No tak,wzięłam się za siebie,pisałam to już kiedyś 💪 😃
Zmuszam się do smarowania mimo iż tego nienawidzę 😃 I jak nie zobaczę efektów latem (upatrzyłam sobie nowe bikini!👙) to się naprawdę wkurzę 😄
Yoskine,działaj! Mam dwie tuby fajnych,obiecujących mazideł od Dax Cosmetics,dlatego pełna optymizmu co wieczór wcieram czy mi się chce,czy nie 😊
Yoskine obiecuje efekty po 2 tygodniach-oj kłamczuszek 😩 😃 Z drugiej strony jednak jakaś tam poprawa jest...jeszcze nie taka jaką oczekuję,ale co tam,zaufam 😉
Testowałam oba produkty,ale zdecydowałam że regularnie zacznę stosować jeden,a jak się skończy to ten drugi 😊 Yoskine Tsubaki Slim Body zabieg wyszczuplająco-wygładzający z kwasem glikolowym ma przede wszystkim odmładzać naszą skórę.Ujędrnia,wypełnia zwiotczenia,wygładzając ją sprawia że jest szczuplejsza.
Tuba ma pojemność 200 ml i wygląda bardzo elegancko-tak samo też pachnie 😊 kwiatowo-babcinie trochę 😃 ale dosyć ładnie 😊
Konsystencja kremowa,dosyć gęsta,zostawia delikatny film na skórze,ale nie jest śliska czy tłusta,nie ślizgają się nogi i nie lepi do kołdry (bo te kremy są przeznaczone na noc).
Po 2 tygodniach zauważyłam nawilżenie i lekkie wygładzenie skóry.Nie czarujmy się że zeszczuplałam 😂 Ale myślę że krem nie zaszkodzi,a wręcz pomoże sprawić że skóra będzie choć trochę wyglądać lepiej 😉 Jak nie chuda,to gładka 😂
Skład:
Drugi krem Tsubaki Slim Body termo-reduktor cellulitu wodnego i lipidowego z algą fukunai (Boże,te nazwy 😃 ) wygląda prawie identycznie jak wyjmiemy z tuby,jedynie na środku opakowania są inne napisy,tak to praktycznie wszystko jest takie samo 😊
Pojemność,konsystencja też,zapach bardzo podobny,ale ładniejszy niż poprzednik,minimalnie słodszy 😊
Ten na cellulit chyba troszkę szybciej się wchłania. Film na skórze jest dużo mniej odczuwalny,co mi lepiej pasuje 😊 O działaniu nie napiszę,bo użyłam jakieś 4 razy i dopiero jak się skończy wyszczuplający z kwasem glikolowym,zacznę ten 😊
Cieszę się że mam te kremy i że działają głównie nocą (dobra dobra,w dzień nie zadziała? 😋 ) bo rankiem nie mam czasu zaspana się smarować 😊 Jeszcze troszkę więcej mobilizacji do ćwiczeń (zaczęłam! troszkę 😃 ) i zakupię sobie nowe bikini 👙 😍 👣 ⛵
Skład kremu antycellulitowego:
Warto też wspomnieć,że zabieg wyszczuplająco-łagodzący dostał nagrodę Doskonałość Roku 2016 Twój Styl,brawo 👏
Żaden z tych kremów nie chłodzi ani nie rozgrzewa,jak to zwykle bywa w produktach wyszczuplających.
Żaden z tych kremów nie chłodzi ani nie rozgrzewa,jak to zwykle bywa w produktach wyszczuplających.
Dziewczyny,używacie takich produktów? Zadziałały u którejś z Was kiedykolwiek? Wierzycie w ich działanie? :Dajcie znać ✉
Nie znam tych produktów.
OdpowiedzUsuńFirmę znam i jestem ciekawa czy zadziałają te produkty :)
OdpowiedzUsuńTych nie znam, kiedyś używałam takich kremów, ale się rozczarowałam i dałam spokój sobie
OdpowiedzUsuńWyglądają fajnie ;)
OdpowiedzUsuńnocny pogromca :)
OdpowiedzUsuńNie znam ich, ale to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOgólnie podchdoze z dystansem do tego typu produktow, no ale... zawsze to jakas pomoc w pielegnaci :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają fajnie, ale jak wiadomo bez ćwiczeń nie będzie efektów. Takie cudaki rzadko stosuję, bo najczęściej są jakieś rozgrzewające, albo chłodzące, a taki efekt to ja nie bardzo lubię jednak :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie zapomniałam dodac w recenzji że żaden z nich nie jest ani rozgrzewający,ani chłodzący (na szczęście),dzięki za przypomnienie,dodam :D
UsuńJak ja nie lubię takich produktów, to tylko wyciąganie kasy od nas przez producentów ;/
OdpowiedzUsuńNie znam ich, ale to takie wszystko pic na wodę i fotomontaż ;))) Choć ma się nadzieje, że choć trochę pomoże :)) i niech Ci zadziałają najlepiej jak potrafią :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych produktów. Z chęcią wypróbuję. Przy okazji zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńAleż mają ekskluzywne opakowania :) Nie znam tych cudeniek :)
OdpowiedzUsuńChyba sprawię sobie te cuda na Mikołaja. :D
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem również : sport najważniejszy :D chociaz nie powiem, kiedyś próbowałam jakiś cudów z Rossmanna na cellulit :D ale szybko odpadłam bo problem u mnie ze systematycznością :D
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
Mi Eveline serum chłodzące pomogło,no ale ćwiczyłam wtedy więcej i rzuciłam chipsy :D
UsuńCiekawe produkty, fajne mają opakowania :)
OdpowiedzUsuńteż mam ten zestaw, w przypadku takich kosmetyków potrzebna jest cierpliwość i systematyczność :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że pierwszy raz spotykam się z tymi kosmetykami :D
OdpowiedzUsuńbo to nowości :D
UsuńNie znam tych produktów, nie słyszałam o nich wcześniej.
OdpowiedzUsuńPrzecież ty masz tak świetną figurkę że tobie nie potrzeba takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńto kosmetyki, które mają wspomagać, nie załatwią wszystkiego za nas, chciałabym je wypróbować
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, aż sprawdzisz czy ten na celulit działa ;D
OdpowiedzUsuńTobie nie są potrzebne żadne wspomagacze :D
OdpowiedzUsuńnie znam ale ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)