Piątek,piąteczek,piątunio ❤ 😃
Własnie odpaliłam kominek i pomyślałam-opiszę dwa moje ostatnie nabytki woskowe :)
Wraz z nadejściem jesieni,sezon palenia uważam za otwarty :)
Własnie odpaliłam kominek i pomyślałam-opiszę dwa moje ostatnie nabytki woskowe :)
Wraz z nadejściem jesieni,sezon palenia uważam za otwarty :)
Tydzień temu w krakowskiej Drogerii Pigment kupiłam 4 woski-dwa dla brata i dwa dla siebie :)
Pierwszy który mnie zauroczył po obwąchaniu to wosk Yankee Candle All Is Bright 💕
Pierwszy który mnie zauroczył po obwąchaniu to wosk Yankee Candle All Is Bright 💕
All Is Bright to zapach musujących cytrusów i ciepłego piżma 🍊🌾 .Ja nie lubię zapachów cytrusowych,morskich,chyba że mają jakiś cieplejszy dodatek,tutaj właśnie tę świeżość łagodzi piżmo. Po pierwszym powąchaniu pomyślałam-pachnie świeżo jak płyn do podłóg 😅 Wiem,mało zachęcające porównanie 😄 Ale pachniał tak musująco,iskrząco i przytulnie jednocześnie 😊
Powiedziałbym nawet że ma taką odrobinkę świeżego luksusu,jak czyste podłogi w pięknej willi 😃. Idealne połączenie cytrusowych i delikatnie słodkich nut,polecam :)
Drugi wosk to już taki świąteczno-kucharski zapach 😃 Po powąchaniu go w sklepie długo się wahałam czy kupić - bałam się że będzie zbyt słodko i się uduszę we własnym mieszkaniu :D Zwłaszcza że sporo zapachów przyprawia mnie o ból głowy...
A oto słodki bohater-Yankee Candle Pain au Raisin 🍪
Sam wygląd wosku sprawia że ma ochotę się w niego wbić zęby 😃 Wygląda jak zrobiony z brązowego cukru,a jest bardzo miękki i kruchy. Jak pachnie? Jest to zapach nasączonych koniakiem rodzynek,zatopionych w maślano-waniliowym cieście z nutą cynamonu-kto nie ma teraz na niego ochoty? 💖
Zapach jest słodki,owszem,ale na razie,po trzech testach,nie boli mnie po nim głowa-CUD! 💃
W mieszkaniu pachnie po prostu tak,jakbyśmy piekły ciasto w piekarniku 🍪🍰-waniliowo,troszkę rumowo,cynamon się nie wybija,gdzieś jest w tle. Wady? Wzmaga apetyt 😃 💞
Oba zakupy woskowe uważam za udane,mam coś świeżego lub na słodko,w zależności od nastroju 💕
Dla brata kupiłam dwa woski,ja się uda podkraść po kawałku,to je opiszę za jakiś czas 😃
Jakie woski polecacie na chłodne,jesienne wieczory? :)
Ciekawa jestem tych zapachów :)
OdpowiedzUsuńIdealne zapachy na zimę! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
A ja nie obserwuję z oczekiwaniem na wdzięczność,tylko jak blog mi się podoba :)
UsuńTen drugi by mnie zauroczył ☺
OdpowiedzUsuńA i ten czarny który kupiłaś bratu również niedawno sobie sprawilam. Bardzo ładny ☺
OdpowiedzUsuńNie miałam tych wosków :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy bardzo mi sie podoba po opisie :-)
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na drugą wersję :)
OdpowiedzUsuńPain au Raisin znam z poprzedniego sezonu, ładny zapach
OdpowiedzUsuńMnie interesuje ten biały "All is bright".
OdpowiedzUsuńOba woski interesujące, ale ten pierwszych chętniej bym poznała :)
OdpowiedzUsuńCiasteczkowy jest boski, posiadam i w takie wieczory jak dziś się "upajam" pysznym zapachem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco, w ten chłodny wieczór!
http://kreowanarzeczywistosc.blogspot.com/
All is bright uwielbiam! :D Pain au Raisin jeszcze nie miałam okazji poznać ^_^
OdpowiedzUsuńOoooo :D Ile wspaniałych zapachów :D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale teraz muszę zużyć to co mam, choć może na jakiś świąteczny się skuszę, musze stacjonarnie zobaczyć czy są :)
OdpowiedzUsuńciacho <3
OdpowiedzUsuńAll is bright zapowiada sie swietnie :-) pozdrawiam i zapraszam :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach Pain au Raisin od Yankee Candle, ale tego drugiego nie miałam. :)
OdpowiedzUsuń