Od lat używam bazy pod cienie od Avon :) Dla mnie jest świetna i nie widziałam powodu do zmiany :) Zostałam zmuszona jak w ostatniej chwili zauważyłam że się kończy,a nie było jej akurat w katalogu :D Miałam dylemat jaką kupić,a właściwie nie wiedziałam zupełnie która jest dobra,którą firmę wybrać :) Zaufałam Eveline :)
Firmę Eveline lubię i byłam ciekawa czy baza się u mnie sprawdzi-mam lekko opadające powieki,poza tym skóry na powiekach jest jakoś dużo i jest zwijająca się-starość nie radość 😂 Więc bez bazy ani rusz,cienie zwijają się w zagłębieniach w piękny rulonik :P
Baza 24h Magic Stay jak sporo produktów Eveline jest z serii 8w1 :) Dawniej sensację robiły produkty 2w1,za parę lat będzie pewnie 40w1 i nikt się nie zdziwi :D Co obiecuje Eveline?
Postać bazy Eveline jest inna niż Avonu-tam miałam słoiczek,tutaj aplikator z gąbeczką niczym u błyszczyka :)
kolor bazy jaśniutki cielisty,chłodny :)
Konsystencja lekka,satynowa,świetnie się rozprowadza,nie czuć tłustości czy napięcia :)
Grubość bazy można stopniować-moje pierwsze razy były zbyt obfite i nakładałam jej za dużo.Nie ma takiej potrzeby bo potem dłużej schnie,a na wilgotnej powiece cienie gorzej się rozprowadzają :)
Bazę po nałożeniu rozprowadzam palcem delikatnie wklepując :)
Trochę wlazło między rzęsy,ale nie szkodzi 😋
Jejku,bez makijażu to taka sierotka ze mnie ,popatrzcie 😃
Jeszcze taka mina niewiniątka 😂
Jeszcze taka mina niewiniątka 😂
Na bazie kolor cieni jest dużo trwalszy i intensywniejszy-popatrzcie poniżej jak baza pięknie wydobyła kolor pigmentu Inglot po prawej stronie,po lewej pigment na gołej skórze :) To samo robi ze wszystkimi cieniami :)
Postanowiłam zaszaleć z zielenią przy okazji testując bazę :)
Zarówno ta zieleń,jak i inne moje makijaże przetrwały cały dzień :) Baza spełniła swoje zadanie jeśli chodzi o trwałość i pigmentację,używam jej od 3 tygodni codziennie z różnymi cieniami i z wszystkimi daje sobie świetnie radę :) Są intensywniejsze,nie zwijają się,nie bledną :)
Czy spełnia pozostałe zadania-nie wiem :) nawilża,regeneruje,wygładza zmarszczki? nie wiem czy to mi w bazie jest potrzebne :) Polecam!
Skład bazy:
Bazę kupicie w drogeriach,moją kupiłam w Rossmannie za 14 zł :)
Znacie tę bazę? A może macie inną ulubioną którą polecicie? :)
Zazwyczaj jako bazę pod cienie stosowałam korektor, ale zachęciłaś mnie do tego produktu :) Piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu używałam bazy z Ingrid i była spoko, a obecnie nie maluję oczu cieniami więc nie używam w ogóle bazy.
OdpowiedzUsuńBez makijażu czy z makijażem i tak piękna :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej bazy ale przetestowała bym :) lubię Eveline :) śliczne pazurki :-p
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę, bo faktycznie fajnie działa na cienie
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że Eveline ma bazę pod cienie. W takim razie kiedyś muszę wypróbować :) Nigdy jeszcze nie używałam tego typu produktu.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś....nie lubię jakoś tej firmy, zawodziła mnie tylko.... Avonowa baza też mi sie właśnie skończyła, ale świetnie sprawdza sie cień Color Tattoo :))
OdpowiedzUsuńMam tę bazę, tylko z La Luxe - ale one chyba niczym się nie różnią, bo to ta sama firma, nawet opakowania są takie same. Pisałam o niej niedawno na blogu i jestem z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńtak,czytałam i się zastanawiałam własnie czy to aby nie ta sama :D
UsuńJa od ponad roku używam bazę z Mac'a i uważam, że jest najlepsza <3
OdpowiedzUsuńJustynaPolskaFashion&MakeupArtist
Zachęciłaś mnie do tej bazy :-)
OdpowiedzUsuńTej bazy nie znam natomiast stałe używam duraline inglota :) dla mnie nr 1 <3
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Eveline ma w swojej ofercie bazę pod cienie. Koniecznie muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, tam nowy wpis ze stylizacją :)
www.joanneaa.pl
Kochana super makijaż :) świetnie wyglądasz :) Bazy nie znam :( a firma jest super ;)
OdpowiedzUsuńTej bazy nie znam, ale chętnie wypróbuję coś nowego..moje już mi się kończą.
OdpowiedzUsuńNie znalam jej :) przy okazji, makijaz oraz paznokcie super :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńHmm n ocałkiem daje radę :)
OdpowiedzUsuńu mnie bez bazy pod cienie ani rusz!
OdpowiedzUsuńkiedys lata temu nie bylo takiego wynalazku, i nie malował przez to powiek, bo nie bylo sensu :) na szczescie ktos wpadł na ten genialny pomysl i wymyslil baze pod cienie, jestem wdzieczna :)
o tej Eveline nie slyszałam jeszcze, to chyba nowy produkt :)
Jeżeli kupujecie kosmetyki z firmy EVELINE to skorzystajcie z kodu rabatowego -10% znajdziecie go tutaj https://wyhacz.pl/kupony/10-dzien-kobiet-eveline-cosmetics/
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna recenzja. Doskonale opisuje nasz produkt a sam makijaż wspaniały! Dziękujemy i liczymy, że odwiedzisz nas na Facebooku! :)
OdpowiedzUsuń