Cześć Kochani :)
Ostatni dzień Świąt-kto łączy się ze mną w bólu i jutro idzie do pracy? Na szczęście na dwa dni a potem już po nowym roku :) Dzisiaj przedstawię Wam ostatnie moje zakupy/prezenty/wygrane,myślę że w tym roku już nic nowego nie wpadnie :D Zapraszam na przegląd,chętnie dowiem się czy coś mieliście z tych rzeczy :)
Najpierw zakupy :) Niedawno odwiedziłam w Krakowie targi Kiermash-były głównie ciuchy,kulinaria,ale też kilkanaście firm z naturalnymi kosmetykami :) Odwiedziłam 3 stoiska: Olivia Plum-tej firmy nie znałam,ale poleciła mi Ania Cosmesfera doskonały olejek do demakijażu-skusiłam się na miniaturkę oraz mini żel do mycia twarzy :) Powiem Wam że są świetne! Warto zainwestować w pełnowymiarowe opakowania :) Odwiedziłam też lubiane przeze mnie dwie firmy- Mydłostacja i Manufaktura Mewa,skusiłam się po dwa produkty których jeszcze nie miałam :) Świąteczne mydełko Mydłostacji i peeling do twarzy Mewy już są w łazience :)
Poniższe zakupy to mix moich wizyt w Rossmannie,Hebe i Superpharm :) Z Rossmanna mam maskę do włosów Gliss Kur,żel pod prysznic Wellness Beauty (cudowny zapach!) oraz eyeliner Rimmel Swipe zielony-z tej serii mam już grafitowy i jest mega,więc kupiłam kolejny odcień,bo akurat były w promocji :) Z Hebe mam peeling do twarzy Vianek,tusz i cień Catrice :) Tusz mam po raz drugi-to moja nowa miłość dzięki Bogusiabloguje,która podarowała mi pierwsze opakowanie :) Cień natomiast to kameleon,brązowo-zielony,piękny :) Z Superpharm pokusiłam się na nietani,ale genialny szampon Basic Lab oraz bąbelkowe maseczki AA :)
Moje wygrane w konkursach :) U Żanetki z Babski Kącik wygrałam na blogu piękny zestaw włosowy Farmona Radical-peeling do skóry głowy już używam,resztę rzeczy powolutku wprowadzę :) Żanetka obdarowała mnie też kilkoma kosmetykami,słodyczami i gadżetami świątecznymi które umiliły mi oczekiwanie na gwiazdkę-już wszystko rozprowadziłam pod domu,dlatego nie ma ich na zdjęciu :) Jeszcze raz dziękuję! ❤
Na instagramie z radością odczytałam informację o wygraniu luksusowej,japońskiej serii kosmetyków Avon Mission Y :) Ucieszyłam się z zestawu bo miałam przyjemność na spotkaniu konsultantek pomacać i powąchać wszystkie te rzeczy,wzięłam więc potem udział w konkursie i się udało :) Mój japoński rytuał zacznę za jakieś 2 tygodnie i na pewno Wam opiszę wrażenia :)
Drugą niespodziankę Avon sprawił mi kilka dni temu-dostałam "wyprawkę" Sylwestrową :D Dwie flachy "szampana" CinCin mega mnie zaskoczyły :D
Było też mnóstwo uroczych karnawałowych masek,złota maseczka peel-off z Anew,lakiery i pyłki do paznokci,piękna złota kosmetyczka :) Fajny zestaw!
Kochani,używaliście coś z moich rzeczy?
A winko musujące na Sylwestra macie? :D Przy okazji wspomnę,że Avon we współpracy z CinCin stworzył akcję "Lubię tak"- szczegóły akcji poniżej :)
#lubietak #cincinlubietak #cincin #cincinwino
To masz co testować :D
OdpowiedzUsuńNom,znowu się nazbierało :D
UsuńSeria japońska ciekawi najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMam w swoich zapasach na pewno masko-peeling z Vianka :) Tusz z Catrice mnie kusi mega! Podobnie jak bodajże nowe wersje maseczek bąbelkowych z AA? Jestem mega ciekawa tej japońskiej serii z Avonu :) Miłego testowania!
OdpowiedzUsuńTak,właśnie to są chyba nowe wersje maseczek AA,poprzednie miałam i chcę porównać :D
UsuńCiekawe nowości, niech Ci dobrze służą :)
OdpowiedzUsuńPaczka z Avonu to po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńMiłego testowania. :)
OdpowiedzUsuńSuper nowinki :) Gratuluje wygranych :*
OdpowiedzUsuńO matko, ile testowania będzie 🙂
OdpowiedzUsuńWiele ciekawych produktów tu widzę :)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) Paczki z Avon z Szampanami zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńa do pracy niestety ide i ja.
super prezent od Avon, cieszę się, że mój też Ci się spodobał :)
OdpowiedzUsuńBardzo,zrobiłaś mi niespodziankę <3
UsuńNiespodzianka od Avon wymiata!
OdpowiedzUsuńNo no, fajne nowości :) Jestem ciekawa tej nowej linii z Avonu :)
OdpowiedzUsuńSporo tych dobroci :) A ten żel W&B sama miałam i wspominam bardzo dobrze. Był idealny na zimę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy z Targów, w oko wpadły mi też maseczki bąbelkujące AA. Używam teraz tych z Bielendy i są naprawdę fajne, także chyba też na te AA się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPierwsza już za mną i całkiem przyjemnie mrowi podczas bąbelkowania :D
UsuńI kto powiedział że życie blogerki jest łatwe... tyle rzeczy do testowania... :D
OdpowiedzUsuńciężkie to życie,oj cięzkie,haha :D
UsuńO jaaa... ile rzeczy! :D
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyki! Niektóre produkty mnie zaciekawiły :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Już o tym wspominałam, ale kupiłam identyczne produkty z Mewy jak Ty :D Zachwycił mnie zapach tego nowego mydełka oraz peelingu do twarzy. Te bąbelkowe maseczki - chmureczki wyglądają przesłodko! Już czekam na ich recenzję. No i oczywiście na recenzję zestawu Mission! Jak pomyślę o ich cenach to wygrałaś prawie gwiazdkę z nieba! ;-)))
OdpowiedzUsuńTak,Mewa się nam zdublowała :D peelingu użyłam raz dopiero,a mydełko poczeka do wiosny ze względu na zapach :D
UsuńJestem ciekawa jak się u Ciebie sprawi szampon z BasicLab :)
OdpowiedzUsuńKochanie,to mój drugi,jestem nim zachwycona dlatego kupiłam ponownie :) Odżywkę też mam i jest strasznie wydajna :)
UsuńJestem ciekawa mydła od Olivii Plum, tuszu Catrice od Bogusi :D , a maskę Gliss Kur mam w najbliższych planach zakupić. :)
OdpowiedzUsuńmydełko i maskę przetestujesz na pewno,obiecuję :D
UsuńFajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMiłego używania! Idę sobie nalać Cin Cina :D
OdpowiedzUsuńhaha ja trzymam jednak na sylwestra :D
UsuńSuper produkty, niech Ci się je przyjemnie testuje <3 Mnie urzekły te maski z AA bąbelkowe! :) Cóż za słodkości! Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości. Gratuluje wygrania konkursu
OdpowiedzUsuńTa linia Avon mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńUuu jest co testować. Ja pod choinką znalazłam zestaw kosmetyków z Cosnature, po pierwszych dniach testowania jestem na tak ;)
OdpowiedzUsuńWellness Beauty miałam balsam o tym zapachu, świetny :)) no paczka Avon wymiata :))
OdpowiedzUsuńAle Ci dużo nowości wpadło. Masz szczęście do konkursów. Ciekawa jestem tej serii farmony ;)
OdpowiedzUsuń