Cześć dziewczyny :)
Od zeszłego roku testuję dla Was dwufazowe płyny do demakijażu oczu-jak wiecie są idealne do wodoodpornego demakijażu,ale nie tylko :) pilnuję się żeby za każdym razem kupować inne i dziś kolejne krótkie opinie o następnej czwórce :)1.Garnier Essentials-świetny,nie szczypie w oczy ani skórę pod oczami,,delikatny,nie ma tłustej warstwy
2.Avon Solutions-nie zostawia tłustej warstwy na skórze,ale szczypie trochę w oczy...
3.Bielenda z bawełną,nie szczypie,nie zostawia tłustej warstwy
4.Luxury Paris-nie szczypie,leciutka tłusta warstewka,z tego co się orientuję to producent od Eveline :)
z tej czwórki najbardziej przypadł mi do gustu pierwszy od Garniera,na pewno będę do niego wracać.
Opinie o pozostałych 8 płynach przeczytacie:
Delia,Nivea,L'Oreal,Ziaja TUTAJ
Rival de Loop,Yves Rocher,Eva Natura,Spehora TUTAJ
Jak na razie używam płynów micelarnych ;)
OdpowiedzUsuńGarniera mam ale jeszcze nie otwarty - resztę znam z widzenia ale nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko biedronkowego :) ale kusi mnie też Garnier
OdpowiedzUsuńLubię płyny dwufazowe. Chyba jako jedyne bez problemu usuwają nój makijaż oczu :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych płynów.
OdpowiedzUsuńja lubię płyny z bielendy:)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś Garneira ale nie był jakiś specjalny. Zdecydowanie wolę micel BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńO, no i nie miałam żadnego z nich! :D Niestety 2 okulistki, u których byłam, niezależnie od siebie poleciły mi ten sam płyn z apteki za prawie 40zł/100ml... Nie jest jakiś najlepszy składowo i średnio radzi sobie z mocniejszym makijażem, ale będę się go trzymać, bo faktycznie nie robi moim oczom krzywdy. Niestety twarz u mnie to strefa bardzo ostrożnych działań i eksperymenty zwykle źle się kończą :/ Ale BeBeauty nie był zły, jeśli nie dostał się razem z makijażem do oczu, a dwufazówki odpadają, każda mnie podrażniała.
OdpowiedzUsuńmiałam tylko Bielendę, ale i tak wolę micele
OdpowiedzUsuńZ tych na zdjęciu miałam tylko Garniera. Za dwufazowymi płynami nie przepadam. Jestem za to wierna płynom micelarnym :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych płynów :).
OdpowiedzUsuńZ dwufaz lubię Bielenda Awokado :)
OdpowiedzUsuńRival De Loop jest moim ulubiencem z drogeryjnej pólki <3 zawsze go kupujé i nigdy nie mam podraznien :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten z Bielendy i był ok. Jednak moim ulubieńcem nadal pozostaje dwufazowiec z Ziaji ;-)
OdpowiedzUsuńużywałam płynu dwufazowego garniera i mam o nim bardzo dobre zdanie :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie jestem na kupnie, przyjrzę się im bliżej.
OdpowiedzUsuńnie znam tych płynów ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego.
OdpowiedzUsuńNie zam w sumie tych płynów oprócz Bielendy, z której jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z bawełną, używałam tylko do oczu, ale każda maskara schodziła bez strasznych męczarni (także te wodoodporne).
Teraz zakupiłam wersję z awokado i jestem ciekawa, czy będzie równie dobra co jej siostra (czy brat) :)
Miałam tylko ten Garniera, który był całkiem dobry :)
OdpowiedzUsuńNie lubię dwufazówek :P jedynym plynem jaki toleruje jest garnier 3 w 1 :P
OdpowiedzUsuńO dziwo nie miałam żadnego.....nawet avonowego szok hehe
OdpowiedzUsuńJa używam tego z biedronki micelka, albo z ziaji. Garnier ostatnio wprowadza fajna produkty, do demakijażu:)
OdpowiedzUsuńa ja jestem wierna mojemu preparatowi do demakijażu oczu z odżywką od Avon i nawet nie próbowałam nic innego, ten świetnie sobie radzi z moim makijażem ;)
OdpowiedzUsuńale ranking fajny :)
Avon Solutions miałam ale znów u siebie wyczuwałam tłustą warstwę po zmyciu twarzy :(
OdpowiedzUsuń