Będąc na zakupach w drogerii Natura,zahaczyłam o półkę z maseczkami Montagne Jeunesse-już kiedyś miałam maseczkę do buzi czekoladową którą opisywałam TU i byłam nią zachwycona,tym razem postanowiłam wziąć coś do włosów :) Wybrałam maseczkę i serum Moisture Miracle&Ultra Shine Serum :)
Lewa część sporej saszetki kryje nawilżającą maseczkę do spłukiwania,prawa nabłyszczające serum :)
Maseczka zawiera masło shea i wit.E,serum wit.B5 i wyciąg z owoców :)
Opis użycia:
Odżywka-maseczka jest kremowa,gęsta,pachnie słodziutko-typowo dla kosmetyków z masłem shea-tak troszkę czekoladowo :) Trzymałam ok.5 min.na włosach,potem spłukałam :) włosy rozczesują się dobrze,są miękkie,pachnące :)
Serum ma gęstą troszkę lepką żelową konsystencję,nie ma obawy po rozcięciu saszetki że wypłynie-trzymałam ją w pozycji leżącej na półce i nie wydostało się z opakowania :) Pachnie pięknie,ale inaczej niż maska-a szkoda,bo pogłębiłoby tę słodycz na włosach :)Serum pachnie owocowo-obstawiam zielone jabłuszko choć na opakowaniu narysowana jest brzoskwinia :) Ja używałam inaczej niż zaleca producent-wcierałam w końcówki włosów po ich wysuszeniu-dzięki temu nie elektryzowały się,pięknie błyszczały :)
Maseczka wystarczyła mi na 4 razy,serum aż na 9-notowałam na opakowaniu :D
Myślę że warto,mimo że cena jest dość wysoka bo coś koło 6 zł :)
składy:
Mimo że spektakularnych efektów nie zauważyłam po tych kilku razach,polecam spróbować,mimo że drugi raz się nie skuszę-tylko z tego powodu że lubię testować i następnym razem wezmę coś innego :)
Możecie mi coś jeszcze polecić z Montagne Jeunesse? :)
nie miałam, ale z tej firmy miałam chyba maskę do biustu, była super;)
OdpowiedzUsuńa powiększa go? haha :D
UsuńMiałam kiedyś różową ale się nie sprawdział
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć,to nie będę brać :)
Usuńmoże i fajna, ale ja nie lubię w saszetkach ;))
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam firmy, więc trudno coś polecać. ;-)
OdpowiedzUsuńinteresting!!!
OdpowiedzUsuńFreaky Friday
Freaky Friday Facebook Fan Page
Szukam ostatnio dobrych maseczek i odżywek do włosów bo strasznie mi się łamią i rozdwajają.
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji piękna kobieta z Ciebie ;)
Serum miałam już w koszyczku jednak się szybko rozmyśliłam myśląc, że to bubel, ale chyba jednak spróbuję . ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam ją kilka razy w sklepie...może się skuszę :)
OdpowiedzUsuń