Ostatnio oszalałam na punkcie cieni w odcieniu taupe :) Moja ciepła brązowa tęczówka lubi ten kolor,bo choć nie powinno się malować oka w ich kolorze,ja najczęściej wybieram brązy-ale właśnie w chłodnym odcieniu.Dlatego jak zobaczyłam w szafie Essence poczwórne cienie Quattro 07 Over the Taupe,wzięłam bez wahania :)
nie mam zdolności "malarskich",lubię naturalny makijaż,zwykle stosuję dwa cienie,ciemniejszy od zewnątrz,jaśniejszy wewnątrz oka.Tutaj dodatkowo roztarłam granice cienia drugim z najjaśniejszych kolorków,a cieniem ecru śmignęłam pod brwiami dla rozświetlenia :)
Acha,zapraszam Was do wzięcia udziału w konkursie u Martienn,o TU , ja biorę udział :)
fajne kolorki, też lubię takie
OdpowiedzUsuńO nigdy wcześniej nie zwróciłam uwagi, a czegoś podobnego szukam
OdpowiedzUsuńLubie te cienie, tego akurat nie mam, ale innych kilka paletek z essence mam.
OdpowiedzUsuńNie moje kolory, ale Purple day i Sea my eyes wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńMam 09 denim :P Ale używam tylko dwóch cieni, bo jeden jest kiepsko napigmentowany, a czarny pokrył się skorupą i jest nie do odzyskania :PP
OdpowiedzUsuńa jakby lekko zdrapać skorupkę? :)
Usuńmam dwie te paletki, jeszcze ze starej kolorystyki i bardzo je lubię, biorę często na wyjazdy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki:) Ale chyba 07 najbardziej przypadła mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńnie miałam paletki z essence, ale ta jest w moich kolorach.
OdpowiedzUsuńfajne kolorki, dobrze, że w koncu drogeryjne niedrogie firmy biora sie za robienie porządnych cieni satynowych czy matowych :) jak gdzies trafie tą palete to sobię zprezentuje :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych cieni ale jak dla mnie kolory typowo jesienne i bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne cienie w mojej ulubionej kolorystyce :)
OdpowiedzUsuńCienie cudowne:) Ja mam niebieskie oczy i uwielbiam brązy:)
OdpowiedzUsuńO jakie ładne, dawno w Naturze nie byłam. może się kiedyś skuszę, jednak wolę kredki ;)
OdpowiedzUsuńJa mam 05 to die for i są super :D
OdpowiedzUsuń