Na różowo od Joko :)

Witajcie :)

Przez 30 parę lat swojego życia nie cierpiałam różowego koloru-w sumie tak jest do dziś,ale są wyjątki-np.na paznokciach :) Dziś pokażę Wam lakier oraz kredkę do ust w różowych kolorach od Joko :)


Najpierw kilka słów o lakierze :) Lakier Joko,odcień J135 Crazy Pink z fajnym szerszym pędzelkiem-lubię takie :)

 Kolor to cukierkowy róż,żelowe wykończenie.Niestety krycie kiepskie przy tym kolorze...na paznokciach mam 2 warstwy i widać prześwity-na trzecią nie miałam już czasu.

 Niestety trwałość również kiepska-na drugi dzień mocno starły się końcówki-dawno nie miałam lakieru o tak kiepskiej jakości :( Posiadam drugi lakier z tej serii w innym odcieniu,i tam już lepiej,ale o nim za kilka dni ;)

 Teraz kredka do ust Color&Shine :) Kolor 02 to malinowy róż,ma fajny wąski sztyft dzięki czemu można sobie ładnie obrysować kontur ust :) Jest wykręcana,bardzo wygodna w użyciu.

 Kolor jak na moją jasną cerę jest zbyt intensywny-ale jako wielbicielka jaśniejszych odcieni narzekam na wszystkie ładne i żywe kolory :P Oglądając na zdjęciach podoba mi się,ale na żywo nie czuję się dobrze w takich mocnych kolorach :)

 Sama kredka ma fajną miękką konsystencję z lekkim wilgotnym połyskiem,dobry pigment i żywy kolor-tutaj muszę wyrazić swój zachwyt tą kredką i polecić ją szczerze :) Bardzo chwalę też jej trwałość-nosiłam sobie ją w domu wiele godzin,jadłam,piłam kawę,kredka trzymała się na ustach długo :)

 Podsumowując mój różowy post,tego odcienia lakieru nie polecam,natomiast kredkę bardzo :)

Pozostałe odcienie są takie jak na zdj,poniżej i przyjrzę się bliżej odcieniowi 06 bo jest najbliższy mojej kolorystyce :)

Za kilka dni zapraszam na "fioletowo z Joko" :)