Cześć :)
Moje czarne mydełko już prawie zmydlone,napiszę więc o nim kilka słów :)są to francuskie mydełka DMP Provence,i jak widać wyżej,było w czym buszować,rodzajów było sporo kuszących :D Ja wybrałam 3 sztuki,dziś o czarnym Extra Doux Patchouli.
Koska ma 100g i zapakowana w przezroczystą folię.Mydełko dosyć ciężkie,treściwe,takie "gumowe" w dotyku na sucho :)
Zapach? hmmm... :D szczerze,to nie wiem jak pachnie paczula,pojawia się w perfumach i innych kosmetykach,ale samej nie wąchałam.Jeśli pachnie identycznie jak to mydło,to no cóż...trochę śmierdzi :D
Zapach dziwny,piwniczno-smolisty,od razu przypomniały mi się czasy z przed 30 lat gdy przeprowadziłam się na nowe wtedy mieszkanie,do bloku zbudowanego z płyt połączonych smołą,którą uwielbiałam ciągnąć i skubać wyglądając przez okno :D Nie jest to jednak jakiś strasznie odrażający zapach,bardziej może spodobać się męskiej części,bo mojemu bratu np.bardzo :)
Mam jeszcze wersję miodową i bananową i jedno z nich lada dzień wyląduje w kabinie właśnie :)
Miałybyście ochotę na takie mydełko? Jeśli będę zadowolona z pozostałych,skuszę się jeszcze na jakieś,wybór spory bo jest jeszcze np.truskawka,kiwi,mleko,kokos,piernik,grapefruit,migdał,zielona herbata,ambra i inne :)
I skład paczuli:
Witam. Widziałam je przed świętami w Zielonej Górze. Gdy wróciłam teraz już ich nie było. Szkoda,bo myślę że warto byłoby je przetestować.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńz truskawek bardziej mnie przekonuje :P
OdpowiedzUsuńu mnie w mieście nie ma Carrefourów :( szkoda, bo mydełko bardzo ciekawe i lubię takie ;)
OdpowiedzUsuńo fajnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńFajne mydełko, te bananowe musi ślicznie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę :) Spory wybór myślę że znalazłabym coś dla siebie
OdpowiedzUsuńna pewno na jakieś mydełko bym się skusiła ;) owocowe zapachy najbardziej mnie kuszą
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich nigdzie, ale myślę że znalazłabym kilka fajnych :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ale jakoś nie bywam w carrefourze :(
OdpowiedzUsuńchętnie bym takie mydełko przetestowała ☺
OdpowiedzUsuńmiałam już jedno czarne mydło w kostce, było ok. ale na razie nie planuję kolejnego
OdpowiedzUsuńHehe zapach byc moze nie dla kobiet, ale jak mowisz - facet polubi :D :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńU siebie nie widziałam ich,a szkoda :(
OdpowiedzUsuńAkurat dzisiaj kupiłam to mydełko, a dokładniej - czekoladowe :D
OdpowiedzUsuńwow :D a u Ciebie gdzie sprzedają te mydełka?
UsuńTeż w sklepie Carrefour :) czekoladowe mam za sobą :) jestem też w trakcie kończenia bananowego, a potem czeka jeszcze na mnie mleczne i piernikowe :D
UsuńZapach to musi być bardzo nieprzeciętny można by rzec. Musiałabym powąchać aby wiedzieć czy mi się spodoba :) I nawet nie wiem czy w moim Carreffourze można by je dostać bo już dawno tam nie byłam :)
OdpowiedzUsuńKokosowe mydełko bym przygarnęła albo o zapachu kiwi <3
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam takiego czarnego mydełka :D
OdpowiedzUsuńZakupiłem takie mydełko w Grecji na Krecie i jest cudowne. Powiedzcie mi kto wybiera się na Kręte lub gdzie je dostać w Polsce. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŠwietny zapach być może tylko dla mężczyzn trochę brudzi ogòlnie Ok.Zakup w Carrefour.
OdpowiedzUsuńMiałam kilka mydełek, które się gdzieś zagubiły w czasie przeprowadzki i dopiero teraz je odszukałam, w dalszym ciągu są w świetnym stanie i sprawują się świetnie. Wspanialr nawilżają i pięknir pachną 🙂👍
OdpowiedzUsuńPamiętam je do dzisiaj, świetne mydełka. Wyglądam za nimi do tej pory 🙂
OdpowiedzUsuńA ja zakupiłam dziś w Biedronce lawendowe 😃 zobaczymy jak się sprawdzi
OdpowiedzUsuńDostałem takie od Mikołaja czarne męski zapach jest super
OdpowiedzUsuń