Cześć Kochani :)
Dzisiaj o kremie lubianej naturalnej firmy Sylveco.Krem brzozowo-rokitnikowy z betuliną wybrałam na zimę na noc. Mam łóżko przy kaloryferze,i mimo że mam cerę mieszaną,na noc lubię gęste i raczej tłuste kremy :)
Krem Sylveco jest ukryty w uroczym pudełeczku-samo otwieranie go należy do przyjemności :)
Informacja na temat kremu z pudełka:
Naczytałam się ostatnio jak to rokitnik super działa na dojrzałą cerę więc się skusiłam :D
Krem jak widać po otwarciu,powala pomarańczowym kolorem-i nakładając go na twarz też mam wrażenie że kolor cery robi się lekko cieplejszy...ale że używałam go na noc,nie przeszkadzało mi to :) Przeszkadzało mi coś innego...
Krem jest jednak dla mnie za ciężki,za tłusty....konsystencja gęsta,maślana,śliska.Zapach średnio przyjemny,roślinny,ale do zniesienia. Natomiast sam krem polecam do suchej cery-bo moja mieszana rano była jak wysmarowana olejem na linii T,nie wchłonęła go kompletnie.Na policzkach gdzie mam normalną skórę,było ok :)
Jednym zdaniem-krem dla cery suchej i raczej na noc.Tłuściakom odradzam,a sama wybiorę jakąś lżejszą wersję kremu Sylveco z pompką,miałam już nagietkowy (klik) i byłam zadowolona :)
W takim razie absolutnie nie dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńczuję, że konsystencja by mi podpasowała, ale kolor już nie... :)
OdpowiedzUsuńTen krem to raczej nie dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńto chyba absolutnie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńnie mialam od nich kremów, jak narazie tylko zel do buzi, pomadke i peeling :) wszystko lubie:)
OdpowiedzUsuńOj to u mnie by sie nie wchlanial. Wesolych swiat :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim killa opinii i wyczytałam że do cery tłustej to on się raczej nie sprawdzi. Może kiedyš skuszę się na lżejsze kremy Sylveco :)
OdpowiedzUsuńmiałam próbki jego i byłam zadowolona z działania :)
OdpowiedzUsuńJakie ładne zmiany zauważyłam :)
zaczarowana-oczarowana.pl
Miałam lekka wersję tego kremu i byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńOjej! Jaki tłuścioch! Zdecydowanie nie dla mnie... chyba, że do nóg :D
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę lżejszej wersji, wydawał się ok, ale ze względu na kolor nie kupię go. Brzozowy wybiorę ;)
OdpowiedzUsuńO kurcze, ale kolor :)) Szkoda że jest taki ciężki, moja tłusta skóra takich nie lubi:(
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem i niestety szybko go oddałam mamie. Za ciężką miał dla mnie konsystencję.
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda na dość tłusty, ale ten kolor najbardziej mnie przeraża :)
OdpowiedzUsuńhehe kolor okropny :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że dla mnie by był odpowiedni, bo ja jestem sucharkiem :)) Ja z ich brzozowego byłam mega zadowolona :) W tym jednak chyba ten kolor bardzo by mi przeszkadzał :)
OdpowiedzUsuńjaka konsystencja :)
OdpowiedzUsuńTen jego kolor mnie nie zachęca ;)nie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuń