Cześć :)
Polubiłam zapachy od Nicole :) Dla niektórych to obciach używać odpowiedniki drogich perfum,dla mnie nie-posiadam w swych zbiorach i tańsze i również droższe zapachy.Po moim pierwszym razie z Nicole spodobało mi się na tyle,że skusiłam się na kolejny zapach :)
Pierwszym Nicole który dostałam,był 063,odpowiednik D&G Light Blue. Używam go namiętnie w upały,ale już zaczynam myśleć o jesieni i tym razem wybrałam coś przeciwnego-ciepłego,otulającego :) Wybrałam zapach 024 odpowiednik Chanel Allure.
Oczywiście Allure jest dużo trwalszy (spróbowałby za prawie 3 stówy być nietrwały),ale Nicole nie mam nic do zarzucenia-dosyć długo go czuję na skórze i na odzieży.
Buteleczka którą mam,ma 30 ml i kosztuje 24.99 zł. Zapachów jest sporo do wyboru KLIK,można wybrać pojemność jaka nas interesuje (od 9 do...1000 ml :D ).
Ja polecam po raz kolejny i co mnie cieszy-niedawno wygrałam w konkursie kolejną buteleczkę-zapach wzięłam w ciemno,nie znam go,dam znać jak przybędzie jaki to i czy mi się podoba :)
Zainteresowane dziewczyny odsyłam do sklepu on-line oraz można zajrzeć do Klubu Nicole :)
Zapachy Nicole można też spotkać na stoiskach stacjonarnych-jako rozlewnie :)
Musze przystopować bo to moja 9 butelka w tym roku,czyli za wrzesień mam kupione :D jeszcze 3 butelki mogę tylko nabyć,taki limit :D
Sama czekam na przesyłkę z perfumami Nicole i jestem bardzo ciekawa, czy przypadną mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńdo mnie jeszcze jedna jedzie z zapachem którego nie znam :)
UsuńA Ty jaki wybrałaś? :)
Ja również :D
UsuńChętnie czytam o zapachach :) Elegancki - to do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie odpowiedniki droższych perfum :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe te perfumy, czytałam o nich już wcześniej pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńAllure to cudny zapach,mam 3 perfumy nicole i ze wszystkich jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tymi perfumami...
OdpowiedzUsuńTeż mam 24 i jest spoko.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak przez ekran nie można poczuć :D
OdpowiedzUsuńRównież czekam na przesyłkę ich zapaszku tylko nie pamiętam już jaki numer wybrałam.
Mnie czasami zaczepiają właśnie Panie ze stanowisk- rozlewni i pokazują, jakie to zapachy mają aktualnie na stanie- nie powiem, wącha się przyjemnie, ale kupiłam od nich dopiero 2 flakoniki, w tym jeden dla mamy :) Ja też nie wstydzę się używania tego typu perfum- często okazują się lepsze (zapachowo, nie trwałościowo) od oryginałów :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy perfum z tej firmy ;) Mi nie zależy, żeby mieć oryginał i tak nikt tego nie stwierdzi dopóki się nie spyta :P
OdpowiedzUsuń