poniedziałek, 20 lutego 2017

Dwie wiosenne szminki od Oriflame

Cześć Kochani :)
Zwykle opisuję Wam szminki firmy Avon (której jestem konsultantką),ale zdarza się że kupię coś u konkurencji 😋 Lubię szminki-nudziaki,ale ostatnio wybieram takie cieplejsze odcienie w stronę koralu :) I takie dwie dzisiaj Wam pokażę od Oriflame :)
Moje dwa dzisiejsze skarby należą do oriflamowej serii The One 5w1. Seria jest bogata,bo ma 30 odcieni,ja 11 opisywałam TUTAJ,a dziś dwie pełnowymiarowe :)
Pierwsza szminka to odcień Beige Collection. Kupiłam go po przetestowaniu próbki,bardzo mi się spodobał :)
Na zdjęciu,przyznam się że nie w 100% jest oddany kolor-jest bardzo podobny,ale na żywo jest cieplejszy. Moim zdaniem jest to połączenie beżu z koralem,taki zgaszony przydymiony koral :)
Idealna na co dzień,bo nie za ciemna przy jasnej cerze,ożywia troszkę 'ponury' brązowy makijaż oczu,a jak jeszcze musnę policzki brzoskwiniowym różem,jest cudownie :)
Drugi odcień to Warm Peach. Wzięłam go w ciemno z katalogu,i mimo że jest inny niż się spodziewałam,też się polubiliśmy :)
Ten odcień jest jaśniejszy od poprzedniczki,to taka brzoskwinka,ale ma chłodny,perłowy odcień.
Również ją polubiłam,chociaż troszkę mniej nż Beige Colection :) Warm Peach zwykle używam do pracy,lub jak w biegu chcę zwilżyć usta :) Szminki te bowiem są mięciutkie,kremowe,fajnie nawilżają i odżywiają wargi :)

i swatche na skórze:

Podobają Wam się? Jakie kolory szminek lubicie najbardziej? :)
Buziaki :*

24 komentarze:

  1. Ładne kolorki aczkolwiek dla mnie za ciepłe :) Tobie ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje ulubione kolory szminek! Beige Collection jednak lepiej do mnie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pasują Ci te kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta pierwsza bardzo mi się podoba :)
    Pozdrawiam, Juliet Monroe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyglądasz w tych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ciemniejsza :) choć jasna też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsza wersja kolorystyczna bardziej mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja lubie zgaszone roze :) najbardziej! ale ostatnio polubilam rowniez brazy, czego wczesniej bym sie zupelnie nie spodziewala :)

    OdpowiedzUsuń
  9. przepiękne usta, na nich każda pomadka będzie cudownie wyglądała ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oba kolorki jak najbardziej w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolorki nie moje
    Ale ogólnie się ładnie prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi bardziej się podoba drugi odcień ten bardziej intensywny. :)


    Obserwuję oczywiście. ;*
    xxveronica.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy kolorek wygląda super! :)
    http://gingerheadlife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ładne kolorki. :) Ja najbardziej lubię brudne róże i fuksje. Czerwienie również. A nie cierpię cielistych, beżowych, lekko widocznych nudziaków i brązów.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna recenzja i dokładne zdjęcie. Tak trzymaj, może się jeszcze skusisz na coś z oriflame... Pozdrawiam, Aga z LadiesClub

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...