Dziś maseczka która przypadła mi do gustu,jest to rosyjska maseczka Bania Agafii dziegciowa oczyszczająca.
Przeznaczona głównie do cery tłustej,otwiera pory,oczyszcza je i kontroluje pracę gruczołów łojowych.Zawiera brzozowy dziegieć,organiczny ekstrakt szałwii ałtajski miód,ogórecznik i sól rapa. Nie brzmi to może zbyt znajomo ale wierzmy że to dobre składniki :D
Maseczka jest w wygodnej saszetce z nakrętką.Można wycisnąc do ostatniej kropelki,podoba mi się tego typu opakowanie :) Zawartość 100 ml więc też dosyć sporo :)
Konsystencja gęsta o perłowo-beżowym kolorze.Nie miałam pojęcia jak może pachnieć ta maseczka,większości składników nie bardzo znam z zapachu,a tu okazało się mega przyjemnie :) Dosyć wyrazisty i intensywny zapach,powiedziałabym że ziołowo-marcepanowy :D
Lubię tego typu maseczki-podobnie działają jak te błotne,mineralne :) Po nałożeniu na twarz za jakieś 10 minut wysychają i robią się jakby kredowe :)
Co możecie zobaczyć poniżej :D Tutaj jeszcze przed całkowitym wyschnięciem,ale już się robię biała :D
Jeszcze skład maseczki:
Gdzie można kupić? Moja pochodzi ze sklepu Cotton-Candy,dokładnie jest TUTAJ :)
cena nie wysoka moim zdaniem,polecam ją z czystym sumieniem :)
To moja ulubiona maseczka :)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale po pewnym czasie ten zapach zrobił się dla mnie wkurzający :D. Jednak była świetna pod względem oczyszczania i rozjaśnienia , na pewno spróbuję innych wersji :)
OdpowiedzUsuńtez teraz ja testuje ale ciekawe bo czytam wszedzie ze jest gesta a moja nie ejst gęsta!
OdpowiedzUsuńBaardzo chcę ją wypróbować :D
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować :) ja pokochałam teraz maseczki algowe ;)
OdpowiedzUsuńJuz ja chce :p
OdpowiedzUsuńJakis czas temu zamówiłam mydło dziegciowe i tak strasznie śmierdzi, ze boje się zacząć używać :p Myślałam, ze ta maseczka tez będzie miała taki zapach, a tu mile zaskoczenie.
bardzo przyjemny ma,troszkę ziółek plus słodycz,podoba mi się :)
UsuńMam też oczyszczającą ale w niebieskim opakowaniu, jest świetna :)
OdpowiedzUsuńAaaale jak to perłowa? Moja nie była :D
OdpowiedzUsuńno jak wyciskujesz z opakowania to ma taki perłowy połysk :D na twarzy oczywiście nie :D
UsuńChętnie ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tych rosyjskich produktów, ale bardzo kuszą:)
OdpowiedzUsuńja mam jakąś inną maseczkę Agafii w zapasie :)
OdpowiedzUsuńmusze spróbować jakąś
OdpowiedzUsuńJa mam postanowienie, ze musze skończyć te maseczki, które mam i wtedy kupie. Chociaz to trochę trudne. Jednak ta maska jest na mojej liście do kupienia :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu ją wypróbować:-)
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona. Na rosyjskie kosmetyki czaję się i czaję. Muszę jednak najpierw wykończyć wszystkie maseczki z avonu!:)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona maseczka oczyszczająca <3 Uwielbiam ją!
OdpowiedzUsuńCiekawa maseczka - ja muszę nabrać teraz trochę systematycznosci w ich stosowaniu bo coś ostatnio się opieprzam :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te maseczki i w końcu muszę coś wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńKusząca maseczka :)
OdpowiedzUsuńosobiście lubię maseczki typu peel-off, ale ta tez wygląda ciekawie ;) zresztą kosmetyki Banii Agafii są kosmetykami naturalnymi bez dodatków chemii z tego powodu są godne polecenia.
OdpowiedzUsuńJest na mojej liscie zakupów. Aktulanie używam białej glinki z Organique i też bardzo ją polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńUżyłam ją na razie 2-3 razy ale chyba się polubimy chociaż efektu wow nie robi :)
OdpowiedzUsuń