Witajcie Kochani :)
Dzisiaj zapraszam na recenzję prawdziwej perełki-jest to pasta do mycia twarzy Fresh&Natural :)
Oczyszczanie twarzy jest równie ważne,jeśli nie ważniejsze od dobrego kremu :) Odkąd przykładam większą wagę do produktów oczyszczających,pozbyłam się w 100% wysypu niespodzianek nawet podczas 'trudnych dni' :) Mojej tłustej cerze o dziwo najbardziej służą oleje,masła do oczyszczania,oraz płyny micelarne :) Dziś będziemy się oczyszczać pastą :)
Fresh&Natural to polska firma z naturalnymi kosmetykami-od dawna podkreślam że kocham polskie firmy i cieszę się że jest ich coraz więcej :) Z Fresh&Natural właśnie mam swój pierwszy raz,i jakże udany! :D
Pasta do mycia twarzy Fresh&Natural z melisą i szałwią to słoiczek o pojemności 150 ml.W środku mamy gęstą,jasnożółtą pastę,która pachnie nieziemsko-bardzo świeżo,cytrusowo-ziołowo.Wspaniały energizujący zapach :) Co zawiera w sobie? Mnóstwo olejków-z szałwii,drzewa herbacianego,melisy,olejek cytrynowy,jodłowy,oliwa z oliwek oraz delikatne i naturalne detergenty (nie bać się ich!) pozyskiwane z oleju kokosowego :)
Konsystencja pasty to takie trochę zbite masełko,lekko tłuste,ale nie aż tak jak masło :) No taka pasta po prostu :D Dobrze nakłada się na palec,nie spływa :)
Taka porcja jak poniżej wystarczy na umycie buźki :) Pastę mamy rozetrzeć w dłoniach do ogrzania i rozprowadzić na buzi,masując chwilę :) Potem po prostu spłukać wodą :)
Taka konsystencja jaka jest na poniższym zdjęciu,już fajnie się rozprowadza na buzi,a podczas masowania zaraz zamienia się w olej :) Byłam sceptycznie nastawiona czy ot tak wodą spłuczę tę tłustą warstwę,ale tak! Bez najmniejszego problemu! I bez hektolitrów wody :)
Jestem bardzo zadowolona z tej pasty.Doskonale rozpuszcza podkład,kredkę,cienie na powiekach.Z wodoodpornym tuszem sobie nie poradzi,ale nie pisze żeby miała sobie radzić:) Więc oczy jak zawsze zmywam dwufazą :) Oczywiście zrobiłam test szczypania w oczy,przemywając powieki tą pastą i nie szczypie! A ślepia mam wrażliwe i nawet czysta woda mnie piecze :D Buzia jest bardzo czysta,odświeżona.Nie prosi od razu o krem,bo jest leciutko nawilżona :) Nie widzę wad w tej paście,kocham od pierwszego użycia :)
Skład:
SKŁADNIKI/INCI: Theobroma Cacao Seed Butter, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Fruit, Cocamidopropyl, Betaine;Aqua;Sodium Lauroyl Lactylate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, D-panthenol, Melissa Officinalis Leaf Oil, Gluconolactone (and) Sodium Benzoate, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil, Salvia sclarea (Clary) Oil, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Oil, Abies Siberica (Firneedle) Oil, Xanthan Gum, Citral*, Citronellol*, Gerianol*, Limonene*, Linalool*
Dostępność na stronie producenta KLIK oraz w wielu drogeriach (np.Kosmyk),aptekach,sklepach internetowych,lista sklepów TUTAJ :)
Posiadam też balsam do ust pomarańczowy,ale niepokoi mnie jego konsystencja-napisałam do producenta wraz ze zdjęciem czy jest prawidłowa,okazało się że nie i w ramach przeprosin dostanę nowy :)
Produkty kupiłam na targach Ekotyki w Krakowie :)
Znacie tę pastę? Jakie lubicie produkty do oczyszczania buzi? :)
ta pasta to prawdziwy hicior!!!!
OdpowiedzUsuńpierwszy raz ją widzę ale brzmi naprawde niezle! :D
OdpowiedzUsuńfajnie,ze odesla nowy balsam do ust :)
Ale super dziwadło :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda i ciekawi mnie ;)
OdpowiedzUsuńCudownie,że tak świetnie się u Ciebie sprawdziła :) Bardzo mnie zainteresowałaś tym produktem :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widze ta paste ale fajnie ze sie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńPasta? Do mycia twarzy? Ciekawe :) Z chęcią bym wypróbowała, jednak na chwilę obecną mam sprawdzone tańsze produkty do demakijażu
OdpowiedzUsuńSkład ma fajniusi :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam tę pastę. Niedawno ją zużyłam.
OdpowiedzUsuńOo jaki ciekawy produkt :) Bedę miała na uwadze tę pastę, muszę tylko nieco zminimalizować zapasy :D
OdpowiedzUsuńO paście do mycia buzi jeszcze nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńnie znam jej jeszcze, ale bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt, nie spotkałam się wcześniej z tą pastą )
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęłam i używać ale jeszcze nie mam wyrobionego zdania :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tą pastą, muszę ją koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi ta pasta :D
OdpowiedzUsuńmam ją i lubię:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi ta pasta :)
OdpowiedzUsuńMam na nią chęć od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńTakiej jeszcze nigdy nie mialam :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze swoją wersję pasty testuję przed ostatecznym werdyktem ;)
OdpowiedzUsuńpasty do mycia twarzy jeszcze nie miałam, marka interesuje mnie od pewnego czasu, tym razem an Ekocudach skuszę się na jakiś ich kosmetyk
OdpowiedzUsuń