Dzisiaj recenzja specjalnie dla Polinee (pozdrawiam ciepło:* ) toniku do twarzy Avon Naturals brzoskwinia/kwiat bawełny .Tonik ma właściwości głównie nawilżające :)
Zapach? wspaniały,świeży owoc brzoskwini złagodzony kwiatem bawełny,ale wyczuwalny.Minimalnie chemiczny,ale nie odpychający.Na szczęście nie czuć alkoholu,bałam się że może pachnieć jak nalewka brzoskwiniowa :D
Pojemność toniku to 125 ml,cena w promocji ok.8.99 zł.
Tradycyjne otwieranie z klapką,mała dziurka z której nie wyleje się za dużo jak się przewróci :)
Kolor w butelce bardzo jasno brzoskwiniowy,na waciku koloru nie widać ;) Tonik bardzo dobrze nawilża skórę-po wieczornym umyciu i przetarciu tonikiem,czekałam kiedy skóra się ściągnie,tyle czekałam że zapomniałam i poszłam spać :D a zwykle po 5-10 minutach muszę szybko nałożyć krem.
Buzia się nie klei po nim,co dla mnie też jest plusem,oraz nie szczypie w oczy przy przecieraniu buzi :)
Tutaj skład toniku:
Jestem zadowolona :) Od niedawna dopiero używam toników i być może moja opinia nie jest bardzo odkrywcza bo nie mam wielkiego porównania,ten jest moim drugim (nie licząc kilka temu pierwszego toniku który był koszmarny) ale ja polecam jeśli ktoś lubi nawilżoną i pachnącą brzoskwinią buzię :)Na koniec pochwalę się co sobie wzięłam z Avonu-dziś mi przyszła paczuszka :) Cudna turkusowa biżuteria i kredka do oczu (nie bez powodu mój nick to Turkusoowa :D ), oraz naszyjnik Love z akcji "Avon kontra rak piersi" -cieszę się że chociaż w ten sposób mogłam dołożyć się do akcji :)
Pozdrawiam Was z upalnego Krakowa,lada dzień post z zawartością mojej kosmetyczki na wakacyjny wyjazd-już prawie wszystko skompletowane,jeszcze tylko jedna mała wizyta w Rossmannie ;)
ja lubię mgiełki do ciała od Avon :)
OdpowiedzUsuńTen tonik mi bardzo odpowiada. Ładnie pachnie, nie wysusza bo nie ma alkoholu w składzie (chociaż ja nie zwracam na to większej uwagi to jest to miła odmiana że nie pachnie alkoholem) i jest taki przyjemny :D.
OdpowiedzUsuńA ten naszyjnik wygląda ślicznie - chyba się kiedyś na niego skuszę, tym bardziej, że cel jest warty poświęcenie tych kilku zł :).
tak,naszyjnik idzie na szczytny cel,a jest ładny,delikatny,taki na co dzień,polecam :)
UsuńPrzyjrzę się mu bliżej:)
OdpowiedzUsuńHehe, dziękuję Ci bardzo :** Co za zaszczyt :))
OdpowiedzUsuńJuż dzisiaj dzwonię do mojej koleżanki konsultantki, że go zamawiam :)
Pozdrawiam :D
Nie ma za co :D
UsuńDaj znać czy Ci przypadł do gustu :)
Ok ; )
Usuńrzeczywiście tonik jest naprawdę fajny ;) sama też go używam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obserwacji ;)
O wlasnie, mgielki z Avonu sa swietne : ) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńoch biżuteria jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńpiękna biżuteria a avon do mnie nie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli ładnie pachnie, to skusiłabym się ;)
OdpowiedzUsuńMam go i używam :) Faktycznie jest fajny :)
OdpowiedzUsuńja raz przez ta serię nabawiałam sie paskudnych syfow i więcej nie tknę tychproduktów.
OdpowiedzUsuńteż poluję na matowe piaski GR ;>
Na pewno pięknie pachnie.
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Ciekawa jestem, czy ten tonik na dłuższą metę nie zapycha.
OdpowiedzUsuńMiałam ten tonik kilka lat temu i lubiłam :) Bardziej jednak podobał mi się z soją i trawą cytrynową - miałam wtedy problemy z lekko przetłuszczającą się skórą, a ten tonik świetnie ją regulował. Krem też był super. I ten zapach *.*
OdpowiedzUsuńCena w stosunku do pojemności jest przesadzona :/