Cześć :) dziś znowu recenzja kolorowego mazidła do ust :) Tym razem Avon i nowość: szminka w kredce Ultra Color Lip Crayon. W ofercie jest 6 odcieni:
ja wybrałam Risque Rose.
Jest to gruba wysuwana kredka,kolor to zgaszony i raczej ciepły odcień różu.
Tyle jest kredki w opakowaniu:
Kredka jest dość sucha,trochę tępo się rozprowadza na ustach,ale za to jest trwała :)
Ma mnóstwo drobniutkiego srebrnego brokatu.
Tak prezentuje się na ustach:
Czy ją lubię? nie bardzo...kolor na fotkach wygląda na dość łagodny,ale nie czuję się w nim dobrze-na moich jasnych ustach ponoć wygląda na "barbiowaty" róż :) Użyłam dopiero jakieś 4 razy więc nie potrafię powiedzieć czy wysusza usta-jest takie ryzyko bo szminka jest dość sucha,pewnie tez ze względu na dużą ilość brokatu tępo się rozprowadza.Jedyne plusy to zapach i trwałość,ja nie kupię jej więcej.
Znacie?lubicie? :)
Na ustach wygląda dość ładnie, ale ten brokat.. Trochę go za dużo i nie lubię tępo rozprowadzających się pomadek :P
OdpowiedzUsuńale piękna jest :) mi się podoba ♥
OdpowiedzUsuńużywanie szminki powinno być przyjemnością, a tępe rozprowadzanie do tego niestety nie należy, więc wygląda na to, że nie spróbuję tej wersji z Avonu
OdpowiedzUsuń:)
Znam, nie lubię i więcej nie kupię;( nie dość, ze kolory do niczego, to jezcze wysuszyła mi usta po 2 dniach uzywania. Do dupki są :p
OdpowiedzUsuńnie znam zupelnie choc widzialam w katalogu ;) nie skusilam sie jednak! ta ilosc drobinek mnie przeraza choc na Twoich ustach nawet ladnie wyglada i jak najbardziej podoba mi sie kolor, ktory pokazujesz
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie kupię. Mam już szminkę w kredce Astor i nie dla mnie takie innowacje, zresztą nie lubię malować ust, bo mam je wiecznie przesuszone.
OdpowiedzUsuńKolor Twojej szminki byłby super, gdyby nie ten nieszczęsny brokat, nie podoba mi się takie brokatowe wykończenie, bo drobinki się potem roznoszą po całej twarzy.
szkoda że to brokatowiec. zastanawiałam się nad zamówieniem jej.
OdpowiedzUsuńskusiłabym się na tą ciemną czerwień:) masz piękny kształt ust:)
OdpowiedzUsuńKonsystencja nie zachęca do użycia, bo takie ciężkie pomadki zazwyczaj mocno podkreślają u mnie suche skórki. Kolor jest ładny, no ale chyba wolałabym go w innym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na Twoich ustach. :) ja jakoś nie moge się przekonać do szminek, a bardzo bym chciała używać :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam kredki do ust:)
OdpowiedzUsuńavon ma rysę na punkcie brokatów w szminkach :( tyle ładnych kolorów i... brokaty...brrrr :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach kolor wyszedł bardzo ładnie. Tych drobinek mogłoby być trochę mniej.. No ale wiadomo, chodzi też o to by się dobrze czuć w danej szmince :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zmienia kolorach na Twoich ustach, bo na zdjęciach wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńWidziałam w katalogu ale jakoś do tej pory nie mogę się przemóc do kredek czy flamastrów jakoś zwyczajne błyszczyki czy szminki bardziej mi podchodzą. A po twojej recenzji to już raczej zdecydowanie się nie pokuszę :)
OdpowiedzUsuńEfekt na ustach mi się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten odcień.
OdpowiedzUsuńKolor przyjemny, ale ja nie używam i tak pomadek :)
OdpowiedzUsuń