Będąc kiedyś na drobnych zakupach w Rossmannie wpadł mi w oko pewien kosmetyk-peeling pod prysznic Alterra papaja i ekologiczny kokos.Ucieszyłam się bo na tę chwilę potrzebuję peelingu do ciała.
Pięknie wyglądająca tuba w moim ulubionym turkusowym kolorze,a na niej kokos który kocham i papaya (do owoców egzotycznych też mam słabość) I sobie myślę-wow,turkus,kokos,papaja,no idealnie,przeniosę się w tropiki w listopadzie :D Radość była mocno przedwczesna...Ale od początku :)
I tyle dobrego na temat peelingu...
Pierwsze co mnie uderzyło po otwarciu to masakryczny zapach alkoholu :/ Widząc go w składzie na drugim miejscu nie ma się co dziwić,aczkolwiek jest wyjaśnienie że to składniki z upraw ekologicznych.Niestety mimo to nie czuję ani papaji,ani kokosa,tylko mocno alkoholowy,jakby zepsuty kokos:/
Szkoda że wcześniej nie powąchałam go w sklepie...wiem że większość z Was uważa że nie wolno tego robić,ale ja będę,bo szkoda mi pieniędzy na kolejny smrodek.Kosztował bez promocji 8,99.
Niech Was nie skusi radosne opakowanie-to bubel.Zachciało mi się tropików to mam :P :D
Zużyję go pewnie do nóg,aczkolwiek mam ochotę walnąć nim do kosza :)
też mnie kusił w sklepie właśnie ładnym opakowaniem, dobrze że uprzedzasz że nie warto :)
OdpowiedzUsuńKurde, a ja go gdzieś ostatnio widziałam i "napaliłam się" na niego - ze względu na zapach właśnie... Alkoholowi też mówię "NIE" ;/
OdpowiedzUsuńOpakowanie kusi szkoda tylko, że czuć zapach alkoholu
OdpowiedzUsuńmnie też pewnie by skusił, ale już na pewno się nim nie zainteresuje :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na buteleczkę pewnie bym się skusiła a widzę że jednak nie warto.
OdpowiedzUsuńa już miałam się na niego skusić, ale jak czuć w nim alkohol to odpada :/
OdpowiedzUsuńOjej, a ja go zobaczyłam, pomyślałam o tobie, ale ze względu na kokos dla siebie nie wzięłam i jak widać dobrze, szkoda, że bubel...
OdpowiedzUsuńGdyby nie woja recenzja to pewnie bym się na niego skusiła bo akurat mi się skończył peeling a też uwielbiam turkus i kokosowe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńjak dobrze, że go nie kupiłam, też mnie bardzo kusił opakowaniem. Ale widziałam, że ktoś także odradzał jego kupno. Także nie ma co tracić pieniążków na bubel.
OdpowiedzUsuńOpakowanie faktycznie kusi i wygląda tak wakacyjnie, ale zawsze lepiej dołożyć i kupić coś lepszego ;)
OdpowiedzUsuńHmm, a jak z jego działaniem? Próbowałaś, czy tylko zapach Cię odrzucił?
OdpowiedzUsuńpróbowałam,dwa razy :) drapie bardzo słabo a dużo wiórek kokosowych się po wannie plącze,nieciekawy w użyciu...
Usuńcałe szczęście, że nie kupiłam, a miałam już w ręce i odłożyłam
OdpowiedzUsuńocho, to ja sobie zakoduje że to bubel, bo opakowanie na bank by mnie skusiło gdybym zobaczyła je w drogerii
OdpowiedzUsuńO kurcze, też nie lubię zapachu alkoholu w kosmetykach;/
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco, ale jak ma taki zapach i w dodatku alkohol w składzie, to go dyskwalifikuje.
OdpowiedzUsuńKusił mnie, ale czytam już drugą negatywną opinię więc chyba się nie skuszę i ten zapach..o nie.
OdpowiedzUsuńSzkoda że się nie sprawdził a faktycznie wygląd kusi - ja póki co używam sprawdzone peelingi i w sumie wersje zapachowe się staram tylko zmieniać :)
OdpowiedzUsuńDla mnie peelingi z Alterry to buble.
OdpowiedzUsuńWidziałam te peelingi, mialam w ręku i nawet chciałam kupić. Ale stwierdziłam, ze na razie mam inne wydatki.. Teraz widze, że dobrze ze go nie kupiłam od razu :)
OdpowiedzUsuńKochana, może małym druczkiem tam jest dopisane, że to o zapachu rumu kokosowego a nie kokosa, taki peeling a'la malibu :D
OdpowiedzUsuńA tak pieknie sie zapowiadalo :( ale wiesz, alkohol i kokos kojarzy sie dobrze :D tropiki, koktajl z 'parasolka'.... A tak na powaznie to mogli sie troche bardziej postarac. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiestety opakowanie zachęca a to taki bubel :/
OdpowiedzUsuńKurcze jak zobaczyłam opakowanie pomyslałam"cholerka, że go nie widziałam w Rossmannie miałabym go w koszyku" po doczytaniu wiem, ze do niego nie trafi. Dzięki;)
OdpowiedzUsuńteż miałam go i też zapach mi nie pasował:)
OdpowiedzUsuń