Cześć zimnym wieczorem :)
Lakiery do paznokci Inglot pewnie każda z Was zna,jeśli nie z używania,to ze słyszenia na pewno :) Ja bardziej ze słyszenia,oglądania w sklepie,bo cena troszkę mnie odstraszała-21 zł to może nie kosmiczna cena,ale zwykle kupuję lakiery tak do 10-15 zł :) Jakiś czas temu jednak miałam sposobność zakupić lakier o 40% taniej,więc skorzystałam chętnie :)Wybrałam ciemny grafitowy Inglot 363 :)
Lakier zapakowany jest w pudełeczko z numerem odcienia i dziurką przez którą widać kolor :)
Lakiery Inglot nie zawierają szkodliwego toluenu,formaldehydu,ftalanu dibutylu i kamfory - nie wiem czy to ważne info ale brzmi "bezpiecznie" :D
Lakier jest dość rzadki,pierwsza warstwa robiła prześwity,druga ładnie je przykryła. Zdjecia robiłam w trzecim dniu,widać leciutko przytarte końcówki.
Kolor wydaje się być zwykłym ciemnym grafitem,zauważyłam jednak że w sztucznym świetle ma delikatnie zielonkawy odcień-widać to tylko z bliska :)
Nie posiada żadnych drobinek,shimmera,nie jest metaliczny,ale ma ładny lekko wilgotny połysk :)
Polubiliśmy się :) Ostatnie dwa miesiące królują u mnie czernie i inne bardzo ciemne odcienie na pazurkach :)
Mój Gucio też chciał zdjęcie :D
Inspiracja :) fotka z przed kilku dni bo dziś mamy już prawie pełnię :)
Tutaj jeszcze dodałam sobie top z Essence-oj błyszczało :D
Lubicie ciemne kolory na pazurkach? :)
Pięknie wygląda na paznokciach. Te błyszczące- mistrzostwo <3!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor i już sam jest wystarczająco piękny :) Z topem essence też ciekawie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciemne kolory i goszczą u mnie znacznie częściej niż jasne.
OdpowiedzUsuńŁadny ten Inglocik. Ubolewam tylko nad tym, ze się takie drogie zrobiły.
z topem bardziej mi sie podoba :D ja od mamy pożyczyłam brązowy z drobinkami i jestem zachwycona :D
OdpowiedzUsuńkochana co ja sie nadenerwowałam przy kotkach ... :D to moje pierwsze takie malunki i ciesze się, że sie podobają :D dziękuje :*
UsuńPiękny efekt:)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor !
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje i sam i z topem z Essence ale za cenę 21zł bym go nie kupiła :)
OdpowiedzUsuńWow drogi, kiedyś ta firma nie była tak droga...a kolorek fajny też na taki choruję bo mam szarość ale jasną, a z topem to już czad ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery Inglota ;) Są super :)
OdpowiedzUsuńLakier niczego sobie szczególnie z tym topem :) A świnka cudna :)
OdpowiedzUsuńdziękuję,przekażę świnkowi :D
UsuńUwielbiam takie połączenia dwóch lakierów.
OdpowiedzUsuńno taki nawet ciekawy kolorek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciemne lakiery a z Inglota dawno temu kupowałam lakier w kolorze wina i tak przymierzam się żeby go znowu zakupić :)
OdpowiedzUsuńz inglota mam tylko jeden lakier i to na dodatek pękacz :P
OdpowiedzUsuńjak dla mnie kolor super :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, miałam kiedyś identyczny z Essence i bardzo go lubiłam, niestety zgęstniał i musiałam go wyrzucić.
OdpowiedzUsuńNa ostatnim zdjęciu jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze od nich krem do rąk który uwielbiam :) I pewnie niedługo się pojawi recenzja :)
OdpowiedzUsuńz tym top essence efekt genialny!
OdpowiedzUsuń♥ blog
Ostatnio nosiłam ten sam top Essence na czarnym lakierze, też lubię podobne połączenia :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLubię, ale przy moim trybie życia są jedynie na jeden dzień :D
OdpowiedzUsuńPS. Poprzednie wpisy usunęłam ze względu na literówki. Jako zdeklarowana estetka nie mogę pozwolić sobie na takie błędy :)
Pozdrawiam.
spoko :D
UsuńEssence wyszedł najlepiej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i wzajemnej obserwacji :))
Śliczny kolorek, i świnka urocza ;)
OdpowiedzUsuńKolor idealny na jesień. A moja Łaciata jest podobna do Gucia :) śliczny świnkochłopiec
OdpowiedzUsuńjakie piekne pazurki z Top Coatem preznetuje sie fenomenalnie !
OdpowiedzUsuńWspaniały kolor, a z topem to już w ogóle full wypas :D
OdpowiedzUsuń