Cześć :)
Też ciężko Wam dogodzić jeśli chodzi o podkład do twarzy? Bo mi strasznie ciężko i w zasadzie mam jeden ukochany od lat, którego czasem zdradzam bo wiadomo - nowości kuszą :) Ale żaden nie został ze mną na stałe...Jak było tym razem? Czy chwalony podkład Eveline Selfie Time się sprawdził? Chodźcie poczytać :)
Też ciężko Wam dogodzić jeśli chodzi o podkład do twarzy? Bo mi strasznie ciężko i w zasadzie mam jeden ukochany od lat, którego czasem zdradzam bo wiadomo - nowości kuszą :) Ale żaden nie został ze mną na stałe...Jak było tym razem? Czy chwalony podkład Eveline Selfie Time się sprawdził? Chodźcie poczytać :)
Selfie Time to podkład kryjąco-nawilżający, który ma mieć właściwości fluidu i korektora. Ma pokrywać niedoskonałości typu przebarwienia, cienie pod oczami, naczynka. Cera ma mieć perfekcyjny wygląd oraz być zdrowa dzięki algom, witaminie E i kwasie hialuronowym :)
Podkład jest kremowy, gładki, dobrze się nakłada, ma przyjemny ale dosyć intensywny zapach - mnie się podoba :) Dodam jeszcze że jestem posiadaczką dojrzałej, mieszanej cery, nienawidzę się świecić i lubię podkłady kryjąco-matujące ale nie tworzące maski i nie podkreślające zbytnio zmarszczek :)
Podkład jest kremowy, gładki, dobrze się nakłada, ma przyjemny ale dosyć intensywny zapach - mnie się podoba :) Dodam jeszcze że jestem posiadaczką dojrzałej, mieszanej cery, nienawidzę się świecić i lubię podkłady kryjąco-matujące ale nie tworzące maski i nie podkreślające zbytnio zmarszczek :)
Mam kolor 03 wanilia który jest idealny - raczej jasny i ciepły. Tutaj niestety kończą się zalety bo nie polubiliśmy się :( Porównuję go ciągle do mojego ulubieńca (Rimmel Stay Matte) i niestety - krycie słabsze, no i ten efekt wypolerowanej skóry...może taki efekt lekkiego rozświetlenia jest fajny, ja lubię taki na policzkach, grzbiecie nosa, ale nie na całej twarzy....Wyglądam właśnie tak - jakby ktoś wziął szmatkę i mnie porządnie wypolerował :D Zaletą jest nawilżenie i to, że w dotyku buzia jest jak bez podkładu - mega gładka, sucha, żadnej lepkiej warstwy. Nie przetłuszcza mi cery co też jest fajne, ale mi to nie wystarczy niestety...Myślę że podkład będzie miał i ma sporo zwolenniczek, daje raczej naturalny efekt świeżej skóry, no i cena jest świetna - poniżej 20 zł.
Poniżej porównanie odcienia do posiadanych obecnie u mnie podkładów:
Znacie Selfie Time? Ja się zastanawiałam jeszcze nad Satin Matt lub Ideal Cover ale teraz nie wiem... :)
Ja kupiłam go wczoraj, dzisiaj miałam pierwszy raz :) Ciężko mi coś o nim powiedzieć póki co, ale nie było źle. Mam wrażenie, że mamy inne preferencje podkładowe, więc tu, że u Cb się nie sprawdził nawet mnie bardzo nie przeraża :D
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka bardzo lubi ten podkład :)
OdpowiedzUsuńKolorystycznie bardzo ładny
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie trochę ciekawił na początku, ale poznałam kilka niepochlebnych opinii... i tak myślę, że chyba to nie mój typ. Chociaż lubię rozświetlenie to małe krycie go dyskwalifikuje. ;)
OdpowiedzUsuńMoże nazwa Selfie zobowiązuje ;) do takiego idealnego (wg tam kogoś) wyglądu
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze trafisz na taki co ci się spodoba
Nie miałam go ale znam go z półek sklepowych i z blogów:)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję się z nim poznać, ale dla mnie buble, a właściwie bardzo przereklamowany bubel ;p
OdpowiedzUsuń