Nooo,skuszona przez Was mam wreszcie swoje pierwsze woski Yankee Candle :)
Czytam o nich już od wielu miesięcy,lista tych które chciałam zmieniała się,aż w końcu udałam się do sklepu stacjonarnego (o tym na końcu postu) i zakupiłam 8 tart :)
Do zakupu popchnęły mnie zbliżające się mamy imieniny-Ona kocha takie rzeczy,świeczki,kadzidełka,więc stwierdziłam że z kilku tart powinna się ucieszyć :) Więc każda z nas będzie mieć po 4 zapachy :)Opiszę je najpierw wszystkie na podstawie obwąchania "na zimno" czyli prosto z tarty :) A oto nasze skarby:
Mama lubuje się w kwiatowych zapachach,wybrałam więc dla niej:
1.Garden Hideway-faktycznie,jak kwiaty w ogrodzie lub troszkę jak w kwiaciarni,chyba wyczuwam m.in.lilię
2.White Gardenia-ten to jest piękny! aż się waham czy mamie dać :D kwiatowo-pudrowy,prawie identyczny jak moje ukochane perfumy z Avonu :)
3.True Rose-niby prawdziwa róża,ale czuję ją dopiero za chwilę,pierwszy niuch to bardziej jakieś...ciasteczka :)
4.Lilac Bloosoms-bez to ukochany zapach mamy i na szczęście dość dobrze go tu czuć :)
Dla siebie starałam się wybrać delikatnie-zapachy cynamonowe,imbirowe których w YC jest dużo,duszą mnie i przyprawiają o ból głowy :) Więc:
5.Loves me,loves not-czuć dokładnie stokrotkę z etykietki,jak go wącham,czuję się jak na łące :)
6.Pink Sands-czuję wanilię i jakieś owoce,delikatnie,przytulnie,bardzo ładnie :)
7.Waikiki Melon-owoce tropikalne to z kolei moje ukochane zapachy :) Pachnie melonem,ale nie rześkim,tylko lekko zgaszonym,super zapach :)
8.Christmas Cookie-zapach słodki,ciasteczka z lukrem,mam trochę obawy że mnie będzie dusił,ale uparłam się na jakiś świąteczny a ten był najłagodniejszy z dostępnych :)
Bardzo chciałam zakupić Soft Blanket i Black Coconut ale akurat ich nie było... :)
Teraz jeszcze kupić kominki :D i na mamy imieniny i moje urodziny które są dzień wcześniej,będziemy zapachniać cały dom :D
Tarty kupiłam w sklepie "Zapach domu" w Krakowie przy ul.Miodowej 33 :) Fajny klimatyczny sklep,polecam krakowiankom :)
Macie jakiś jeden ulubiony zapach Yankee Candle? polecicie coś? :)
Ja też muszę je wreszcie kupić :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa zapachu Waikiki Melon :) pora na zakupki ;)
OdpowiedzUsuńMmm, jak tu pachnąco :) Nie znam jeszcze zbytnio tych tart woskowych, miałam na razie dwie, midsummers night mogę polecić, bardzo spodobał mi się ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńMiłego relaksu :)
Lilac Bloosoms uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńAle świetną gromadkę kupiłaś (uwielbiam pink sands) :-)
OdpowiedzUsuń__________________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
Pink Sand polecam :))))
OdpowiedzUsuńja póki co zbieram się do zakupu :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne są!!
OdpowiedzUsuńz tych co masz bardzo lubię Wakiki Melon :)
OdpowiedzUsuńach ale Ci dobrze! też chciałam, ale nie mogę;/
OdpowiedzUsuńpewnie Cię uczulają...?
UsuńJa mam 3 tarty z YC, ale nie palę ich aż tak często, wiec myślę że na dłuuugo mi wystarczą ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam Yankee Candle, mam w swoim zbiorze już 20 wosków i wciąż mi mało ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Yankee, tak cudownie mi poprawiają humor :>
OdpowiedzUsuńWłaśnie wszyscy mają Yankee Candle a ja nie ... Trzeba będzie to nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńPolecam A Child's Wish. I zapraszam do zabawy- wybrałam Cię do Liebster Blog Award. Szczegóły na moim blogu
OdpowiedzUsuńZ tych co masz chcę melona, bez i stokrotkę, w końcu muszę się na nie skusić :)
OdpowiedzUsuńA ja tez się skusiłam na woski i nawet u mnie stacjonarnie sklepik otworzyli więc mam już ich 6 sztuk i teraz pozostaje kupic ten kominek i odpalac :)
OdpowiedzUsuńsuper że też masz stacjonarny sklepik,fajnie jest powąchać przed zakupem :)
UsuńNo pewnie że fajnie poniuchac a zresztą za duży wybór i problem co wziąśc :)
UsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Award
http://robaczeeek.blogspot.com/2013/11/liebster-blog-award-nominacja.html
Mi nadal udaje się jakoś powstrzymywać przed ich zakupem, choć nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam :)
OdpowiedzUsuńNie powstrzymuj się,szkoda czasu bez wosków :D
UsuńJa chciałam kupić ostatnio też jakieś, ale żaden zapach mi się nie podobał... ;/ pani mówiła, że mam wpaść do ich sklepu po 20 listopada, kiedy będą "zimowe" zapachy :) już się nie mogę doczekać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Jeszcze się nie skusiłam, ciekawa jestem twoich odczuć po paleniu ;)
OdpowiedzUsuństały się moimi ulubieńcami :)
OdpowiedzUsuńOj zupełnie nie moje klimaty z wyżej wymienionych lubię tylko waikikki melon i loves me loves me not, a takto kwiatowych nie trawię :) polecam Ci lake sunset, chyba byś go polubiła!
OdpowiedzUsuńJa kwiatowe też nie,choć białą gardenię jak powąchałam to się zakochałam :)
UsuńJakoś nie naszła mnie jeszcze mania na woski YC. ale chętnie poczytam jak otulasz się tymi zapachami- pod kocykiem i herbatką w jesienny wieczór :)
OdpowiedzUsuńPink sands to ładny zapach. Niestety woski YC nie do końca mnie zachwycają ;/
OdpowiedzUsuńpewnie ładniej pachną z tarty niż na kominku...?
Usuńkuszące są te woski, szkoda, że u mnie nie ma ich stacjonarnie, bo fajnie jest najpierw powąchać :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam YC :) ale po przeczytaniu Twojego postu wiem, że nie mam co polecać Tobie moich ulubionych zapachów. Ja uwielbiam te cynamonowe, mocne zapachy :) nie chcę Cię udusić!! :)
OdpowiedzUsuńale wypróbuj na przykład: Vanilla & Lime, Pink Dragon Fruit, Wild Passion Fruit - miałam je, są dość delikatne :)
a wiesz że Vannilla Lime miałam w koszyku-podobał mi się,wyjęłam bo już za dużo miałam wybranych,więc następnym razem :) dzięki :)
UsuńTeż swoje tarty kupuję zawsze w Świecie Zapachów, stacjonarnie, wolę zaznajomić się z woskiem przed zakupem :D
OdpowiedzUsuńWhite Gardenia to jeden z moim faworytów. Marzycielski i bardzo głęboki. Uwielbiam do niego wracać (:
OdpowiedzUsuńJa mam kilka zapachów, ale rzadko ich używam, bo ciężko przez Internet uznać jak będą one pachnieć tym bardziej że opisy są trochę na wyrost ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych, ale jeśli lubisz męskie zapachy to polecam Novermber rain. Zakochałam się w nim :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam YC :)
OdpowiedzUsuńto chyba już tylko ja nie mam tych wosków! :P też muszę je kupić :)
OdpowiedzUsuńMi już zdążyło przejść i pozbywam się większości na Allegro (2 zestawy już sprzedałam).
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam Pink dragon fruit, Vineyard, Fluffy towel,