Avon przegląd katalogu 3 Święto Kobiecości

Cześć Kochani :)

Zagapiłam się i zapomniałam przedstawić Wam przegląd nowego katalogu wraz z jego startem :) Ale jeszcze jest aktualny do 28 lutego więc zdążymy obejrzeć ;)

Katalog Avon nr 3 nosi tytuł Święto Kobiecości :) Już tak trochę pod marcowy Dzień Kobiet ;) Są dwa nowe zapachy z serii Eve,i od razu zaznaczam że to nie są te same i rozdzielone zapachy co w podwójnych perfumach Eve Duet (klik),tylko dwa zupełnie różne :)

Eve Alluring,ten fioletowy,pachnie tak łagodnie ale zmysłowo-trochę czerwonych owoców,fioletowych kwiatów i dużo kremowego piżma :) Ładny i otulający,nawet elegancki :)

Eve Confidence spodobał mi się dużo bardziej :) Jest słodziutki,ale jednocześnie z nutką tropikalnych kwiatów :) Jest frangpani,jest wanilia,są owoce :) Radosny i seksowny,bardzo przypomina mi Attraction tyle że ciut słodszy :)

Apropo Attraction właśnie,jego mała wersja 30 ml jest teraz w promocji :) Ja jeszcze mam troszkę swojej dużej butelki,już czeka na wiosnę :)

Zostając przy zapachach,mogę polecić Wam 3 poniższe-Avon pięknie je ozdobił na zdjęciach kwiatami :) Pierwszy z lewej to mega wiosenny,piękny kwiatowy Viva La Vita,w środku frezjowo-kremowy Perceive,a z prawej mega zmysłowy,cielesny Far Away Infinity :)

Zjeżdżając cenowo w dół,polecam Secret Fantasy Wonderland,fajnie pachnie delikatną bitą śmietaną i kwiatami :)

Lubiany i fajny na co dzień dla romantyczek zapach Celebre jest w świetnej cenie :)

A zapachy z serii Summer White za 16.99,polecam zwłaszcza pomarańczowy bo nie znam za tę cenę trwalszego zapachu :) A pachnie bardzo słonecznie,ciepło,kojarzy się dokładnie tak jak nazwa wskazuje-Sunset :)

Jeśli nie wiecie co wybrać dla panów,Avon zrobił fajny test :D Potem z każdej kategorii jest kilka do wyboru :)

Popatrzmy na nowości :) Seria Naturals ma nowy zestaw-gruszka z peonią :) Nie podoba mi się zbytnio po zapachu,ale akurat nie lubię tego typu zestawień :)

Trochę podobnie jest z nowym żelem pod prysznic Senses Happiness o zapachu frezji i owocu granatu-niby wydaje się fajnie,ale dla mnie trochę mdły i duszący,mam mydło w płynie :)

Za to uwielbiam ciemnoróżowy żel La Vita-pachnie jak zmysłowe perfumy,piękny i pasuje zapachowo do moich perfum La Vie est Belle :)

Pozostając w zmysłowej kąpieli,z serii Planet Spa mamy jaśminowy eliksir do kąpieli oraz mgiełkę do ciała :)

Podoba mi się też bardzo zapach płynu do kąpieli orchidea z maliną,cudo :)

Pora na makijaż :) Szminki Moc Koloru które weszły jako nowość z poprzednim katalogu,kuszą pięknymi kolorami,wspaniałą pigmentacją,satynowo-matowym wykończeniem :) Rosy Outlook to obecnie mój must have na co dzień :) Wszystkie odcienie na ustach pokazywałam Wam TU,polecam je! 

Szminki True Color są w Avonie od lat,niektóre odcienie (np.Frozen Rose) używałam już 15 lat temu ,wyobraźcie sobie :D Obecnie mam chyba 4 kolory z tej serii więc nietrudno odgadnąć czy je  polecam :)

Wiem natomiast że kochacie maty w przeciwieństwie do mnie :) Odcienie poniższych szminek też Wam pokazywałam, TUTAJ :)

Mnie ciekawią te wąskie z serii Color Trend,to nowość :) Pewnie będą przeciętne,ale dwa odcienie możliwe że z ciekawości zamówię :)

Poniżej pokazuję Wam pędzelek do szminki-zamówiłam go jakiś czas temu,jest w porządku,choć byłam przywiązana do swojego starego i tym mi się na razie gorzej operuje :) Niestety jest ścięty na prosto a nie na okrągło tak jak pokazany w katalogu...szkoda...

Bazę pod cienie i pędzelek do eyelinera polecam :) Bazę używam od lat,pędzelek służy mi obecnie do malowania brwi,chcę dokupić drugi z przeznaczeniem aby rysować kreskę na dolnej linii oka cieniem do powiek :) 

Gdyby nie fakt że róży i rozświetlaczy mam po kilka,skusiłabym się (ale kto wie :D ) na róż z rozświetlaczem 2w1 :) Fajne zestawy kolorystyczne,a jak używacie bronzera,to są też dwa duety bronzer/rozświetlacz :)

Na kurację dodającą objętości włosom,mam od niedawna chrapkę :) To w miarę nowy produkt,ma zagęszczać i pogrubiać włosy,jest bez spłukiwania.Sam zapach mnie bardzo zachęca,pachnie cudnie :)

Polecam też szeroki grzebień do rozczesywania mokrych włosów :) Nie wiem czy uwierzycie ale to JEDYNY grzebień który dobrze mnie rozczesuje po myciu,mam dwa inne które mnie szarpią jak diabli,a zwykłym grzebieniem czy szczotką nic mnie nie rozczesze! Taki mam typ włosów :) Mój grzebień już jest stary więc może dokupię drugi :)

Z produktów również polecanych przeze mnie jest scrub do twarzy Clearskin. Jeśli lubicie mocne drapanie i świeżość mięty na twarzy po umyciu,to coś dla Was :) Na upały idealny,cudownie odświeża,ale ja używam go cały rok  :)

To teraz dodatki :) Zarówno sukienka poniżej jak i torebka bardzo mi się podobają:)

Ta butelkowo-zielona też,nieczęsto widzę u kobiet torebkę w tym kolorze :)

Dla mnie praktyczniejsza pewnie byłaby ta mała z kieszonkami i długim paskiem :)

Jeśli chodzi o pojemność,ta poniżej zapewne zmieści wiele :)

Podobnego typu i tej samej kolorystyki mam inną torbę,od wielu miesięcy mi służy i jest mega pojemna i mocna ,więc myślę że i ta będzie taka sama :)

Popatrzcie na tę uroczą bluzeczkę-wycięte ramiona są ciągle modne :)

Dodatki z iście wiosennym wzorem sprawiają że tęsknię za ciepłymi dniami :) Zegarek zwłaszcza mnie urzekł :)

Pojawiają się tez okulary przeciwsłoneczne-jedne z nich mam z zeszłego roku,bardzo lubię :)

Nowością są kolczyki widoczne poniżej-zamówiłam je przedpremierowo,polubiliśmy się :)

Tak wyglądają na mnie :D 

No i jeszcze kusi mnie ta błękitna biżu-piękna jest :)

Na dzisiaj tyle :) Wpadło Wam coś w oko? :)

Buziaki :*