Cześć Kochani :)
Jak to rasowej blogerce,nazbierało mi się kosmetyków do testowania :DSporo już testuję,niedługo też recenzje rzeczy których nie ma na zdjęciu,ale pokażę dziś co Was czeka w ciągu najbliższych dni,tygodni,miesięcy :D
Strasznie mnie ucieszyła trzecia z kolei współpraca z Nacomi :) Uwielbiam ich kosmetyki (widuję je np.w Drogerii Natura,Hebe) więc prawie z euforią przyjęłam kolejną propozycję :) oczekuję też na dodatkowy płyn dwufazowy do demakijażu,więc tym bardziej się cieszę :)
Z Nacomi mam m.in.peeling kawowy z truskawką-dziś będę mieć z nim pierwszy raz pod prysznicem :D Do kąpieli widzicie też tropikalny żel pod prysznic z Avonu o zapachu papaji i brzoskwini,waniliowo-kokosowy z Balea (Boże,był wspaniały-skończył się właśnie),w zielonej saszetce maseczka TianDe-otworzyłam bo będę dziś robić,oraz na dole pół mydełka od Pszczelej Dolinki-pierwszą połowę zużyłam i niedługo recenzja :)
Pielęgnacja ciała-balsamy :) Dużą Bielendę zostawiam na zimę,bo to taki naprawczy SOS i nie wiem czemu zimowo mi się kojarzy :) Ten z pompką to Cuccio-nowa dla mnie firma ale bardzo fajna :) Bielendę kokosową do opalania z filtrem 30 będę brać nad morze :) Mała ciemna buteleczka to olejek z pestek malin,w słoiczku mus do ciała Nacomi o zapachu mango,oraz dwa małe słoiczki na dole to masełka do ciała-Indigo oraz Cuccio :) Powiem Wam że te dwie firmy dopiero poznałam i już je pokochałam <3
Pielęgnacja dłoni i ust :)
Pierwszy z lewej to krem do rąk wyżej wymienionej,polskiej firmy Indigo-zdecydowanie będzie na liście ulubieńców roku,od jego zapachu jestem uzależniona-recenzja za jakiś czas :) Drugi to krem do rąk TianDe. Produkty do ust mam wszystkie od Eveline-balsam,peeling w sztyfcie (coś a'la Sylveco) oraz olejek do ust-same nowości :)
Pazurki :) Jak widzicie,pokochałam naklejki wodne :D jeszcze nie jestem perfekcjonistką,ale idzie mi coraz lepiej,trenuję przy okazji cierpliwość :D A żeby wprawić się jeszcze więcej,kupiłam kolejne 14 arkuszy :D
Z Eveline mam zestaw-czerwony lakier plus top żelowy :) Kolorowe lakiery na dole pochodzą z Avonu,Eveline i Pierre Rene :)
Stopy i włosy :) Saszetkę kawową od Eveline zaraz przetestuję,lubię takie szybkie,jednorazowe produkty :)
Do włosów mam serum na końcówki oraz odżywkę 7 Oils do olejowania włosów od Nacomi :) Ostatni słoiczek to maska kokosowa-tę już przetestowałam i wow! :)
I coś z kolorówki :) Będą na blogu tusze do rzęs z Eveline,Celii nieobecnej na fotce,cienie do powiek Avon,oraz trochę koloru na ustach-dwa błyszczyki Eveline i trzy szminki z Oriflame widoczne po prawej stronie :)
Na wspólne zdjęcie zapomniałam dodać krem do twarzy pod prysznic Eveline-siedzi sobie w łazience,testuję,ciekawy i nowy produkt,niedługo napiszę więcej :)
Nie zanudziłyście się? Interesuje Was coś szczególnie? :)
Buziaki i miłego weekendu! :*
Mam ten balsam Bielendy tylko rózową wersję jest moim ulubieńcem.
OdpowiedzUsuńJejku jakie cuda! :) Już czekam na kolejne recenzje! Uwielbiam ten żel pod prysznic od Avon i marzę o tym masełku do ciała od Cuccio.
OdpowiedzUsuńSuper! Miłego testowania i czekam na recenzje! :)
OdpowiedzUsuńwow jest co testować jest :)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania
OdpowiedzUsuńTroszkę tego jest :)
OdpowiedzUsuńKrem do twarzy pod prysznic z Eveline mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńekstra, ten żel z balea wanilia i kokos musi pachnieć cudnie, uwielbiam takie nuty , przyjemnego testowania.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanych testów i samych wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam na wrażenia:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości, niektóre mam, o żelu z Avonu już zapomniałam ;) a balsam Bielenda właśnie rozcięłam opakowanie i dobija dna ;))
OdpowiedzUsuńHo ho... mnóstwo nowości ;)
OdpowiedzUsuńOjaaa ile do testowania ! Wow!
OdpowiedzUsuńMnóstwo testowania widzę się szykuje :)
OdpowiedzUsuńKusisz tym peelingiem kawowym :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo produktów, ale u mnie pewnie niewiele mniej do testowania się znajdzie :)
Maska kokosowa do włosów najbardziej mnie zainteresowała ;) ale masz co w najbliższym czasie testować .
OdpowiedzUsuńKusi mnie peeling kawowy Nacomi ;) I uwielbiam ten żel Balea. Ma cudowny zapach i na szczęście mam jeszcze dwa w zapasie <3
OdpowiedzUsuńSporo tego wszystkiego, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńWszystko ciekawe. Czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńpomadkę peelingującą chętnie bym przetestowała, szukałam jej po sklepach i nigdzie nie mogę jej uświadczyć podobnie jak tej z Sylveco
OdpowiedzUsuńWow! Dużo tego :) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńWowo, sporo :D
OdpowiedzUsuńWspółpracy z Nacomi zazdroszczę :D Ja czekam na płyn micelarny )
Zaciekawiła mnie maska kokosowa, nigdy jeszcze nie używałam produktów z kokosem w pielęgnacji włosów i bardzo chciałabym to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńOjj sporo tego:)
OdpowiedzUsuńMaska kokosowa pachnie tak jak powinna? :) Świetne nowości :-)
OdpowiedzUsuńŁaaał! No i kiedy Ty to wszystko przetestujesz? :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńwowo ile dobrego tu widzę :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio też dużo nowości się nazbierało :-)
OdpowiedzUsuńKrem do twarzy pod prysznic, maska kokosowa i balsam kokosowy z filtrem - tych trzech prodkuktów najbardziej jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńWow ile wspaniałości. Niech ci wszystkie dobrze służą :)
OdpowiedzUsuńWow! Wiele testów Cię czeka :) Krem pod prysznic z Eveline zinteresował mnie najbardziej.
OdpowiedzUsuńUdanych testów! Oby nie było żadnych rozczarowań :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że mam duże zapasy :D
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawią kosmetyki Nacomi :)
OdpowiedzUsuńNo, no, no zaszalałaś:D
OdpowiedzUsuń