Cześć Skarby :)
Po konferencji Meet Beauty moja kosmetyczka zawaliła się dosłownie kredkami :D I to nie takimi jakie zwykle używam,do oczu,brwi,tylko do konturowania,rozświetlania,kamuflowania. Dziś pokażę Wam je wszystkie i opowiem które używam na stałe :)
Po konferencji Meet Beauty moja kosmetyczka zawaliła się dosłownie kredkami :D I to nie takimi jakie zwykle używam,do oczu,brwi,tylko do konturowania,rozświetlania,kamuflowania. Dziś pokażę Wam je wszystkie i opowiem które używam na stałe :)
Konturowanie "na mokro" zawsze mnie zniechęcało,mam tłustą cerę i bałam się plam,warzenia po kilku godzinach itp,takie typowe dylematy :D Jednak testując te kredki,okazało się że nie było się czego bać! Ufff :) Najpierw zacznijmy od firmy Golden Rose :) Posiadam 3 piękne kredki o świetnej pigmentacji,doskonałym kryciu i miękkości w stosowaniu :) Żółta kredka to Color Corrector Crayon czyli Kamuflujący Korektor w Kredce :)
Żółty odcień nr.53 pokrywa cienie pod oczami,są dostępne 4 kolory dla różnych potrzeb.Ja siwe cienie pod oczami mam więc trafiono z prezentem :D I faktycznie zakrywa je,tylko nie wolno przesadzić z ilością bo za żółto pod oczami też jest nieciekawie :D Bo ona ma taki trochę kredowy,rozbielony kolor :) Dużo lepiej zakrywa mi cienie następna kredka czyli:
Środkowa kredka Concelaer&Corrector,czyli ogólnie Korektor w Kredce :) Mam nr 04,a do wyboru jest 7 odcieni :) Mój jest idealny,jak się opalę będzie za jasny,ale poczeka na zimę :) Dobrze kryje drobne przebarwienia i wspomniane wyżej cienie pod oczami :)
Brązowa kredka to Contour Crayon czyli Kredka do Konturowania. Mam odcień 22,są dostępne 3 odcienie i mój jest ten pośredni.Tutaj odwrotnie,na teraz jest za ciemny,ale jak się opalę,będzie super :D Kredki są godne uwagi jeśli chodzi o działanie,wady? Trzeba je temperować :)
Kolejne kredki ze zdjęcia poniżej :) Czarna to Gosh CCC 3 w 1 Korektor+Rozświetlacz+Konturowanie. Jest 5 odcieni do wyboru,ja mam najjaśniejszy 001 Vanilla,i jest on razem z nr.002 perłowy,rozświetlający,pozostałe odcienie są matowe :) Wspaniała,miękka wykręcana kredka,służy mi do rozświetlania kącików oczu,łuku nad górną wargą i pionu nosa :D
Pozostałe kredki to Eveline Contour Sensation Kredki do Konturingu :) Mam wszystkie 4 dostępne odcienie, każda kredka to jeden krok w makijażu :) Najciemniejsza to krok 1 Contour,drugi brąz to krok 2 Bronze,beżowa krok 3 Highlight,najjaśniejsza krok 4 Strobing. Pod linkiem (klik) jest wyjaśnione jak się nimi posługiwać,dla mnie nakładanie wszystkich 4 razem jest zbyt ciężkie i skomplikowane,nie mam wprawy ale się nauczę :D więc czasem używam tej do konturowania,kiedy indziej do rozświetlania :) Są wykręcane,miękkie,satynowe,wspaniale się rozcierają :)
Na pierwszym zdjęciu jest jeszcze na dole w złotym opakowaniu kredka od Cashmere-recenzowałam ją TU. :) Jest podwójna,więc na zdjęciu poniżej ostatnie dwa swatche z prawej są właśnie od Cashmere :)
A więc wszystkie kredki obok siebie:
Które kredki lubię najbardziej? Ta od Cashmere odpowiada mi kolorystycznie bo jest najchłodniejsza z pośród wszystkich,poza tym uwielbiam tę od Gosha,z Golden Rose beżowa ma idealny kolor dla mojej skóry,natomiast z Eveline odpowiada mi krok 3 Highlight. Ale jakościowo wszystkie kredki uważam za dobre,więc tylko od Was zależy czego potrzebujecie i w jakich kolorach :) Wybór jest spory! :)
Dodam jeszcze że mi najlepiej rozciera się te kredki szczoteczkami do makijażu (klik),lub flat topem (mam z Hakuro). Chcę bardzo pochwalić te szczoteczki,widzę je w sklepach i w necie,mam wrażenie że wszystkie są jednakowe tylko na rączce inna nazwa firmy :D Ja mam od Ness,widziałam je też np.na stoisku Golden Rose :)
Dodam jeszcze że mi najlepiej rozciera się te kredki szczoteczkami do makijażu (klik),lub flat topem (mam z Hakuro). Chcę bardzo pochwalić te szczoteczki,widzę je w sklepach i w necie,mam wrażenie że wszystkie są jednakowe tylko na rączce inna nazwa firmy :D Ja mam od Ness,widziałam je też np.na stoisku Golden Rose :)
Używacie kredek do konturowania? :)
W lato nie konturuje twarzy, wiec tez nie uzywan takich specyfikow. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takich kredek, ale widzę że Ty masz spory zapas:)
OdpowiedzUsuńRozświetlającą kredka z GOSHa bardzo mi się spodobała:)
OdpowiedzUsuńNie mialam jeszcze okazji uzywac kredek do konturowania/rozswietlania.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem ciekawa, czy dała bym sobie radę z konturowaniem w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńDo wyboru - do koloru :D Ja skuszę się chyba na GR, a ze swojej strony mogę polecić Kobo :)
OdpowiedzUsuńmnie najbadziej ciekawi ate od Golden Rose :) kiedys wyprobuje na pewno!
OdpowiedzUsuńSpora kolekcja :)
OdpowiedzUsuńpiękne, ja kredek do twarz w ogóle nie mam.
OdpowiedzUsuńBrakuje mi tylko lawendowej i zielonej:) tych ja używam najczęściej :)!
OdpowiedzUsuńLubię takie kosmetyki w kredkach. Do tej pory miałam z Sensique, ale odcień brązu był o wiele za ciepły. Teraz mam zamiar kupić coś z GR, ale ten rozświetlacz z Gosha też wygląda bosko! :)
OdpowiedzUsuńwow sporo tego masz ;)!
OdpowiedzUsuńMam Cashmere, ale jeszcze nie używałam, bo też mam obawy przed konturowaniem na mokro. Czas chyba się przełamać ;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie moge przekonac sie do sprobowania konturowania. boje sie :D :D pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńWolę konturowanie na sucho, ale mam te same kredki z MB, więc testowałam je i moje ulubione kredki to te same co podobają się tobie. Korektor beżowy z Golden Rose, Dwustronna z Cashmere i rozświetlacz z Gosha.
OdpowiedzUsuńsuper ! to mamy takie same odczucia siostrzyczko :D
UsuńKredek do konturowania nie używam, ale mam coś takiego w innej formie opakowania i całkiem lubię :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem kredek z GR
OdpowiedzUsuń