki dostałyśmy 'w korytarzu' od przystojnego pana-po prostu podszedł i dał nam torebki z tymi dwoma peelingami :D Pachną obłędnie :)
Mała fioletowa saszetka to zmywacz do paznokci NU w chusteczce,a mini tubka to mini tusz do rzęs Arbonne :)
I teraz moje zakupy za moje własne pieniążki :D
Dr.G to firma koreańska której nie znałam wcześniej o dziwo :) Na stoisku była koreanka która się przyglądała badawczo i doradzała co zakupić :D Ślimakową maseczkę wzięłam sobie sama,a pozostałe dwie mi doradziła :D Dostałam do zakupów mnóstwo próbek :)
Z Sylveco kupiłam tymiankowy żel do mycia twarzy,za co dostałam balsam do ust i zestaw próbek :)
Próbki otrzymałam też gdy kupiłam wodę różaną Make Me Bio :)
Cudowne kolorowe mydełka LaQ zauroczyły mnie <3 były w wielu kształtach,zapachach,wzięłam 3 i fioletowego misia dostałam w gratisie :)
Balsam który widzicie obok mydełek to wspaniały,ulubiony Indigo Pop Sugar-kocham ten zapach ,przypomina mi coś dla mnie ważnego związanego ze stolicą,ale ominę szczegóły :D
Z makijażowych rzeczy kupiłam na wyprzedaży u Gosh zielony tusz do rzęs i brązowy eyeliner :) Na stoisku Inglot zauroczyła mnie szminka-na fotce wygląda trochę cieplej,na żywo to ciemny nudziak w kierunku chłodnego brudnego różu :) Kupiłam też kredkę do brwi z Golden Rose :)
I chyba tyle wszystkiego :D Ciężko było wszystko ogarnąć,ale dałam radę :D
Bardzo dziękuję za wszystkie prezenty naszym sponsorom:
I za cudowną zabawę organizatorom konferencji Meet Beauty :)
Dziewczyny,wpadło Wam coś w oko? Co mam pierwsze przetestować? :)
Może coś miałyście już z tych rzeczy? Dajcie znać :)
super :)
OdpowiedzUsuńPudełeczko GR bym przygarnęła :) bo jest miętowe <3 ciekawi mnie ten podkład z GOSH :) Widzę że różniły się paczki z PR i Lirene :D
OdpowiedzUsuńMnóstwo ciekawych kosmetyków zarówno tych zakupionych jak i tych, które otrzymałaś.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem kosmetyków Pierre Rene szczególnie tuszu i pomadki - jej trwałości.
Ciekawa również jestem jak się będzie sprawował tusz GOSH.
Ponadto bardzo fajne produkty Palmers, no i ostatnio nowość na rynku żel do mycia twarzy Carbo Detox.
Życzę miłego testowania i czekam na nowe posty.
to pudełeczko od GR jest świetne
OdpowiedzUsuńO jejku, ile ciekawych nowości. Miłego testowania, wszystko mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnych testów!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego podkładu i tuszu od Pierre Rene. U mnie nieco inny zestaw (bronzer, zestaw do brwi i konturówka do ust). No i zestaw GR też świetny dostałyście.
A przy stoisku Bandi były taaaakie tłumy, że nawet nie podchodziłam ;)
Ile cudowności :)
OdpowiedzUsuńwow, jestem ciekawa tego mega drogiego kremu, oby zdziałał cuda. Super nowości, bardzo podoba mi się ta torba.
OdpowiedzUsuńMiłego testowania !!!
OdpowiedzUsuńSame dobrocie :) przyjemnych i udanych testów :)
OdpowiedzUsuńile cudnosci :)
OdpowiedzUsuńświetna torba, ja mam różową :)
OdpowiedzUsuńNasze torby troszkę się różniły :) Ja mam niebieską :) i bardzo się cieszę, że podkład z Gosh przetestuję, że udało się wymienić na najciemniejszy :) Świetne prezenty i zakupy :)
OdpowiedzUsuńAaale dużo rzeczy! Same perełki :)
OdpowiedzUsuńMasa świetnych nowości * . * :D! Bardzo lubię podkład PR Skin Balance, jeden z moich ulubionych :). Daj znać jak sprawuje się podkład Gosh, bo też mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że tak mało czasu spędziłam buszując po Targach, w sumie kupiłam tylko coś w Golden Rose i NeoNail... ale cóż :D No i nie wiem jak pachną balsamy z Indygo, pozostałam chyba ostatnia na tym świecie! :D
OdpowiedzUsuńAleż tego dużo :)
OdpowiedzUsuńTe mydełka z LAQ są urocze :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie wszystkie kosmetyki wypakowałam bo nie wiem gdzie mam to pochować :)
Hm, ja nie mam serum od Diagnosis, no i żałuję, że nie mam pomarańczowego Lirene. ;)
OdpowiedzUsuńmiłego używania :) sporo ciekawych produktów!
OdpowiedzUsuńTeż odwiedziłam stoisko Inglota, Indigo i Sylveco :)
OdpowiedzUsuń