Wakacje-jak to cudnie brzmi :) Już niedługo urlop,prawda? :)
Pooglądajmy więc wakacyjny katalog od Avon :)
To od czego najczęściej zaczynam katalog,to od pytania:czy są nowe perfumy? I zwykle są,tym razem też :D W poprzednim katalogu zamówiłam próbkę i spodobał mi się zapach na tyle,że zamówiłam :) Jutro będę go mieć :) A mowa o Femme Exclusive :) Piękny ciepły zapach,elegancki ale nie babciny,z klasą i promienny-już się cieszę że będę go mieć :)
Drugim nowym zapachem jest kolejna wersja Summer White,tym razem z dodatkiem Paradise :)
Czy pachnie rajem,dyskutowałbym :D zależy jak dla kogo pachnie raj :) tutaj zapach jest delikatny,to białe tropikalne kwiaty w kroplą owoców,ulotne i mało zapamiętywalne,ale za to idealne i nie zobowiązujące na codzienne,letnie dni :)
Ja wolę mocniejsze,słodsze zapachy i mój hit Avonu,zapach Luck jest teraz w fajnej cenie 49,99 zł :)
Można kupić mniejszą wersję 30 ml za 29,99 wraz z innymi pięknymi zapachami-promiennymi Attraction i zmysłowymi Premiere Luxe :)
Inne zapachy w pojemności 30 ml są jeszcze tańsze :) Z tych poniżej lubię Perceive,aż za nimi zatęskniłam,bo dawno nie miałam :)
Możemy jeszcze zminimalizować pojemność do 10 ml za 14,99 :) wybór spory,a i wielkość idealna do torebki :)
Ze swojej strony polecam lakiery do paznokci Mark,te żelowe :) Żałuję że nie zamówiłam turkusowego,może następnym razem :)
Skusiłam się za to na nowość-lakier z wykończeniem matowo-satynowym :) Od roku naklejam głównie naklejki wodne,muszę też potestować trochę lakierów :D
W świetnej cenie są teraz szminki powiększające 3D,w tym roku takiej ceny nie będzie,więc jak ktoś je lubi,nie wahać się i zrobić zapas ulubionego odcienia :) Wszystkie kolorki pokazywałam Wam TU :)
Mamy też kolejną nowość na lato,puder brązujący w 4 odcieniach :) Odcienie wyglądają ciekawie,ja co prawda takich pudrów nie używam,ale wiem że mają swoje zwolenniczki :)
Wysuwane kredki do oczu natomiast lubię :) często są w promocji,teraz również :)
Makijaż za nami,teraz troszkę pielęgnacji :) Lato,wakacje,gołe nogi,czyli depilacja :D
W Avonie do wyboru,do koloru :)
Po depilacji możemy posmarować się niedrogim,a całkiem dobrym kremem,balsamem :) Jeśli chcecie pachnieć jak budyń czekoladowy,wybierzcie Cocoa Butter :)
Jeśli jednak wolicie coś lżejszego,jest nowy,mało zapachowy balsam z proteinami mleka,oraz tam taki zielony,pięknie pachnący z zieloną herbata :)
Mi bardzo zapadł w nos jak potarłam pachnącą stronę olejek i krem do ciała z serii Planet Spa z drobinkami złota i oud Radiant Gold-piękny,zmysłowy,trochę ciężki i raczej na zimną porę,ale zapach naprawdę nieziemski :)
Pamiętajcie o ochronie przeciwsłonecznej :) Na twarz wysokie filtry,inaczej grożą przebarwienia :) Ja polecam ten krem w białej tubce (duży i mały to to samo,tylko inna pojemność),jest lekki,można stosować pod makijaż,nawet moja tłusta cera bardzo się po nim nie świeci-jest fajny!
Gdy już jednak nabawimy się przebarwień ,być może pomoże nam krem wyrównujący koloryt-ma teraz bardzo dobrą cenę :)
Seria Naturals ma od niedawna serię z aloesem i bawełną-ostatnio często widzę kosmetyki z aloesem,chyba będzie nowa moda :D Jeszcze ich nie testowałam...
ale próbowałam olejku do twarzy Nutra Effects i jestem za :) Nie jest aż tak tłusty jak się wydaje,nie zapycha skóry,bardzo ładnie pachnie :)
O stópki też trzeba zadbać :) wersję niebieską miałam dawno temu-bardzo lubiłam krem do stóp,pachniał morsko z algami ,bardzo przyjemnie :) żółta wersja brzmi jeszcze fajniej-kokos i algi :)
Cena 16,99 obejmuje cały zestaw 3 produktów,więc warto!
I kolejna nowość :) Żel,balsam i mgiełka o orzeźwiającym zapachu grejpfruta z miętą,porządna dawka energii na dzień dobry :)
Jeśli mowa o mgiełkach,skusiłam się ostatnio na truskawkę z białą czekoladą-pachnie cudnie,delikatną nie duszącą słodyczą :)
I nowy żel z linii Senses,Oriental Zen :) zamówiłam i czekam na przesyłkę :D
I na koniec jak zawsze niekosmetycznie :)
Fantastyczne bikini,cena 49.99 obejmuje tylko górę bądź dół :)
Do końca wahałam się nad biało-niebieską apaszką,trochę żałuję że nie kupiłam,bo jest duża i można ją nosić jak pareo :) No cóż,mam czas jeszcze do konca katalogu :D
Torebki które mi się podobają:
i delikatny,pastelowy róż :
śliczne komplety biżuterii w 12 kolorach dopasowanych do miesiąca urodzenia,plus na dole pierścionki za 15,99-rozmiar uniwersalny,można zagiąć jak będzie za duży :)
Ja mam pierścionek oczywiście dopasowany do mojego miesiąca :D
(grudzień-niebieska cyrkonia)
Jutro natomiast przyjadą pierścionki w kolorze białym-uwielbiam takie obrączkowe :) tutaj zestaw 3 o różnej grubości za 24,99 zł :)
I to by było na tyle dzisiaj :)
Wpadło Wam coś w oko z tego katalogu? :)
Cały możecie obejrzeć np.na tej stronie:
Katalog aktualny jest do 5 lipca :)
Te mgiełki kuszą mnie od dłuższego czasu, ale jakoś nie mogę się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię perfumy z Avonu :)
OdpowiedzUsuńMój blog
jakie cudne lakiery, pomadki i wody toaletowe :)
OdpowiedzUsuńGrejpfrut z mięta kusi <3
OdpowiedzUsuńKusisz tymi katalogami :)
OdpowiedzUsuńDawno nie zamawiałam niczego z Avonu :P jakoś sięgam po inne produkty :)
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda kusząco, bardzo ładny pierścionek
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na ten nowy zapach exclusive :) Spodobał mi się w katalogi i pomyślałam, że muszę go mieć.
OdpowiedzUsuńNabyłam w przystępnej cenie 23 zł.
Szkoda, ze te perfumetki nie są tańsze, bo bym wszystkie wypróbowała i dzięki nim mogłabym codziennie pachnieć inaczej :D
Tez mi się podobają nowe Femme, ale nie wiem, czy kupię.
OdpowiedzUsuńUUU....to jak na stopy,dziwny zapach :D
OdpowiedzUsuńNie pamiętam już kiedy miałam w rękach katalog z Avonu.
OdpowiedzUsuńJa też czekam na paczuszkę, a w niej ma być właśnie ten turkusowy lakier, który był nie dostępny w poprzednim katalogu
OdpowiedzUsuńBoguś,daj znać czy ładny odcień,nie chcę zeby był morski tylko czysty ładny turkusik :D
UsuńUwielbiam ich perfumy. Czasami łapię się za głowę widząc ile mam do zapłaty za nowe zapachy ;D
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych i zapraszam do siebie
www.MALINOWAbeauty.blogspot.com
Jutro będzie moja paczusia :) Skusiłas mnie nową wodą, jak mi się nie spodoba, będzie na Ciebie hehe na naturals też się skusiłam :)
OdpowiedzUsuń