Ciao moje piękne :)
Dziś parę słów o odświeżaczu koloru włosów od Syoss :)
Nie wiedziałabym pewnie że jest coś takiego jak odświeżacz koloru,gdybym do nie dostała na konferencji Meet Beauty :) Dostał mi się Syoss Color Refresher dla ciepłych brązów :)
Na czym to w ogóle polega,to odświeżanie? Ano chodzi o to,że kiedy nie mamy czasu się zafarbować,odświeżacz na chwilę da nam kolor na włosach,i co ważne,nie spędzimy w łazience godziny na farbowaniu,tylko zrobimy to podczas mycia włosów :)
Odświeżacz koloru jest w postaci pianki,zamkniętej w tekturce :) Pianka jest niewielka,ma 75 ml i byłam pewna że przy moich długich,gęstych włosach wystarczy na raz,ale nie,na razie użyłam 2 i będzie jeszcze na raz :)
Pianka dla ciepłych brązów ma mocny (trochę intensywniejszy niż na zdjęciach) ciepły,rdzawy odcień brązu.Wygodna aplikacja,choć przy wyciskaniu opakowanie mocno "daje głos" :D
Ślicznie pachnie,słodko,trochę kakaowo :) Nakładamy na umyte,spłukane i odciśnięte z wody włosy-trzymamy 3 minuty i spłukujemy.
W opakowaniu nie ma rękawiczek,co uważam trochę za błąd,bo ręce zaraz
robią się brązowe i jak nie umyjemy natychmiast,będzie ciężko je domyć
:)Jak z działaniem? Odcień do ciepłych brązów trochę mi nie pasuje,bo ja mam ciemne,ale do słońca widać że włosy mają trochę cieplejszy odcień :) zdjęcie tego oczywiście nie chce uchwycić,jedynie na odrostach widać że włosy są brązowe :)
Czy warto kupić taką piankę? Myślę że tak,ale do krótkich i średniej długości włosów-wtedy wystarczy Wam na długo i nie będzie szkoda wydać 20 zł. Ja miałam z nią jeden problem-po spłukaniu jej miałam strasznie suche,sianowate,sztywne włosy...musiałam dać sporo odżywki potem żeby je rozczesać.Nie zniszczyły się na dłużej czy coś,nie wysuszyły na stałe,ale miałam ten dyskomfort zaraz po spłukaniu.
Dostępne są 4 wersje tej pianki-do włosów blond,do czerwieni,ciepłych i ciemnych brązów.
Czujecie się zachęcone?Przydałby się Wam taki produkt? :)
Nie opłaca się mi nabywać takiego produktu ponieważ długim włosom trzeba sporo by zaaplikować.
OdpowiedzUsuńWidziałam je w drogerii i byłam ciekawa :) Ale nie maja w ofercie odświezacza dla rudzielców. Ja odświezam kolor henna :)
OdpowiedzUsuńPo pierwszy, użyciu byłam zadowolona, włosy ładnie się rozczesały, były miękkie, po drugim miałam to samo co ty z włosami....i myślę czy jeszcze jej użyć...
OdpowiedzUsuńchyba jest wygodna, moje włosy są suche z natury więc po takim odświeżeniu koloru mogłabym mieć problem.
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa choć tej firmie jakoś nie ufam odkąd moja koleżanka stwierdziła, że odżywka popaliła jej włosy...
OdpowiedzUsuńTeż dostałam na MB, ale ani nie mój kolor, ani nawet nie farbuję włosów :D Oddam komuś zapewne :)
OdpowiedzUsuńOj nie czuję się zachęcona szczególnie,że nie lubię mieć przesuszonych włosów. A jeszcze dodam,że nie farbuję to już zupełnie bym się bała nawet spróbować jak to działa z czystej ciekawości :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy odpoczywaja od malowania juz trzeci miesiac, ale jak wróce do ukochanej czerwieni to na pewno wypróbuje ten odswiezacz :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam takiego "problemu", bo nie farbuje :D :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńMnie się trafił odświeżacz do włosów blond, w związku z tym trafi do kogoś podczas jednego z kolejnych rozdań :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio jak działa ten wynalazek :)
OdpowiedzUsuńbyłam bardzo ciekawa tej pianki, ale widzę że mogę ją sobie odpuścić
OdpowiedzUsuń