Cześć i czołem Kochane :)
Jak tam mijają wakacje? Urlopy czy już po? Ja wróciłam z Sopotu,teraz pracuję,ale niedługo znowu urlop :D Mimo że spędzę w mieście,mam na niego swoje plany (m.in zakup nowej świneczki)Dziś pokażę Wam moje ostatnie zakupy :)
Ostatnio z zakupami u mnie skromnie-jeśli chodzi o kosmetyki,bo wpadłam w wir zakupów ciuchowych,butowych,gadżetowych :) Kosmetyków mam dosyć sporo,nie mam potrzeby kupować następnych (chora jestem,czy co? :D ) ale zawsze coś skusi mimo wszystko :) Popatrzcie więc jakie drobiazgi kupiłam:
Mój ulubiony od lat płyn do higieny intymnej Ziaja Intima zobaczył dno,więc zakupiłam wczoraj w Rossmannie w promocji za 10 zł z groszami płyn Eveline Dermapharm LactaMed-pachnie bosko,kremowo,powinnam być na dłuższą metę zadowolona :)
Elseve Color-Vive kupiłam z sentymentu-jak zaczęłam się farbować 100 lat temu,to była moja pierwsza odżywka-wróciłam po latach i ciągle jest dobra :)
W Avonie zamówiłam masażer do ciała-fajny gadżet :) smaruję uda i pupę oliwką i robię delikatnie masaż-założę się że mój cellulit tego nie zniesie i ucieknie hłe hłe :D pod prysznicem w czasie mycia tez można sobie strzelić masażyk :)
Co jeszcze mam z zakupów?
Dwa lakiery do paznokci-zobaczycie je niedługo :) z serii Hello Summer od Wibo piękna niebieskość,z Eveline MiniMax miętowy. Do ust niestety znowu nie trafiłam-z nadzieją na zgaszony czerwony koral zamówiłam szminkę z Avonu,co wyszło,przekonacie się wkrótce,tylko wyleczę opryszczkę :/
Tutaj dwa drobiazgi które dostałam w prezencie:
Czarna pasta do zębów bardzo mnie zaciekawiła :D paradoksalnie ma wybielać ząbki,nie brudzić :D
Te tabletki to Piloxidil-teraz przydadzą mi się idealnie,bo służą pięknej cerze i włosom-po moim sopockim pobycie i oparzeniu słonecznym są mi ratunkiem :) Oba produkty stosuję od 2 tygodni,więc pewnie coś skrobnę niedługo :)
I trzy pudełeczka...
są w nich perfumy :) celowo nie pokazuję jakie,bo za dwa dni będzie post perfumowy :)
Poniżej gadżety z fajnego sklepu Tiger który odwiedziłam w Sopocie :)
Tęczowa teczka z przegródkami jest urocza,zakochałam się :) tak samo w notesie który wygląda jak ugryziona czekolada :) widzicie też tam dwa malutkie świeczniki-z czerwonymi serduszkami i koronką,oraz dwa mydełka-jabłko i śliwka :)
Poniżej niedawno zamówiona przeze mnie torebka z Avonu,sandałki Deezee (nie wiem czy się w nich nie zabiję) oraz za 9.99 okulary przeciwsłoneczne z Pepco (raczej tylko na ozdobę bo nie posiadają filtrów UV)
Jak dziewczynki? wpadło Wam coś w oko? Jak Wasze zakupy? :)
Fajny post:) Mogłabyś bliżej pokazać notes?
OdpowiedzUsuńjasne,zrobiłam fotki dla Ciebie :) tutaj wrzuciłam:
Usuńhttp://e-fotek.pl/images/42212550215596219521.jpg
i tutaj-kartki w środku są gładkie,takie ecru :)
http://e-fotek.pl/images/42395391144959668256.jpg
Masażer do ciała świetny :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten płyn z Eveline, zapach cudowny :D
OdpowiedzUsuńnie wiem co to za sezon na opryszczkę niestety też się leczę z tego paskudztwa, które mam na ustach :/ a te sandałki z Deezee piękne! :D
OdpowiedzUsuńja mam trzeci raz w życiu,napadła mnie zaraz po poparzeniu słonecznym,chyba mamy osłabione organizmy :/
UsuńŚliczne buty! <3
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa masażera, uwielbiam takie gadżety :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)miłego testowania :)świetny ten notes czekolada :))
OdpowiedzUsuńTęczowa teczka wygląda świetnie !
OdpowiedzUsuńOjj ja bym poszalała w takim sklepie z gadżetami :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego płynu bo Ziaja też mi się kończy :)) Sklep musiał być fajny z wieloma gadżetami ;))
OdpowiedzUsuńZacne nowości :) Też mam lakier z wibo hello summer tylko miętowy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe nowości
OdpowiedzUsuńJakie ładny lakier Wibo. I te buty <3
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czarna pasta :)
OdpowiedzUsuńTrochę niekosmetycznie ale może zamiast kupować, adoptujesz prosiaczka/prosiaczki? Jeśli nie słyszałaś, to wejdź sobie na stronę SPŚM ( Stowarzyszenie Pomocy Świnkom Morskim) :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten żel z Eveline ;) Całkiem fajny był, chociaż nei zachwycił mnie na tyle, żeby do niego wrócić ;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńTa teczka ciekawa! Hmm, w sandalkach nieeee zabijesz sie na pewno :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor lakieru Wibo i torebka z Avonu! :)
OdpowiedzUsuńSandałki też śliczne, ale ja bym nie dała rady w takich :D
A Tiger mam "pod ręką" więc wolę tam często nie zaglądać, bo mają sporo ciekawych rzeczy :P
zazdroszczę Tigera :D w Krakowie jeszcze nie otworzyli...
UsuńBardzo fajne nowości :) Teczka i notes- bomba :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńCzy mi się wydaje, czy skusiłaś się na zapach Ed'a Hardy? :)
OdpowiedzUsuńNie...szczerze to nawet nie słyszałam o takim :D
UsuńTeczka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńChciałabym się kiedyś wybrać do Tigera, ale niestety nie mam go w pobliżu:( A perfumy te pierwsze to chyba Radiance od Britney? ;>
OdpowiedzUsuńBrawo,zgadłaś :D
UsuńCzarna pasta do zębów mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor szminki, mam taki sam przyrząd do masażu ale z loccitne. Testuję czarną pastę oraz suplement. jestem ciekawa tych perfum :)
OdpowiedzUsuńwłasnie widziałam ten masazer w katalogu i sie nad nim zatanawiam :)
OdpowiedzUsuńalez buty zachwycające! :) a na masażer sama się przymierzam od dłuższego czasu, ale nie znalazłam nic ciekawego póki co. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSandałki śliczne :)
OdpowiedzUsuń