Hej hej :)
Chodzicie do sklepów Yves Rocher? Bo ja szczerze,to rzadko :) Owszem,mam kilka ulubionych produktów w tym sklepie i zwykle je kupuję,rzadko poznając nowości :) Ale że szampony tej firmy są dla mnie dobre,skusiłam się na najnowszy,który pojawił się jakiś czas temu-detoksykujący szampon micelarny :) Jak się sprawdził? Przeczytacie dalej :)
Przed recenzją szamponów czy kremów do twarzy,warto zawsze wspomnieć jaką mamy skórę i wymagania :) Jeśli chodzi o skórę głowy,to ta jest przetłuszczająca się,z tendencją do silnego przetłuszczania (takie okresowe,na szczęście rzadkie),czasem pojawia się skłonność do swędzenia i tłustego łupieżu.Więc w szamponach ciężko mi trochę dogodzić :) Pamiętajcie że szampony dobieramy do skóry głowy,a odżywki do włosów :)
Detoksykujący szampon micelarny Yves Rocher obiecuje zmniejszenie przetłuszczania się,doskonałe oczyszczanie ze środków stylizujących,kurzu,dymu papierosowego itp :) Zawsze bałam się szamponów oczyszczających ze względu na silne działanie,jednak ten jest delikatny,w 98% naturalny,bez silikonów,parabenów,zawiera doskonale oczyszczające micele-te same które mamy w produktach do demakijażu.
Ze spraw technicznych-butelka zawiera 300 ml szamponu,jest zamykana na klapkę (uważać na paznokcie,ja jej nie domykam :D ),sam szampon jest rzadki,ale jednocześnie doskonale się pieniący i zadziwiająco wydajny.Pięknie i świeżo pachnie-tak roślinnie. Czy moja skóra głowy i włosy go pokochały? Tak! Szampon mi się kończy,zostało zaledwie "na raz" i nie ma swędzenia (a to cud,uwierzcie),skóra i włosy są zdrowe,oczyszczone,świeże a jednocześnie nie wysuszone,a włosy błyszczące i sypkie. Może nie wydłuża w jakiś ekstremalny sposób ich świeżości,tak samo muszę myć włosy co dwa dni,ale też nie przyspiesza przetłuszczania.
Jestem zadowolona i na pewno kupię ponownie :)
Tak jak wspomniałam na początku,szampony Yves Rocher moja łeptyna lubi :) Z jednym wyjątkiem. Na zdjęciu poniżej ułożyłam od lewej te które służyły mi najlepiej :)
Volume zwiększający objętość był fantastyczny,miałam tak lekkie,świeże i uniesione włosy,aż miło :)
Anti-Pelliculaire przeciwłupieżowy też był fajny - jego bym dała na równi "zadowolenia"z dzisiejszym micelarnym.
Purete oczyszczający do włosów przetłuszczających się- on był trochę za mocny,u mnie do stosowania co kilka myć, ja przedobrzyłam i wysuszyłam skórę głowy,co spowodowało w krótkim czasie nadmierne przetłuszczanie.
I love my Planet ekologiczny szampon kompletnie mi nie służył-miał delikatnie oczyszczać a mocno mnie przetłuszczał i to w ekspresowym tempie :)
Znacie szampony od Yves Rocher? :)
z Yves Rocher miałam tylko żele pod prysznic, żadnego z szamponów .
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie miałam żadnego produktu z tej firmy :)Tego szamponu to całkiem nie znam :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ten z pokrzywą! Tylko on przedłuża świeżość moich włosów naprawdę na długi czas! A mam tendencję do przetłuszczania się włosów. Ten pokrzywowy też wspaniale odbija włosy u nasady <3 Choć ten na objętość też jest fajny, to pokrzywa jest moim ulubieńcem! Twojej wersji jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie z kolei I love my Planet sprawdzał się dobrze :)
OdpowiedzUsuńnie lubię YR ;/
OdpowiedzUsuńJej a ja do tej pory nie miałam nic z YR.
OdpowiedzUsuń¨Tej wersji jeszcze nie uzywalam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMialam kiedys szampon z YR i bardzo mnie rozczarowal i wiecej nie kupuje :D
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Jakoś nie mam po drodze, żeby kupić coś od YR, mimo, że mam dwa sklepy ich u siebie ;)
OdpowiedzUsuńZamawiałam kilka razy rzeczy online, ale nic mnie szczególnie nie powaliło na kolana.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie miałam po drodze do tego sklepu - a może niesłusznie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ja za szamponami YR nie przepadam, nic szczególnego mi nie robią. Jest jeden, który lubię i który sprawia, ze włosy mam miękkie i zdrowe i jest to szampon z twojej prawej strony I love my planet. :D Natomiast szampon z twojej lewej strony Volume u mnie się nie sprawdził. :D Muszę spróbować tego micelarnego. ;)
OdpowiedzUsuńBo mamy zupełnie inne włosy więc co innego nam pasuje :D
UsuńBardzo mało rzeczy miałam yr. Mam sprawdzoną pielęgnację włosów i się jej trzymam :)
OdpowiedzUsuń