Witajcie :)
Dziś opowiem Wam o kolejnym naturalnym produkcie od Nacomi :)
Jest to mydło czarne które dodatkowo działa jak peeling enzymatyczny,zachęcające,prawda? ;)
Na początek informacja z opakowania:
Dodam jeszcze że skład tego mydła to:aqua,potassium olivate.Czyli w 100% naturalne :)
Po odkręceniu słoiczka oczom naszym pojawia się zbita gęsta maź,przypominająca ni wazelinę,ni żywicę.Jest gęsta,lepka,pachnie hmm...no właśnie trochę żywicznie,jak świeże drewno :) Nie wiem czemu zapach przypomniał mi dzieciństwo,zapach w każdym razie znajomy i bardzo przyjemny :)
Jak widać,mydło czarne nie jest,myślałam więc że po rozprowadzeniu takie będzie ale nie,nadzieja na czarną buzię odeszła w dal :D Mydło rozprowadzamy w suchych dłoniach,masujemy i robi się białe-potem nakładamy na buzię i czekamy 10 minut.
Spłukuje się bardzo dobrze,ślisko,buzia jest gładka,czysta.Jedna wada-masakrycznie szczypie w oczy jak się do nich dostanie-myślałam że sobie je wydrapię :D więc trzeba ostrożnie :)
Zaraz po użyciu tego mydła robię sobie maseczkę z Nacomi o której za tydzień :)
Bardzo fajny produkt,jestem zadowolona że mogłam go przetestować.To naturalne głęboko oczyszczające mydełko o przyjemnym zapachu.Mam słoiczek 100 g który kosztuje 13.50 zł i wystarczy na wiele razy-użyłam go jakieś 4 razy a gdzie tam jeszcze do połowy opakowania :) są też inne pojemności,zapraszam do sklepu TUTAJ :)
Ja mam mydło z organique i moje jest ciemnozielone :) Używam go dość rzadko ale na szczęście znalazło w domu innego amatora ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne mydełko, a w sklepie stacjonarnym jest dostępne ?:) Chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam ale może kiedyś wypróbuję :).
OdpowiedzUsuńJa ma teraz czarne mydło od CosmoSPA - całkiem dobre, z tym, że faktycznie czarne ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, ciekawe czy by mi podpasowało ;)
OdpowiedzUsuńfajne mydełko, nigdy takiego nie miałam. :) ciekawe jakby się u mnie sprawdziło. ;)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że się sprawdza
OdpowiedzUsuńcałkiem fajne mydło i cena też nie odstrasza :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam wiele dobrego na temat czarnego mydła, trzeba będzie w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar wypróbować czarne mydło, dużo osób je poleca :)
OdpowiedzUsuństrasznie mnie zaciekawil ten produkt. nie slyszalam o nim jeszcze, ale teraz chcé go :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę wypróbować czarne mydło, ma tyle zastosowań...
OdpowiedzUsuńMam czarne mydło innej marki, ale jakoś nie mogę się do niego zabrać...
OdpowiedzUsuńostatnio głośno o tym mydełku, a ja jakoś nie mogę się przekonać do niego :)
OdpowiedzUsuńCzekałam na tą recenzję ;-) Od dawna czarne mydło za mną chodzi i chyba niedługo skusze się na nie :)
OdpowiedzUsuńMam gdzieś czarne mydło ale innej firmy jak pokończę to co mam pozaczynane to mam właśnie w planach je wypróbować - ciekawe czy będę choć w połowie tak zadowolona jak Ty :)
OdpowiedzUsuńOoo.. chyba się skuszę. Od dawna poszukuję czegoś takiego w dobrej cenie.. :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę ok ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, choć zbieram się do niego:)
OdpowiedzUsuńciekawie wyglada; d
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Długo mnie już kusi jakieś czarne mydło, dużo dobrego się o nim słyszy i czyta;)
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę go wypróbować.Podoba mi się konsystencja i jestem ciekawa tego zapachu:)
OdpowiedzUsuńWrzuciłam sobie sklep do ulubionych i tam poczeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji przypomniałaś mi o czarny mydle z Avonu z którego byłam zadowolona ale troszkę o nim zapomniałam więc sobie grzecznie czeka i czeka...;) Czuję jednak, że Nacomi jest lepsze:D