Hej słoneczka :)
Wiem że sporo z Was preferuje na paznokciach lakiery hybrydowe,myślę jednak że czasem trzeba od nich odpocząć (nawet chyba się powinno?) :) Dziś zaprezentuję Wam nowość,lakiery winylowe od Eveline 2 in 1 Gel+Top Coat :)
Lakiery mają czarne buteleczki,naklejka na butelce mówi nam jaki kolor zobaczymy w środku :) Zwykle to jest ryzykowne,bo nie ma to jak widzieć przez szkło co jest w środku :) Myślę jednak że tutaj nie ma się czego obawiać,kolory są dobrze oddane :)
Zacznijmy więc od razu prezentację kolorów :)
Zaczęłam testowanie od najjaśniejszego i wg mnie z góry założyłam że będzie to najgorszy kolor,bo nie lubię takich jasnych:) Jakże się myliłam! :) Ten śliczny jasny nudziak to Vinyl Gel 202 :) Pierwszy raz spotykam się z tak dobrym kryciem w tak jasnym odcieniu! Już praktycznie jedna warstwa ładnie pokrywa,nie tworząc smug,dałam jednak dwie :) Ma lekki satynowy połysk,a kolor 202 to jaśniutki beż z kropelką różu w chłodnej tonacji. Pozytywnie mnie zaskoczył! Wielbicielki jasnych odcieni muszą go mieć :)
Drugi odcień to Vinyl Gel 207 :)
Z nim się chyba polubiłam najbardziej,jeśli chodzi o kolor,tzn.zwykle najczęściej takie kolory noszę :) Na żywo jest ciut ciemniejszy,to piękna chłodna ciemna malinka,ale wyrazista i elegancka jednocześnie :) Krycie dobre po 2 warstwach :) Wybaczcie suche skórki,często mam z nimi kłopot :(
Następny kolor to Vinyl Gel 209 :)
Kolor ciemnego wina,bordo w kierunku brązu.Jak na taki ciemny odcień,po pierwszej warstwie był prześwitujący,jakby półżelowy.Druga warstwa na szczęście wyrównała prześwity :) Ładny,ciemny,trochę wampirzy :D Będę go lubiła jesienią :)
Podsumowanie pierwszej trójki:
I kolejna trójka :) Ten odcień był trudny do sfotografowania,trochę nie chciał oddać koloru,wybrałam najlepsze zdjęcie. To Vinyl Gel 204 :)
Jest soczysty,sorbetowy,koralowo-różowy. Na zdjęciu wychodzi trochę cieplej niż w rzeczywistości,bo to taki kremowy,rozbielony różo-koral,ale własnie moim zdaniem więcej w nim różu :) Śliczny na lato,energetyczny,słodki :)
I klasyka :) Vinyl Gel 206 :)
To piękna czerwień,choć dosyć ciemna :) Żadne pomidory czy truskawki,raczej wisienka :) Bardzo go lubię,to takie must have u każdej kobiety :)
Ostatniego właściwie nie trzeba pokazywać,bo to czerń Vinyl Gel 211 :)
Dobrze kryje,pięknie błyszczy :) Uwielbiam czarne paznokcie! Latem nie bardzo pasują,ale akurat jest zimno a ja go mam od soboty na paznokciach :D
i podsumowanie tej trójki:
Wiem wiem,interesuje Was trwałość :) Zdecydowanie lepsza niż zwykłych lakierów! O 2 dni później na pewno,przynamniej u mnie :) Wszystkie kolory trzymały mi się podobnie,tzn.w 4-5 dniu jakieś lekkie przetarcia na końcach.O odpryskiwaniu nie ma mowy,niezależnie od tego czy dawałam pod spód bazę czy nie :) Trzeba jednak pamiętać że wszystkie lakiery nakładamy na całkiem suche i odtłuszczone paznokcie,ja zwykle przed malowaniem myję ręce i paznokcie płynem do garów :D
Z serii Vinyl Gel jestem bardzo zadowolona :) Są trwałe,mają piękny połysk,nie barwią skórek i palców przy zmywaniu :) Kolorystyka świetna,taki pakiet otrzymałam od Meet Beauty :) W ofercie jest jednak dwa razy więcej odcieni,bo aż 12,zobaczcie je TUTAJ (nie wiem czemu 206,207 i 209 wyglądają zupełnie inaczej niż u mnie) ale lepiej jednak zobaczyć je w sklepie :)
Koszt lakieru to 17-18 zł,dostępność w szafach Eveline w drogeriach :)
Ten jaśniutki 202 jest zdecydowanie najpiękniejszy!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno słyszałam o tych lakierach. Sama noszę hybrydy, ale jeśli kiedyś na przerwę się zdecyduje to warto wypróbować, bo kolory mi się podobają.
OdpowiedzUsuńWygladaja bardzo obiecujaco :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJak będę miała przerwę od hybryd to chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń204 rewelacja :)
OdpowiedzUsuńKolor ciemnego wina jak dla mnie bomba! Uwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory, pierwszy raz widzę tą serię Eveline.
OdpowiedzUsuńNudziak i czerń ♥ cudo
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te lakiery :O
OdpowiedzUsuńMalinka 2017 śliczna! :)
OdpowiedzUsuń207 oczywiście. :D
Usuń207 na 2017 rok :D
UsuńPiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńooo nie wiedziałam, że Eveline ma lakiery winylowe, fajna alternatywa dla hybryd :-)
OdpowiedzUsuńMam w odcieniu jagodowym chyba numer 208 i wygląda pięknie. Baróżowa podoba mi się 204:)
OdpowiedzUsuńczarnego koloru nie lubię, ale reszta całkiem niezła;)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawią, czekam na jakieś promocje :)
OdpowiedzUsuńTen najjaśniejszy jest najładniejszy ;)
OdpowiedzUsuńKolarowy róż to coś idealnego dla mnie :) śliczny jest.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie uniwersalne odcienie jak 202 ;)
OdpowiedzUsuńFajne kolory, tylko jeden mi się nie podoba ;) Ale ten bordo świetny :*
OdpowiedzUsuńSą super
OdpowiedzUsuńJest tu ktoś jeszcze?. Widzę,że wpisy są z zeszłego roku. Czy może któraś z Was wie,czy jest jeszcze szansa gdzieś kupić te lakiery? One są świetne, ale niestety w sklepach już nie do kupienia, na stronach internetowych są tylko ograniczone kolorki :(
OdpowiedzUsuń