Hej Kochani :)
Wiem, był już niedawno post nowościowy, ale mam nadzieję że lubicie zakupowe wpisy :) Dzisiejszy jest nieplanowany, ale ponieważ zakupy są świeżutkie, pomyślałam że podzielę się nimi z Wami i napiszę kilka słów co i gdzie kupiłam :) Tym razem wszystko za Turkusoowy grosz :D, żadnych prezentów :), więc zapraszam, chętnie pokażę co mam i co najpierw dla Was zrecenzuję :)
W sobotę udałam się do mojego ulubionego centrum handlowego aby kupić wymarzony przeze mnie zapach Bon Bon Viktor&Rolf :) Kto zna ten zapach, pomyśli - a cóż ona się zachwyca? Zapach taki sobie...i tu muszę się zgodzić :D Zapach nie jest olśniewający, zwalający z nóg nie wiadomo jakimi wyszukanymi nutami, nie pała seksapilem czy zmysłowością, jest bezpieczny, ale z gatunku słodkich a takie lubię :) Czuć w nim głównie karmel ale taki mleczny, puszysty, z nutką owoców, całość wzmocniona ambrą która dodaje zapachowi delikatnego charakteru :) Jest miły, ciepły, nie przesłodzony, nie kiczowaty jak butelka :D Kocham go ❤
Ktoś zapyta - do Sephory po perfumy jak tam tak drogo? Uwierzcie że szperałam po całych internetach i obecnie właśnie w Sephorze Bon Bon wersja 30 ml był najtańszy, zapłaciłam 209 zł. W słynnej Notino był po 240, jedynie Perfumesco miało taniej, po 192 ale dodając przesyłkę, wyszłoby na to samo co w Sephorze :) A Bon Bon w innych drogeriach rzadko jest, to mało popularny zapach więc zdecydowałam się na zakup własnie tu :)
Jakby mi było mało, dobrałam sobie jeszcze mini spray DKNY Stories 7 ml za 39,99 zł :) Moje przyjaciółki uwielbiają ten zapach, to się odgapiłam,a co tam :D Też mi się podoba, tak w 90%, ale będzie idealny na jesień :)
Na poniższym zdjęciu w górnym rzędzie są drobne zakupy z Carrefoura :) Mam na osiedlu ogromny Carrefour który nawet fajnie wyposażony jest w kosmetyki i gdy nie po drodze mi do Rossmanna, idę właśnie tam,bo cenowo wypada też nie najgorzej :) Kupiłam ostatnio płatki pod oczy Perfecty - będzie debiut bo maski do twarzy znam na wylot i uwielbiam, a płatków jeszcze nie miałam :) Kupiłam też płyn dwufazowy do demakijażu tej firmy, oraz szampon Fructis Garniera - te szampony uwielbiałam wieki temu i chętnie sobie przypomnę :)
W dolnym rzędzie są zakupy z Hebe :) Nacomi 7 Olei to zestaw do olejowania włosów który już miałam i bardzo lubię, a że zaniedbałam od zimy intensywne odżywianie, postanowiłam od nowa zacząć olejować włosy :) Kupiłam też mini peeling do ciała z Farmony o obłędnym zapachu wiśni z porzeczką, mydełko hialuronowe od Starej Mydlarni (poniżej mydełka doczepił się do zdjęcia kupiony eyeliner Golden Rose) oraz 5 maseczek Dermiki - jestem ich bardzo ciekawa bo mam swoją ulubioną tej firmy, a te ponoć też są dobre :)
Błyszczyk Semilac 1000 Diamond Lips to nowość tej firmy, zamówiłam go na e-Zebra wraz z moim ulubionym podkładem Stay Matte :) I to własnie błyszczyk pokażę Wam w następnym poście, bo odkąd wczoraj wrzuciłam swoje zdjęcie na insta stories w tym błyszczyku, dostaję dużo pytań na priv co mam na ustach :D A kupiłam go bardzo spontanicznie, olśnił mnie zdjęciami na stronie Semilac :) Czy jestem zadowolona, dowiecie się pojutrze :)
Powyższe zakupy zrobiłam przez internet u Kosmetyki z Ameryki :) Jejku, tam zawsze mnie kusi dużo rzeczy :D, bardzo fajny sklep :) Tym razem punktem głównym była paleta cieni Makeup Revolution, na tę firmę do środy, 17 lipca jest zniżka -25% z kodem makeup25 :) Zdążycie skorzystać :D Ja skorzystałam kupując paletę w zieleniach,fioletach,grafitach, granatach, testuję już i jest dosyć intensywna, ale ciekawa :) Dobrałam do zakupów dwie maseczki, ponoć kakaowa jest świetna, doskonale oczyszcza, i drugą witaminową :) Leży tam jeszcze kredka, to szminka w kredce od znanej swego czasu firmy Sleek, pamiętacie ich popularne palety cieni? :)
A co tu robi ten uroczy króliczek? Śmieję się sama z siebie że zdziecinniałam na starość i kupuję maskotki-breloczki :D Na tego miałam ochotę od dawna, zawsze będąc w Wawie macałam je u chińczyków ale chcieli 30 zł, a ja kupiłam za 16 na Allegro :D Wahałam się nad turkusowym ale stwierdziłam że będzie zbyt kiczowato :D Jest tak mięciutki, że naprzytulać się go nie mogę :D
I tyle zakupów, coś Was ciekawi?
Całkiem spore zakupy! Ja mam obok siebie wielki Kaufland, więc wiem o czym mówisz :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, nie trzeba nam Rossmanna żeby zaszaleć kosmetycznie :D
UsuńKróliczek rewelacja :) Sama czasami kupuję coś co jest dla dzieci i nic w tym złego, w każdym z nas jest małe dziecko ;) Właściwie to wszystko mnie ciekawi, bo nic nie miałam, no może szampon, ale dawno temu i w sumie nie wiem czy tę wersję. Czekam na makijaż z tą paletką ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie 7 Olei z Nacomi, więc czekam na recenzję :) Miałam kiedyś ten podkład z Rimmela :) Faktycznie słodziutki ten króliczek :) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńKochana, jest opinia na moim blogu, w dzisiejszym tekście o Nacomi podlinkowałam "już miałam" (na czerwono) :)
UsuńA no tak teraz widzę :) Jak to mówią co ślepemu po oczach :D
UsuńCiekawi mnie ten błyszczyk Semilac 😊
OdpowiedzUsuńnajbardziej ciekawi mnie produkt nacomi do olejowania, czekam więc na opinię ;)
OdpowiedzUsuńKochana, jest opinia na moim blogu, w dzisiejszym tekście o Nacomi podlinkowałam "już miałam" (na czerwono) :)
UsuńOpiszesz troszkę DKNY Stories? ;)
OdpowiedzUsuńMiałam zamiar opisać go w osobnym poście :D Poczekasz? :D
UsuńPiękny flakonik tego zapachu, nie znam go jeszcze :) jestem ciekawa tych maseczek.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym micelkiem Perfecty - muszę coś więcej doczytać na jego temat.
OdpowiedzUsuńJa do tej pory używałam i używam olejkowy płyn micelarny Fenomen C z Perfecty i tak samo jak ten jest dwufazowy-zastanawiam się czy tamtego nie wycofają a wejdzie ten, bo Fenomenu nie było w sklepie :) Ale jutro zaczynam właśnie ten nowy to będę mieć porównanie który lepszy :)
UsuńDKNY Stories nie znam tego zapachu, przy okazji zapoznam się z nim. Maseczka oczyszczająca jest super, mam nadzieję, że i Tobie się spodoba. Podkład Stay Matte też fajny.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten podkład od Rimmela!! Jest dla mnie idealny teraz lato muszę kupić ciemniejsze odcienie które niestety nie są dostępne w Niemczech :( w ogóle ten podkład jest niedostępny na moje nieszczęście. Zakupy spore i ciekawe :)
OdpowiedzUsuńKróliczek wymiata :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości, ja też zrobiłam zakupy :) dziś kupiłam ... mieszkanie! :)
OdpowiedzUsuńZapachy perfumowe i szminkowe to zawsze dla mnie największa przyjemność! <3 Błyszczyk Semilaca też mam w planach, cudnie prezentuje się na ustach. :) Ciekawią mnie te maseczki Dermiki. Sleeka pamiętam, mam od nich fajną paletkę.
OdpowiedzUsuńBon bon wydają się być dla mnie za słodkie, ale dkny mnie bardzo ciekawi. Już dawno myślę o zakupie czegoś od Donny :). Czekam na recenzję semilac :)
OdpowiedzUsuńOj sporo tego. Znam tylko podkład Rimmel:)
OdpowiedzUsuńMam ogromną słabość do W&R, szczególnie Flowerbomb :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu Bon Bon :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy kosmetyczne, a kroliczek - brelok przeuroczy <3
OdpowiedzUsuńTe peelingi z farmony cudnie pachn. Pamiętam, że na święta dostałam taki o zapachu karmelu. CUDO.
OdpowiedzUsuńps zapraszam też na mojego bloga. Dopiero zaczynam, wiec liczę na wsparcie.
https://zuzalife24300blog.blogspot.com/
Ciekawe zakupy :)
OdpowiedzUsuń