Hej hej jesiennie :)
Dzisiaj post porównawczy mojej najlepszej odżywki na świecie wraz z jej nową wersją-czy poza opakowaniem zmieniło się coś jeszcze? Zapraszam :)
Odżywka Nivea Diamond Gloss towarzyszy mi od lat-pamiętam jak zazdrościłam jednej z moich koleżanek cudownych włosów i zapytałam jaką stosuje odżywkę-zakupiłam i zakochałam się na lata :) Mimo że co jakiś czas testuję nowości,zawsze do Nivea wracam :)
Przy wiosennej wizycie w drogerii zobaczyłam że zmieniło się opakowanie mojej odżywki i po części nazwa-doszło jedno słowo,czyli Nivea Diamond Gloss Care.
Pełna niepokoju czy nie namieszali coś w składzie,zakupiłam by porównać z kończącą się starą odżywką...
W nazwie zmieniło się również to,że na starej było "odżywka nadająca blask" a na nowej "pielęgnująca".Zmartwiłam się że może nie dodawać blasku...ale od początku :)
Najpierw opakowanie-pojemność ta sama,stara była niższa i bardziej płaska,nowa ma ciut łagodniejszą grafikę.
Otwieranie też było wygodniejsze,większa klapka i wyciskanie łatwiejsze bo dziurka większa :)
Konsystencja i zapach w zasadzie się nie różnią-w obu gęsta,biała,lekko klejąca,o cudownym słodko-świeżym i intensywnym zapachu :)
A co ze składem? Jest różnica.Pierwszych pięć pozycji bez zmian,ostatnie również,różnice są takie,że w starej była płynna keratyna,a w nowej jest olej z nasion makadamii i alkohole lanolinowe (które po konsultacji z wujkiem google uznaję za nieszkodliwe :D) Poza tym obie mają proteiny jedwabiu,diamentowy pyłek czyli nabłyszczenie jest :D
Skład starej Diamond Gloss:
i nowej Diamond Gloss Care:
A jak działanie? Bez zmian! Zdjęcia które oglądacie robiłam w marcu,zaraz potem zaczęłam stosować tę odżywkę.Włosy są nadal w doskonałym stanie,gładkie,błyszczące,wspaniale się rozczesują i cudownie pachną przez wiele godzin.
Na szczęście zmiana opakowania i niewielka zmiana w składzie nie pogorszyły jakości produktu.Ja na rozbrajaniu składów znam się słabo,ale coś niecoś kumam :D
Jeśli któraś z Was jest ekspertką,dajcie proszę znać co myślicie o składach,czy któryś wydaje się lepszy? :)
Ogólnie polecam odżywki Nivea :) Miałam już Long Repair (wspaniała!) Diamond Volume (dobra!) a jeszcze sporo do przetestowania bo jest dużo rodzajów które kuszą-a moje włosy bardzo lubią Nivea :)
Znacie te odżywki? Lubicie? :)
Buziaki! :*
Przyznam szczerze, że nigdy nie miałam odżywek marki Nivea, ale teraz chociaż wiem, co tracę :) Koniecznie muszę zaopatrzyć się w jakąś wersję.
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam :) Obecnie używam Nivea Repair and Targeted Care
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za pielęgnacją do włosów Nivea , kiedyś musiałam się zrazić i tak mi zostało :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam starą wersję tej odżywki, nowej jeszcze nie sprawdzałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywki Nivea.. Każdą, którą miałam sprawdziła się świetnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywki Nivea i też ostatnio zauważyłam że zmienili opakowanie. Dla mnie tamto było wygodniejsze w otwieraniu ale ważne że działanie jest takie jak było :) Tak naprawdę nie mam jednej najlepszej bo wszystkie Nivea mi odpowiadają :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię tę odżywkę Diamond Gloss, a kupiłam ją właśnie po twojej opinii.
OdpowiedzUsuńNivea mnie jakoś nie kusi... :)
OdpowiedzUsuńNo ważne, że mimo wszystko bez zmian efekty - nawet, jak sklad sie troche zmienil :) ciesze sie!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o odżywki do włosów to od jakiegoś czasu używam tylko masek Kallos.
OdpowiedzUsuńMoje włosy akurat czują różnicę... te w nowej wersji są lepsze! Ale Volume u mnie działa na odwrót - pięknie wygładza i dociąża :D
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam tylko odżywek z Nivea, a potem zauważyłam, że inne po prostu lepiej się sprawują :)
OdpowiedzUsuńświetnie, że te odżywki nie wiele różni i odświeżona nadal się u Ciebie dobrze sprawdza.
OdpowiedzUsuńMiałam tą prostującą odżywkę z nivei i niestety, nie podołała moim włosom xD To jest naprawdę ciężki przypadek
OdpowiedzUsuńTej odżywki nie testowałam,ale z Nivea wróciłam obecnie do mojej ulubionej Diamond Volume i również nic się w niej nie zmieniło na szczęście w działaniu, które nadal uważam za świetne. W międzyczasie w moje łapy wpadła również volume care, która też była fajna, ale Diamond Volume uwielbiam najbardziej :)
OdpowiedzUsuńSama kiedyś używałam odżywek od Nivea i dobrze znam tą o której piszesz. :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam odżywek z Nivea, jakoś nie zwracam na nie uwagi, w sumie nie wiem czemu :)
OdpowiedzUsuńMam tak z kilkoma firmami,jakoś się nie mogę przekonać :D
Usuń