Na pytanie czy warto brać suplementy,mogę odpowiedzieć od razu-TAK :D
Niestety lub stety,jestem suplementoholiczką i praktycznie cały rok wspomagam się witaminkami,różnymi w zależności od pory roku :) Latem zwykle biorę właśnie takie na włosy,cerę,paznokcie,tym razem kurację zaczęłam już wiosną :) Zapraszam na moje spostrzeżenia :)
Merz Spezial Dragees znam od lat :) Nazwa zapewne nie jest Wam obca,prawda? :) Myślę że nawet kiedyś je już brałam :) Trzeba podkreślić to,że w stosowaniu suplementów trzeba być systematycznym,regularnym,bo tylko wtedy są jakieś efekty :) Zwykle jest tak,że 3-miesięczne kuracje już dają dobre,widoczne efekty :) Ja widzicie poniżej,przygotowana byłam na taką kurację w 3 opakowania tabletek Merz Spezial :)
Co zawiera Merz Spezial?
W jednym słoiczku jest 60 różowych drażetek,bierzemy dwie dziennie,rano i wieczorem :)
Co obiecuje producent? Zdrowszą cerę,która będzie elastyczna,mniej szorstka :) Zdrowe włosy-szybciej rosnące,grubsze o 18% i bardziej wytrzymałe :) Zdrowe,mocniejsze,gładsze paznokcie :)
Byłam systematyczna,aż sama jestem zaskoczona bo z tym u mnie różnie :) Wystarczyło położyć słoiczek przy samym laptopie i wystarczyło :D Tu spędzam najwięcej czasu więc nie było szans zapomnieć :D Ale ja tu gadu gadu,a czekacie na sedno sprawy :D
Wg moich spostrzeżeń,tabletki zadziałały :) Nie wiem jak z paznokciami,tutaj akurat nie widzę spektakularnych efektów (ale nie rozdwajają się od jakiegoś czasu),włosy mam ogólnie zdrowe i bezproblemowe,natomiast moim zdaniem poprawił się stan mojej cery :) Zauważam od jakiegoś czasu że jest gładka,dużo ładniej wygląda,nie wyskakują niespodzianki,nie ma przesuszonych miejsc.
Myślę że Merz Spezial maczał tutaj swoje palce,a raczej drażetki :D
Jestem zadowolona z kuracji i na pewno zrobię sobie za jakiś czas następną :) Na razie w kolejce czeka kolagen,a jesienią będę się uodparniać tranem i czymś na zatoki :D
Jeśli marzycie o poprawie urody,zachęcam do 3-miesięcznej kuracji z Merz Spezial :) Moim zdaniem warto spróbować i dostarczyć organizmowi trochę więcej witaminek :)
Gdzie kupić i ile kosztują? Miesięczna kuracja to koszt ok.33-40 zł,do nabycia w aptekach :)
Hmm, może też spróbuję :D Nigdy nie zaszkodzi a tylko pomoże :) Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńmoja mama kiedys stosowała i byla zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych tabletek :)
OdpowiedzUsuńMiałam je i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńwiele lat temu, blisko 10. brałam Merz Spezial przez 3 miesiące, nie widziałam mega wielkiego efektu ale wtedy pewnie nie miałam niedoborów i nie przyglądałam się sobie. teraz może bardziej by mi pomógł.
OdpowiedzUsuńNie miałam ich, bo ja jakoś nie lubię sie takimi suplementować ;) Fajnie, że jesteś zadowolona z efektów :)
OdpowiedzUsuńO jaaaa mialam je kiedys i moje wloski rosly jak na drozdzach :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy rzadko sięgam po suplementy. Stosowałam wiele różnych, ale nie dawały większych efektów.
OdpowiedzUsuńU mnie za to najbardziej efekty widać na paznokciach ;) Bo włosy niestety jak pękały tak pękają i wypadają.
OdpowiedzUsuńJa jakoś w ogóle nie biorę się za suplementy, nie wiem, może podświadomie nie wierzę... ;), ale z drugiej strony też nie jestem regularna. ;) Teraz mam zestaw do cery, włosów i paznokci spróbuję się wziąć za nie po lecie. :)
OdpowiedzUsuńSuplementom mówię nie - jednie co stosowałam, to w stanie wzmożonego wypadania włosów tabletki drożdżowe.
OdpowiedzUsuń