środa, 4 czerwca 2014
Marion płyn micelarny
Zwykle płyny micelarne uważałam za zbędny produkt-oczyszczam buzię żelem do mycia twarzy z wodą i wydawało mi się że twarz jest dobrze oczyszczona.Ale oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała micela-kupiłam kiedyś tam dawno temu nawet nie pamiętam jakiej firmy,zużyłam i zapomniałam :) Przypomniałam sobie ponownie gdy w ramach współpracy z Marion otrzymałam taki do testów.
Opis na buteleczce zachęcający-bez alkoholu,zmywa makijaż oczu-no super.Zwłaszcza że obietnice uważam za spełnione.Zmyje makijaż oczu pod warunkiem że nie jest wodoodporny,a podkład zmywa doskonale,buzia jest czyściutka.Zapach ma śliczny-świeżo-owocowy,baaardzo przyjemny w używaniu.Nie zostawia tłustej ani klejącej powłoki na twarzy i pierwszy raz w życiu byłabym skłonna nie umyć już po nim buzi wodą-tak fajnie oczyszcza i odświeża,jednak z przyzwyczajenia jeszcze to robię :)
Polecam ten płyn-aż mi żal że się skończył.Jestem przekonana że jak go spotkam w sklepie to go zakupię,bardzo dobrze mi się go używało,polecam z czystym sumieniem :)
Ile kosztuje? Buteleczka 120 ml wg informacji w sklepie Marion to niecałe 5 zł.Zdecydowanie warto :)
23 komentarze:
Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)
Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Widziałam go w Netto i nie raz chciałam sięgnąć ale zawsze myślałam "eee tam i tak nie używam takich rzeczy, będzie stał i się kurzył..." a po Twojej recenzji chyba się skuszę jeśli nie pozostawia tłustej warstwy ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam go raz, dwa razy. Sprawował się dość dobrze, ale jednak ulubieńcem nie został :))
OdpowiedzUsuńmiałam go kiedyś i był całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńPóki co używam płynu micelarnego z Biedronki BeBeauty i jestem z niego bardzo zadowolona, ale jak mi się skończy to może wypróbuję ten z Marion który polecasz :-)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na niego, ale niestety szczypał mnie w oczy :<
OdpowiedzUsuńNie miałam go ale chętnie wypróbuję jak wykończę moje płyny micelarne z BeBeauty :).
OdpowiedzUsuńMiałam go,ale nie byłam zadowolona,raz,że szczypał w oczy, a dwa był jak tempy w użyciu,że myślałam,że prędzej sobie skórę zedre,niż zmyje makijaż:-(
OdpowiedzUsuńjak napotkam na niego to może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa nie byłam z niego zadowolona, u mnie nie radził sobie ze zmywaniem.
OdpowiedzUsuńMiło że u Ciebie się spisał, ja go nie znam ale może kiedyś na niego wpadnę:)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do niego :) chyba muszę w najbliższym czasie złożyć zamówienie w sklepie Marion :)
OdpowiedzUsuńWidzę że też jesteś z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam, nawet nie slyszalam otej marce. pozdrawiam Cie serdecznie!
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam ;) To już wiem jaki kupię następny skoro taki dooobry :))
OdpowiedzUsuńOstatnio z tej firmy upodobałam sobie odzywki do włosów z olejkiem, argonowym.
OdpowiedzUsuńMiałam ale średnio się z nim polubiłam bo oczy mi szczypał :/ Ale powiem że i tak dla mnie lepiej wypadł niż micel z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńPo wysuszającej przygodzie z płynem dwufazowym z Marion, raczej sceptycznie podchodzę do ich produktów :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmnie ten płyn szczypał w oczy, ale moje są bardzo wrażliwe.
OdpowiedzUsuńooo widzę więcej szczypiących...ja też mam wrażliwe oczy ale ten o dziwo mnie nie szczypie,fakt że rzadko nim zmywam oczy bo używam wodoodpornych tuszy,ale czasem mi się zdarza :)
Usuńdzięki Tobie trafiłam na sklep Marionu, a szukam różanego olejku do włosów. :)
OdpowiedzUsuńkurcze fajna sprawa ten płyn, ja mam z eveline, podkład zmywa i owszem, ale bez rewelacji.
jak będę robić zakupy na tej stronie to pewnie i kupię to, bo cena jest niziutka.
Dobry, choć nie nazwałabym go moim faworytem. :)
OdpowiedzUsuńJestem uzależniona od micelków ale tego jeszcze nie miałam :) może uda mi się to zmienić :)
OdpowiedzUsuń