Cześć :)
No więc jak? Znudziły się Wam wreszcie te maty na ustach? :D Może pora coś zmienić i zabłysnąć np. na święta? Na szczęście są też szminki które zadowalają wielbicielki soczystych ust, ja do nich należę :) Z radością więc powitałam nowość w Avonie, lśniącą szminkę z efektem pryzmatu, zamawiając wszystkie próbki żeby pokazać Wam, a i sobie wypatrzeć jakiś odcień :) Chodźcie pooglądać przedpremierowo swatche i poczytać opisy - niektóre odcienie dosyć sporo odbiegają od zdjęcia w katalogu więc warto się zapoznać planując zakup :) A szminki będą dostępne w sprzedaży w katalogu 17,od 28 listopada :)
Czym charakteryzują się nowe szminki? Mają zatopione tysiące pryzmatycznych mikro drobinek które odbijają światło, nasycony kolor o średnim-pełnym stopniu krycia, miękką, kremową formułę.
A wg mnie to w większości półprzejrzyste, soczyście i świeżo pachnące szminki (znajomy zapach, to chyba nowa odsłona którejś z dawnych serii), trwałość przeciętna ale mimo to bardzo przyjemnie się je nosi :) Występuje w 15 kolorach :)
Przejdźmy do swatchy, najpierw na ręce (omal mi jej nie zabrakło :D ) Nałożyłam w tej samej kolejności jak w katalogu i w takiej samej pokażę na ustach :)
Reflective Scandal
Ta szminka ma chyba najmocniejsze krycie oraz najlepszą pigmentację :) Kolor to wyrazista, ciepła czerwień, wręcz rdzawa, może dzięki temu że ma w sobie dużo złotych drobinek :)
Aura On
Piękny, soczysty neonowy koral z niewielką ilością srebrzystych drobinek, aż poczułam wiosnę jak się zobaczyłam w lustrze :D Piękny jest,mocniejszy niż na zdjęciu, energetyczny.
Futuristic Dreams
W katalogu wygląda na koral, a to mocna, żywa różowa fuksja ze srebrzystymi drobinkami,nawet dopatrzyłam się też chyba fioletowo-błękitnych, całość w chłodnej tonacji :)
Cosmic Float
Jasnoróżowa kreda do rysowania :D Widząc takie odcienie w szmince, zawsze zastanawiam się czy komuś jest w takiej dobrze :D Rozbielony zimny barbiowy róż,drobinek mało, dla mnie koszmarek i nawet przy bladej cerze wygląda blado.
Celestial Crush
Cukierkowy zimny róż w nutką fioletu, raczej jasny i połyskuje różowo-srebrzyście :)
Pretty Illusion
Bardzo jasne, rozbielone ciepłe ecru ze złocisto-brzoskwiniowymi drobinkami. Na ustach wypada bardzo blado ale świetnie sprawdza się jako...rozświetlacz, po roztarciu jest mega śliczna poświata :)
Pout Goals
Całkiem ładny jasny róż w ciepłym kierunku, ma dużo drobinek bodajże różowo-złotych, fajny na co dzień, zwłaszcza dla blondynek i dziewczyn z jasną cerą :)
Orbital Lust
Połączenie brzoskwini z marchewką i złotymi drobinkami. Wbrew pozorom nie jest taki zły :D Ciepły, pastelowy,wielbicielkom jesiennych ale zgaszonych odcieni może się spodobać,jest też dosyć jasny ale nie blady, nie zlewa się z jasną cerą.
Nude Eclipse
Mój ulubiony :) Idealny nudziak, nie za blady, w neutralnej tonacji, beżo-róż z naciskiem na beż :) Drobinki ma różowo-srebrne. Cudeńko :)
Interstellar Love
Śliczny odcień, idealny zamiast błyszczyka, chyba najbardziej połyskuje z całej palety :) Jest jasny,zbliżony do koloru ust, tonacja raczej ku chłodnej bo dopatrzyłam się zimnych różowych drobinek. Soczysta i młodzieńcza :)
Blast Off
W katalogu to bordo, a na żywo piękna, elegancka ciemna malina, soczysta, wyraźna, ma różowe drobinki :)
Hyper Fusion
Ciemna gorzka czekolada,trochę kłopotliwa w nakładaniu bo robiła prześwity,tonacja chłodna, drobinki srebrzysto-różowe :)
Stellar Glow
Ładny fiolecik troszkę z nutką jagodową, wyrazisty ale satynowy, ma dużo błękitnych drobinek. Chyba modny kolor bo widzę często młode dziewczyny w tego typu kolorach :)
Ciemny,chłodny jagodowy fiolet, delikatnie przejrzysta więc trzeba dokładniej maziać żeby pokryć prześwity, ma mnóstwo niebieskich drobinek :)
Podobna do poprzedniej ale ciut cieplejsza, ciemniejsza, też ma niebieskie i chyba fioletowe drobinki :)
Podsumowując - szminki są w porządku, dają ładny efekt, do sztucznego światła cudownie połyskują bez efektu tandety :) Te najjaśniejsze odcienie są niezbyt udane, jedynie Interstellar Love daje ładny blask i fajnie wygląda też nałożony na ciemniejszą szminkę :) No i mój ulubieniec Nude Eclipse, jego sobie zamówię :) Po zdjęciach w katalogu miałam nadzieje w Pout Goals, ale okazał się dużo jaśniejszy na żywo :) Z mocniejszych odcieni spodobał mi się Aura On i Blast Off :)
Widzicie jakiś kolor dla siebie? :)
Sonic boom mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńcudne są te szminki szczególnie ciemne róże i fiolety, masz idealne usta do prezentowania ich
OdpowiedzUsuńDziękuję Skarbie <3 Za to moje usta ucierpiały bo dziś mam z obu stron opryszczkę :D Już kiedyś po testach wielu próbek miałam tak samo :)
UsuńŚliczne kolory, nie wiem na który miałabym się zdecydowac
OdpowiedzUsuńAura On i Nude Eclipse chyba zamówię, są przepiękne!
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory sa bardzo do noszenia, ach i ten blysk musza byc bardzo komfortowe :D
OdpowiedzUsuńU mnie czasem mat (szczególnie, że w ostatnim czasie te maty całkiem fajnie wychodzą firmom)a czasem błysk.
OdpowiedzUsuńA z tych podoba mi się Hyper Fusion
Wszystkie kolorki pięknie się prezentują :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Ależ pigment!
OdpowiedzUsuńJest duży wybór :) W brązie najbardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNude Eclipse bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSpodobała mi się Aura On oraz Nude Eclipse - zamawiam sobie próbeczki ;-)
OdpowiedzUsuńJa nadal jestem wierna matom i ich trwałości.Nie wyobrażam sobie wrócić do klasycznych szminek które ścierają się nawet przy kontakcie ze szklanką :D. Z tej kolorystyki najbardziej podoba mi się instelar love. Taki unikalny jest :)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba Futuristic Dreams, Aura On i Blast Off :D
OdpowiedzUsuńNude eclipse super♥
OdpowiedzUsuńZgadzam się
UsuńCo najwyżej Nude Eclipse - reszta to nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam Nude Eclipse z nadzieją na zgaszony brudny róż, a tu raczej beż, ale i tak wypada najbardziej neutralnie ze wszystkich :) pozostałe też piękne, tylko szkoda, że taka wielka różnica na żywo i w katalogu
OdpowiedzUsuń